-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!eternal-september.org!
feeder3.eternal-september.org!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
Subject: Re: Jak się płaci CIT ?
Date: Thu, 6 Jun 2024 08:58:22 +0200
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 168
Message-ID: <v3rmmj$1d9sq$1@dont-email.me>
References: <v0fj22$cgd$1$kw1618@news.chmurka.net>
<1ochsed1j34ls$.1w57nxue39mf7.dlg@40tude.net>
<v1aijn$4mg$2$PiotrGalka@news.chmurka.net>
<yz5gevk6ywsi$.pw2pc8gjafrl.dlg@40tude.net>
<v1crrm$35vdj$1@dont-email.me>
<1tp0vclzs9l5e$.oegugoib28ff.dlg@40tude.net>
<v2pt10$2a5ur$1@dont-email.me>
<n7qdtkf3ys31.1uywoocwpboab$.dlg@40tude.net>
<v3282l$3gfs$1@dont-email.me>
<17w6l52g0fw5g$.93lnv1ndd06t.dlg@40tude.net>
<v3knso$3ut3d$1@dont-email.me>
<14q6rgef38rpf$.qc2un11urvul.dlg@40tude.net>
<v3l8r3$1q6c$1@dont-email.me>
<15r9vl7shvw59$.vu2q3e6vrejs.dlg@40tude.net>
<v3ln58$3slb$1@dont-email.me>
<1m7c3cnw29253$.1ik5vgh45y45n.dlg@40tude.net>
<v3npb3$i6i4$1@dont-email.me> <v3pk5e$orp$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Thu, 06 Jun 2024 08:58:27 +0200 (CEST)
Injection-Info: dont-email.me; posting-host="e766df89a9668c3eec3c4a3a0afe3c4b";
logging-data="1484698";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX1/AAE1DYsQJsvrNVl/5zJKh"
User-Agent: Mozilla Thunderbird
Cancel-Lock: sha1:DOkfA+U7fOO68MxYhX/TuzkMVa4=
In-Reply-To: <v3pk5e$orp$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
Content-Language: pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:248932
[ ukryj nagłówki ]W dniu 05.06.2024 o 14:02, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2024-06-04 o 21:18, Kviat pisze:
>
>>> A gdyby mi się gwóźdź zgiął, i na smietnik trafił, to jak i kiedy to
>>> zaksięgować? To w styczniu było.
>>
>> No to w styczniu. Przecież zniszczył się w styczniu, to dlaczego
>> miałoby to być kiedyś indziej?
>
> Przejrzałem tę dyskusję. Główne wątpliwości J.F. dotyczą chyba strat
> ubocznych w czasie produkcji. Ja też miałbym tu trochę wątpliwości w
> związku z pojawieniem się haseł o dającej się przewidzieć stracie i nie
> podjęciu jakichś działań zapobiegawczych. Czyli miałbym watpliwości co
> można wliczyć w koszty dla celów podatkowych.
Jasne.
Właściwa klasyfikacja kosztów, to nie jest tak prosta sprawa jak na
pierwszy rzut oka wygląda.
> Jaśniej chyba będzie na tym, co na prawdę mam na myśli.
> Elementy elektroniczne mają określony okres przydatności do montażu.
> Załóżmy, że to są 3 miesiące. Jak element jest mniej typowy to nie da
> się go kupić w mniejszej ilości niż opakowanie (dla małych elementów to
> rolka 3000szt).
No jak się nie da, to się nie da :)
> Zresztą w ogóle jak się poważnie podchodzi do jakości i
> nie chce się nadziać na podróby to zaopatruje się tylko z legalnych
> kanałów dystrybucyjnych a tu obowiązują opakowania - nikt nie będzie
> odcinał z rolki po kawałku).
> No i załóżmy, że jest sobie taki nietypowy element. Załóżmy, że na
> produkcję, którą przewidujemy sprzedać w 3 lata potrzeba 1000 takich
> elementów. Na 3 lata jest jeszcze jakiś sens naprodukować, ale
> produkować na półkę zapas na 9 lat - nie ma sensu - to jest elektronika
> - szybko się starzeje moralnie.
>
> No i musimy kupić 3000. Zużywamy 1000. O pozostałych 2000 wiemy, że za 3
> miesiące już się do niczego nie będą nadawały. Odkupić nikt nie będzie
> chciał, bo tak jak my chce mieć z pewnego źródła.
Każda branża ma swoją specyfikę. Są sprawy, których się nie da
przeskoczyć i już. Pojęcia nie mam, jakie konkretnie w tej branży
przyjęte są normy i jaka jest praktyka.
Szukałbym informacji raczej w tym środowisku.
Mogę jedynie pospekulować co mi intuicja podpowiada, ale w żadnym
wypadku nie powiem, że faktycznie tak się robi w tej branży.
> Gdybyśmy kupili 1000 od jakichś pośredników, którzy trudnią się
> kupowaniem całych rolek i cięciem na kawałki to:
> - zapłcilibyśmy może nawet więcej niż za te 3000 (oferta jest skrojona
> dla potrzebujących np 100 szt),
Racja. Po co kupować drożej, skoro można taniej.
Choć z drugiej strony, jeśli ktoś nie ma wylane na ekologię i ma moralny
problem z wyrzucaniem nadmiarowych i niepotrzebnych elementów...
> - nie mielibyśmy takiej pewności pochodzenia jak kupując całe opakowanie
> od producenta.
Oczywiście. Jest to argument. A tym bardziej wtedy, jeśli są jakieś
wymogi co do udokumentowania pochodzenia elementów (przy kilku
pośrednikach może to być trudne, a czasem pewnie niemożliwe), np. ze
względów bezpieczeństwa.
> Więc według mnie kupienie 3000 i utylizacja tych 2000 jest jedynym
> logicznym rozwiązaniem.
Albo... pocięcie na kawałki i sprzedanie, skoro - jak piszesz wyżej -
ktoś inny tak robi i chyba jednak coś sprzedaje, skoro tak robi...
Przerzucasz 2000 szt z magazynu "materiałów", do magazynu "towary
handlowe", tniesz, sprzedajesz.
> Że ten 1000 będzie się wliczał w koszty w ciągu najbliższych 3 lat -
> rozumiem.
> Ale co z tymi 2000 szt?
To zależy... :)
Jeżeli jesteś w stanie wykazać, że ta utylizacja, to nie jest twoje
widzimisię, ma sens biznesowy, nie jest działaniem na szkodę firmy, a
wręcz przeciwnie (bo np. masz niepotrzebne dodatkowe koszty
magazynowania itp.), to normalnie w koszty. Bez sensu zapychać sobie
magazyn niepotrzebnym złomem.
Piszesz protokół z uzasadnieniem, bierzesz kwit z utylizacji i
przerzucasz wartość 2000 szt z magazynu materiałów do kosztów.
Koszty utylizacji również do kosztów.
A jak "złomowiec" (czy kto się taką utylizacją zajmuje) płaci za złom,
to przychód w przychody.
W przypadku typowych odpadów (np. jakieś ścinki blachy po wycinaniu
kółek z blachy) nie ma żadnych wątpliwości.
(I tu moje spekulacje)
Tutaj, przynajmniej teoretycznie, mamy do czynienia z pełnowartościowym
produktem.
Czy ten czas przydatności (o którym piszesz wyżej) wynika z jakiejś
cechy wewnętrznej tych elementów? Np.
1) postępująca degradacja w czasie?
2) czy tylko dlatego "bo elektronika szybo się zmienia" i ich nie
wykorzystasz, bo już nie będzie do czego wykorzystać?
Załóżmy, że produkujesz te 100 szt w ciągu pół roku, a te elementy mają
czas przydatności 3 lata.
Więc ja te nadmiarowe elementy bym trzymał jeszcze przez jakiś czas (do
końca terminu przydatności?) z jednego powodu - a może jednak ktoś za
dwa, czy trzy miesiące od zakończenia poprzedniej produkcji jednak
zamówi kolejne produkty z tymi elementami. Nigdy nie wiadomo ;)
ad 1) jak się przeterminują. To normalnie. Protokół, utylizacja i w koszty.
ad 2) Postarałbym się o "dupochron". Np. wystawiłbym na sprzedaż.
Może uda się nawet zarobić i ktoś to jednak kupi?
A jak nie, to wystawić na sprzedaż po kosztach.
A gdy nadal nikt nie kupi, to po niżej kosztów.
Jednym słowem, starałbym się udokumentować, że zrobiłem wszystko (a
przynajmniej w granicach rozsądku, bo przecież zmarnowany czas na te
operacje też kosztuje i ten koszt może przewyższyć wartość jakichś
elementów po groszówce, czyli 2000 zł x 0,01 zł = 20 zł...), że starałem
się zminimalizować straty do minimum.
Że np. elementy warte 20 zł, ale musiałbyś wydać 40 zł/m-c żeby wynająć
magazyn do ich przechowywania (przykład tylko).
Lub/i, skoro podstawowym profilem działalności jest produkcja, a nie
handel i zorganizowanie handlu nie ma sensu ekonomicznego, bo koszty np.
zatrudnienia pracownika, który wystawiałby te pocięte kawałki na portal
aukcyjny i się tym zajmował byłyby niewspółmiernie wysokie...
...to protokół z opisem co i jak, wyliczyć czarno na białym jakie
dodatkowe (i bezsensowne...) koszty firma musiałaby ponieść bez żadnej
nadziei na ewentualne wykorzystanie tych elementów w przyszłości.
Utylizacja i w koszty.
A protokół do segregatora.
> Ich strata była do przewidzenia
Ale - jak wyżej piszesz - niemożliwa do uniknięcia.
Albo, ściślej, możliwa (mogłeś kupić mniej od pośrednika, drożej), więc
bezsensowna z punku widzenia biznesowego (no chyba, że jesteś wojującym
ekologiem ;))
> i nie podjęto żadnych działań w celu jej
> uniknięcia.
No to podejmij.
Opisz proces produkcyjny, wylicz co by się stało gdyś kupował mniej, ale
drożej (że np. wtedy nie maiłbyś szans na sprzedanie droższego
produktu). Wykaż na papierze, że podjąłeś działania i taki nadmiarowy
zakup ma sens.
Opieczętuj, podpisz - jak masz wspólników, to oni też - i wsadź do
segregatora.
> Gdyby zainwestować w specjalną klimatyzowaną chłodnię to
> można by przedłużyć okres przydatności do może roku, co i tak by nie
> ratowało, a inwestycja miliony razy droższa od tych straconych elementów.
No i masz uzasadnienie.
> Czy to będą koszty obniżające przychód dla celów podatkowych?
> P.G.
Wtedy tak.
Wartość zmarnowanych elementów zrekompensuj sobie wyższą ceną sprzedaży
(o ile konkurencja pozwala... bo jak konkurencja nie pozwala, to po
prostu mniej zarobisz - taki sobie biznes wybrałeś, to tak masz :))
Pozdrawiam
Piotr
Następne wpisy z tego wątku
- 06.06.24 09:42 Kviat
- 06.06.24 10:51 Kviat
- 06.06.24 11:48 Kviat
- 06.06.24 15:56 Piotr Gałka
- 06.06.24 16:14 Piotr Gałka
- 06.06.24 17:53 J.F
- 06.06.24 18:52 J.F
- 06.06.24 18:24 Piotr Gałka
- 07.06.24 07:37 Kviat
- 07.06.24 07:59 Kviat
- 07.06.24 10:48 J.F
- 07.06.24 16:13 Kviat
- 07.06.24 18:09 J.F
- 08.06.24 21:13 Kviat
- 10.06.24 12:13 J.F
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro