eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCo o tym myślicie? Bardzo proszę o opinie. › Re: Co o tym myslicie? Bardzo prosze o opinie.
  • Data: 2004-08-31 10:37:37
    Temat: Re: Co o tym myslicie? Bardzo prosze o opinie.
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 8/31/2004 12:20 AM, TEMPVS wrote:
    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    > wiadomości
    > news:Pine.WNT.4.60.0408302138270.-886249@Athlon.port
    ezjan.zabrze.pl...
    >
    >>On Mon, 30 Aug 2004, Ryszard G. wrote:
    >>[...]
    >>
    >>>+ Istnieje system zasiłków rodzinnych oraz opieka społeczna i to powinno
    >>>+ wyczerpać zakres pomocy państwa dla dzietnych rodzin.
    >>>+ Lepiej pieniądze przeznaczone na wynagrodzenie armii urzędników
    >>
    >> Swoją drogą - jakby policzyć wszystkie koszty zarówno komplikowania
    >>prawa jak i całej "urzędologii" związanej z komplikacjami to pewnie
    >>sporo by zostało. Nie można się nie zgodzić :)
    >>--
    >>pozdrowienia, Gotfryd
    >>(KPiR, VAT, ZUS)
    >
    >
    > podobno koszt funkcjonowania aparatu fiskalnego jest rzedu 1% - 1,5% zyskow
    > przez niego osiaganych

    Aparat nie osiąga zysków, partycypuje w cudzych - dokonuje redystrybucji
    cudzego zysku. Jest to równoważne temu, gdyby Twój sąsiad przychodził do
    Ciebie w dniu wypłaty i mówił: poproszę 3000,- złotych, bo.. (cośtam).

    Całkowity koszt istnienia aparatu skarbowego jest trudny do oszacowania
    - np. znaczna część księgowości ma jedynie na celu wygenerowanie
    własciwej kwoty podatku - własciciel byłby w stanie niejednokrotnie
    wyliczyc sobie wynik finansowy w programie komputerowym, na kartce czy w
    arkuszu kalkulacyjnym. Do kosztu działania aparatu nie wlicza się opłat,
    kosztów przelewów, kosztów utrzymania kont bankowych, kosztów druków,
    kosztów zakupu interpretacji - zwróć uwage jaki nakład ma Gazeta Prawna
    - jest to jeden z głównych dzienników. Czy np. prasa medyczna ma podobne
    nakłady? Podobno medyków, ekonomistów i prawników mamy niemal tyle, co
    obywateli?

    Jeżeli chcesz, by rodziny z dziećmi miały preferencje podatkowe, to
    wystarczy dochód dzielić przez liczbę członków rodziny/wspólnoty o
    charakterze rodziny - może z jakąś wagą. System mółby sprawdzac, czy
    dzieci się nie duplikują np. po numerze pesel; jednak jak znam
    urzędników, to wymyślą oświadczenia, adresy zameldowania etc. - i ktoś
    będzie to musiał weryfikować, a dostana w dupę, ci, co i tak mają mało
    kasy i muszą np. wynajmowac mieszkanie, w którym nie mogą się zameldować.
    Dlaczego? Dlatego, że dla urzędnika i budżetu kazdy pretekst jest dobry,
    by pobrać większy podatek.

    Łaczna suma podatków sięga 70-80% dochodów podatnika - za wyjątkiem
    tych, którzy partycypują w redystrybucji. Może zamiast troszczyc się o
    rodzine i dzieci wystarczy mniej zabierać tym, którzy pracują?

    Jeszcze nigdy tak nie było, żeby sytem w którym państwo troszczy się o
    tzw. społeczne kryteria podziału dochodu narodowego nie zakończył się
    budowaniem obozów koncentracyjnych lub przynajmniej nie stanął na
    krawędzi bankructwa.
    Ustawodawca wbrew pozorom doskonale wie, co dobre - już ideowy ojciec
    naszego establishmentu - Lenin - powtarzał za św. Pawłem: "kto nie
    pracuje, ten niech nie je".

    Pzdr: Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1