-
1. Data: 2024-04-11 00:20:24
Temat: Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello,
Usiłuję dojść do ładu i składu z nietypową sprawą:
Obywatel polski, posiadający tu nieruchomość i ruchomości, ale mieszkający od dawna
stale w Azji (ma status rezydenta kraju azjatyckiego ponad rok), Tam mieszka,
pracuje, zarabia i płaci podatki. W 2023 roku musiał sprzedać (przez pełnomocnika,
nie osobiście) składnik majątku, osiągnął dochód i nieszczęśliwie ten dochód podlega
PIT - to nie podlega dyskusji.
Pytanie - na jakim druku i w którym urzędzie skarbowym ma złożyć deklarację PIT?
To co znalazłem w sieci na temat nierezydentów albo dotyczy obcokrajowców, albo
Polaków, którzy osiągnęli dochód za granicą. Nie znalazłem nic na temat Polaka
nierezydenta - wyniki wyszukiwania to chaos informacyjny dotyczący powyższych
przypadków - nic użytecznego.
Nie ma możliwości osobistego stawienia się w urzędzie skarbowym i zapytania a
zapytania anonimowe uzyskują tak absurdalnie różne odpowiedzi, że aż zębu bolą.
Poratujcie, bo czasu coraz mniej.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl.invalid
-
2. Data: 2024-04-12 12:11:12
Temat: Re: Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2024-04-11 o 00:20, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello,
>
> Usiłuję dojść do ładu i składu z nietypową sprawą:
> Obywatel polski, posiadający tu nieruchomość i ruchomości, ale mieszkający od dawna
stale w Azji (ma status rezydenta kraju azjatyckiego ponad rok), Tam mieszka,
pracuje, zarabia i płaci podatki. W 2023 roku musiał sprzedać (przez pełnomocnika,
nie osobiście) składnik majątku, osiągnął dochód i nieszczęśliwie ten dochód podlega
PIT - to nie podlega dyskusji.
>
> Pytanie - na jakim druku i w którym urzędzie skarbowym ma złożyć deklarację PIT?
>
> To co znalazłem w sieci na temat nierezydentów albo dotyczy obcokrajowców, albo
Polaków, którzy osiągnęli dochód za granicą. Nie znalazłem nic na temat Polaka
nierezydenta - wyniki wyszukiwania to chaos informacyjny dotyczący powyższych
przypadków - nic użytecznego.
> Nie ma możliwości osobistego stawienia się w urzędzie skarbowym i zapytania a
zapytania anonimowe uzyskują tak absurdalnie różne odpowiedzi, że aż zębu bolą.
Poratujcie, bo czasu coraz mniej.
>
Jak kilka lat temu miałem jakąś wątpliwość to zapytałem mailem KIS.
Odpowiedzieli gdzieś po tygodniu i odpowiedź była zgodna z tym co jakiś
czas później napisał też lokalny US (lokalnemu nie zadawałem pytań, ale
jeszcze przed otrzymaniem odpowiedzi z KIS złożyłem (syn złożył)
deklarację po mojemu (według znacznie rozsądniejszych założeń)).
Skutkiem było (zgodnie z oboma odpowiedziami) przygotowanie przeze mnie
automatu do wypełniania SD-Z2 danymi uzyskanymi z banku i złożenie około
130 tych deklaracji (a może przelewów było 130, a deklaracji tylko około
100 - już nie pamiętam). Od razu dołączyłem do każdej potwierdzenie z
banku (bo tak mi napisał lokalny US).
Bez komputerów to byłoby jak w szkole: "za karę napisz 100 razy.." -
totalne marnotrawstwo czasu i papieru, a tak to tylko marnotrawstwo
papieru, trochę tonera, i trochę energii.
W sumie ciekawe co by było jakbym od razu wysłał im te deklaracje bez
potwierdzeń z banku (nie ma takiego obowiązku).
Wysłali by jedno pytanie o wszystkie czy do każdej złożonej deklaracji
wysyłaliby osobne pismo.
P.G.
-
3. Data: 2024-04-12 16:05:02
Temat: Re: Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Friday, April 12, 2024, 12:11:12 PM, you wrote:
>> Usiłuję dojść do ładu i składu z nietypową sprawą:
>> Obywatel polski, posiadający tu nieruchomość i ruchomości, ale mieszkający od
dawna stale w Azji (ma status rezydenta kraju azjatyckiego ponad rok), Tam mieszka,
pracuje, zarabia i płaci podatki. W 2023 roku musiał sprzedać (przez pełnomocnika,
nie osobiście) składnik majątku, osiągnął dochód i nieszczęśliwie ten dochód podlega
PIT - to nie podlega dyskusji.
>> Pytanie - na jakim druku i w którym urzędzie skarbowym ma złożyć deklarację PIT?
>> To co znalazłem w sieci na temat nierezydentów albo dotyczy obcokrajowców, albo
Polaków, którzy osiągnęli dochód za granicą. Nie znalazłem nic na temat Polaka
nierezydenta - wyniki wyszukiwania to chaos informacyjny dotyczący powyższych
przypadków - nic użytecznego.
>> Nie ma możliwości osobistego stawienia się w urzędzie skarbowym i zapytania a
zapytania anonimowe uzyskują tak absurdalnie różne odpowiedzi, że aż zębu bolą.
Poratujcie, bo czasu coraz mniej.
> Jak kilka lat temu miałem jakąś wątpliwość to zapytałem mailem KIS.
> Odpowiedzieli gdzieś po tygodniu i odpowiedź była zgodna z tym co jakiś czas
później napisał też lokalny US (lokalnemu nie zadawałem pytań, ale jeszcze przed
otrzymaniem odpowiedzi z KIS złożyłem (syn złożył) deklarację po mojemu (według
znacznie rozsądniejszych założeń)).
> Skutkiem było (zgodnie z oboma odpowiedziami) przygotowanie przeze mnie automatu do
wypełniania SD-Z2 danymi uzyskanymi z banku i złożenie około 130 tych deklaracji (a
może przelewów było 130, a deklaracji tylko około 100 - już nie pamiętam). Od razu
dołączyłem do każdej potwierdzenie z banku (bo tak mi napisał lokalny US).
> Bez komputerów to byłoby jak w szkole: "za karę napisz 100 razy.." - totalne
marnotrawstwo czasu i papieru, a tak to tylko marnotrawstwo papieru, trochę tonera, i
trochę energii.
> W sumie ciekawe co by było jakbym od razu wysłał im te deklaracje bez potwierdzeń z
banku (nie ma takiego obowiązku).
> Wysłali by jedno pytanie o wszystkie czy do każdej złożonej deklaracji wysyłaliby
osobne pismo.
Ale mi chodzi o sprzedaż a nie nabycie.
--
Best regards,
RoMan
-
4. Data: 2024-04-12 16:31:28
Temat: Re: Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2024-04-12 o 16:05, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Ale mi chodzi o sprzedaż a nie nabycie.
>
A ja jedynie zasugerowałem aby zapytać KIS i że w przypadku mojego
pytania (wiem - na inny temat) ich informacja była zbieżna z informacją
z lokalnego US.
A to po słowach "Skutkiem było" to po prostu nie potrafiłem odmówić
sobie ponarzekania na idiotyczną rzeczywistość w której przyszło mi żyć.
Jak sobie człowiek ponarzeka, to zaraz mu lepiej :)
P.G.