eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiDotacje Paypal a urząd skarbowy › Re: Dotacje Paypal a urząd skarbowy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!t-online.de!border2.nntp.
    dca.giganews.com!nntp.giganews.com!postnews.google.com!g31g2000yqc.googlegroups
    .com!not-for-mail
    From: domino773 <d...@g...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Dotacje Paypal a urząd skarbowy
    Date: Fri, 16 Oct 2009 11:42:07 -0700 (PDT)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 67
    Message-ID: <4...@g...googlegroups.com>
    References: <f...@m...googlegroups.com>
    <8...@j...googlegroups.com>
    <a...@m...googlegroups.com>
    <Pine.WNT.4.64.0910161328480.2360@quad>
    <hb9s2h$h7n$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <3...@r...googlegroups.com>
    <op.u1wgv506l60ql1@tmr>
    NNTP-Posting-Host: 62.69.215.14
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1255718527 25132 127.0.0.1 (16 Oct 2009 18:42:07 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Fri, 16 Oct 2009 18:42:07 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: g31g2000yqc.googlegroups.com; posting-host=62.69.215.14;
    posting-account=5uRVhQoAAADf83TBvMzRy21DeR_rSEC2
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.3)
    Gecko/20090824 Firefox/3.5.3 (.NET CLR
    3.5.30729),gzip(gfe),gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:216991
    [ ukryj nagłówki ]

    > Interpretacje wydają izby skarbowe:
    >
    > http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&dzial=1262
    &id=155535&typ=ne...

    Daj spokój, ja jestem tylko biednym robionym w jajo obywatelem, który
    tonie w gąszczu niejasnych przepisów, często z furtkami i
    "exceptionami" jeśli chodzi o interpretację przepisów. Tak samo z tym
    dokumentem - człowieku, ja nawet nie wiem jak go wypełnić bo do tego
    trzeba mieć jakąś wiedzę, przygotowanie z gatunku FK a ja takowej nie
    posiadam. Co więcej, co mi to da, skoro za chwilę się coś zmieni,
    albo...wejdzie w życie kolejny przepis znów uchylający poprzedni. Zero
    stabilizacji. Wszystko mętne, zgniłe, z iluzorycznym wizerunkiem
    "Przyjaznego państwa". Chromolę to. Wolę posiedzieć w pracy parę
    godzin więcej, niż ryzykować nie daj boże jakąś odsiadką czy karami,
    mandatami. To państwo dosłownie ZABIJA INICJATYWĘ I POMYSŁOWOŚĆ !

    Podsumuję zatem wątek krótko. P...dole własną inicjatywę. Nie
    zaczynam. Nie wiem gdzie szukać, o co pytać, nie stać mnie na bulenie
    paru stówek za wniosk gdzie na pewno na jednym by się nie skończyło -
    zarówno US jak i ZUS. Zero informacji, mnóstwo różnych rozbieżnych
    interpretacji. O co tu chodzi !!! Czy nie powinno być tak, że siadam
    naprzeciwko urzędnika, rozmawiamy jak człowiek z człowiekiem, ja go
    pytam, on jeśli nie wie to na bieżąco sprawdza w swoim komputerku
    dane. Mnie to w ogóle nie powinno obchodzić. Ja jako zainteresowany
    przyszedłem właśnie do niego z problemem i to jego zafajdanym
    obowiązkiem jest poinformować mnie rzetelnie, odpowiadać za
    kompetentną, zgodną ze stanem faktycznym i obowiązującym prawem
    interpretację.

    Powiem wam że wstyd mi że jestem polakiem. To państwo leży już i
    kwiczy. Nic prosto nie da się załatwić, więc po jakiego ch.... są
    urzędnicy ?!!! Żeby dowiedzieć się czegoś i mieć na piśmie to muszę
    zapłacić ?!!! Z jakiej racji ? Płacę podatki, chcę mieć informację na
    piśmie za darmo, bo to ja im robię przysługę a nie oni mi łaskę.
    O...no dobra, powiemy ci jak "to zrobić" ale zapłać nam 50 czy 70 zł a
    my może w przeciągu trzec miesięcy powiemi ci jak coś zrobić. A jeśli
    będziesz miał kolejne pytania, to znów poczekasz 3 miesiące. Kpina
    jakaś !

    Chciałem przyciągnąć kapitał do polski. Mały czy duży - pal licho,
    ważne że byłyby to środki zza granicy, od których z wielką chęcią
    zapłaciłbym podatek, nawet jakby mi zostało z nich po opłaceniu
    podatku tylko 50% . Byłbym zupełnie happy z tego rozwiązania, ale
    jeśli ja mam płacić, chodzić, pytać, słuchać zupełnie dwóch
    rozbieżnych opinii w spraawie od dwóch stojących obok siebie koleżanek
    z US. Uuuuu.....

    Niech ten wątek będzie przestrogą dla innych, jeśli by mieli podobny
    pomysł na coś oryginalnego tak jak ja.
    Ja czuję się pr prostu zgnojony i tyle. Odechciało mi się.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1