eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak się płaci CIT ? › Re: Jak się płaci CIT ?
  • Data: 2024-05-23 19:46:02
    Temat: Re: Jak się płaci CIT ?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 7 May 2024 11:21:56 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 06.05.2024 o 18:19, J.F pisze:
    >> On Mon, 6 May 2024 14:31:50 +0200, Piotr Gałka wrote:
    >>> W dniu 2024-04-26 o 16:26, J.F pisze:
    >>>> ale niech mi ktoś
    >>>> opisze jak się produkcję rozlicza, szczególnie taką długą -
    >>>> np firma budowlana blok buduje, co potrwa dwa lata zanim go sprzeda.
    >>>
    >>> Uważasz, że 2 lata to długo?
    >>> Jak zużywasz rocznie 200 oporników o nietypowej wartości a kupisz jedno
    >>> opakowanie (rolka 3000szt) to pewnie rozliczasz to przez 15 lat :)
    >>> Nigdy nie płaciłem CIT to nie wiem jak się to rozlicza.
    >>
    >> Oporniki tańsze od piasku.
    >>
    >> Przy towarach handlowych koszt zakupu wpisujesz w koszta, jak
    >> się towar sprzeda.
    >> Kupiles np 1000 pudełek, sprzedały się 2, wpisujesz w koszty 2.
    >> a 998 czeka na swoją kolej.
    >>
    >> Przy produkcji to nie wiem, bo niby powinno być tak samo,
    >> ale sobie średnio wyobrażam.
    >
    > W telegraficznym skrócie:
    > potocznie kosztem nazywa się każdy wydatek, ale tak nie jest.
    > Nie każdy wydatek w firmie stanowi koszt _uznany_podatkowo_.
    > Już tu kiedyś o tym pisałem. Jak to zapamiętasz będzie łatwiej zrozumieć.
    >
    > Przy zakupie towarów handlowych wydajesz pieniądze, ale w zamian
    > zwiększasz zapasy, czyli majątek firmy (żeby skomplikować: nie zawsze
    > jest to wzrost majątku, bo wartość zapasów może z czasem spadać ze
    > względu na specyfikę - może też wzrosnąć...). Jest to neutralne podatkowo.
    > Taki wydatek stanowi koszt _uznany_podatkowo_ przy sprzedaży takiego towaru.
    >
    > Przy produkcji jest podobnie.
    > Kupujesz materiały do produkcji, masz produkcję w toku, czyli te
    > materiały i te półprodukty w toku zmniejszają ci gotówkę/kasę ale
    > zwiększają majątek firmy. Jest neutralne podatkowo.

    No tak powinno być. Ale tu zaczynają zaczynają sie schody.

    > Na końcu masz gotowy produkt i przy sprzedaży rozliczasz koszt podatkowo.
    >
    > Bo ogólną zasadą jest to, że kosztem może być to, co prowadzi do
    > uzyskania przychodu. A przychód masz dopiero w momencie sprzedaży, więc
    > dopiero wtedy można takie wydatki uznać jako koszt w sensie podatkowym.

    To "prowadzi do" to sformułowanie ustawowe?
    Bo tak jakby zawiera element przyszłości.

    Taa ... wydałeś pieniądze na reklamę w telewizji.
    Prowadzi do uzyskania przychodu? Trudno zaprzeczyc.
    Ale kiedy ? :-)

    A schody:
    -cos sie sp* na produkcji. Zużyłeś więcej materiałów i robocizny, a
    wyprodukowałeś mniej. Moze nawet znacznie mniej, bo wylany beton
    trzeba było skuwać. To juz jest koszt, czy dopiero jak sprzedasz?

    -w sumie - strata może być i w towarach handlowych. Spadła paleta z
    widłaka, i jak to się rozlicza?

    -czy jest różnica w zależności od tego, czy w danym miesiącu miałes w
    ogóle jakąs sprzedaż, czy wcale nie?

    -starasz sie mieć jakies sensowne ceny ewidencyjne towarów
    produkowanych. A tu w jakims miesiącu wyprodukowano produktów za 2
    mln, a koszta produkcji wyniosły 3 mln. Jak to rozliczyć ?

    > Przy inwestycjach podobnie, ale nie do końca.
    > Np. budujesz sobie (dla swojej firmy) maszynę/budynek.
    > Wydajesz pieniądze na materiały, czyli zwiększasz majątek firmy
    > (zamieniasz kasę na dobra materialne i niematerialne), masz inwestycje w
    > toku... - to wszystko neutralne podatkowo. Na końcu masz gotową
    > maszynę/budynek - czyli zwiększyłeś majątek firmy, gdzie kosztem uznanym
    > podatkowo będzie amortyzacja takiego majątku.

    Miałem na mysli raczej "inwestycję" w postaci np budynku na sprzedaż.
    Czy np statku. Produkuje się go długo, i sprzedaje po latach
    produkcji.
    Niby powinno być neutralne podatkowo, jak słusznie piszesz.

    > Jak pisałem wyżej, to w telegraficznym skrócie, bo to "trochę" bardziej
    > skomplikowane, np. koszty pracowników, rachunki za prąd, telefony,
    > zakupy licencji, kredyty z banku... i pierdyliard innych rzeczy. Możesz

    Taa, np w marcu pracownicy mieli duzo nadgodzin, co zaowocowało wysoką
    sprzedażą, ale wypłacisz im za te nadgodziny w kwietniu.

    > np. wziąć coś z magazynu towarów handlowych i przeznaczyć to coś na
    > zbudowanie maszyny, albo na jakiś produkt jeśli masz produkcję, bo po co
    > kupować skoro już masz te elementy w firmie, co w zasadzie wiąże się
    > tylko z odpowiednim przeksięgowaniem z jednego konta księgowego, na inne
    > i też jest neutralne podatkowo - ale wpływa na bilanse itp.

    Ale ale pytanie było inne - w styczniu był zysk, to i zaliczka na CIT
    się należy, w lutym wyszła strata, w marcu znowu jest zysk ... i co -
    sumujemy wszystkie miesiące narastająco?

    W listopadzie był jeszcze zysk, a potem podliczamy cały rok, wychodzi
    strata, i co - zaliczki do zwrotu, czy poczekają w US na lepsze czasy?

    A jakby jednak był zysk roczny, to wspólnicy uchwalą, ze przeznaczą
    cały zysk na kapitał rezerwowy spółki, od czego "nie płaci się
    podatku". I jak to rozumiec ? Zaliczki do zwrotu?


    A jakby tak nie uchwalili, to co - drugi CIT do zapłacenia?
    I jeszcze podatek od dywidendy?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1