eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSamochód - środki trwałe a współwłasność › Re: Samochód - środki trwałe a współwłasność
  • Data: 2008-01-21 10:16:59
    Temat: Re: Samochód - środki trwałe a współwłasność
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 20 Jan 2008, r...@g...com wrote:

    > własności na mnie (na syna) nie będzie objęte podatkiem. W tym
    > momencie wciągnę moje 99% samochodu do środków trwałych dzialalności.
    > Całość wydatków związanych z autem będę rozliczał właśnie w takiej
    > proporcji - 99%.
    >
    > Przykład:
    >
    > 1. Faktura na paliwo 100 PLN brutto -> w koszty uzystania przychodu
    > wrzucam 99 PLN

    IMO zdecydowanie nie.
    Paliwo które kupisz dla celów DG idzie w koszty w 100%, paliwo który
    kupisz *(też *TY*) na cele osobiste nie idzie w koszty, paliwo które
    kupi sobie Twoja mama też nie idzie w koszty...

    > 2. Zakup opon do auta: 2000 PLN netto -> mój VAT naliczony -> 220 PLN
    > * 0,99 = 217,80 koszty uzyskania przychodu: 2000 * 0.99 = 1980 PLN

    A o taki przypadek pytanie niedawno padło i AFAIR nikt nie podjął się
    dyskusji.
    Jak na moją wiedzę, stan jest taki:
    - współwłaściciel jest zobowiązany do dbania o wspólną własność (całą!)
    - współwłaściciel korzysta i niszczy opony... :) (więc to on powinien
    je kupić)
    - tylko trzeba się odnieść do przepisu, nakazującego "ponosić wydatki
    w takim samym stosunku" (jak udział).

    Jak rozumiem, pytasz o to ostatnie.
    W takim razie pojawiłoby się pytanie: czy i dlaczego należałoby (lub
    nie należało) w takim samym stosunku dzielić *korzyści*?

    IMO większość podchodzi do pytania tak, jak usiłuję to opisać wciskając
    w przepisy :) potoczne pojęcia:
    - z *własności samochodu* nie jest uzyskiwany żaden przychód, znaczy
    nie ma miejsca powierzanie posiadania poprzez odpłatny najem
    czy dzierżawę
    - współwłaściciele na mocy 206 KC (przeczytaj) są *uprawnieni* do
    korzystania, ale na szczęście nikt jeszcze nie wprowadził obowiązku
    korzystania z własności :>, tak że z faktu, że ktoś sobie kupił
    książkę/komputer/samochód, położył na półce i *nie korzysta* nie
    wynikają obowiązki podatkowe (uff....)
    - ten, kto powoduje zużycie (np. opon) jest zobowiązany aby wyrównać
    owo zużycie współposiadaczom. Po prawdzie można tu się czepiać,
    że opona leżąca przez 5 lat też się "zużywa" (traci na jakości),
    ale chyba to przesada :)
    - jedyne *realne* pytanie dotyczy kosztów, które są *obowiązkowe*
    a tym samym (współ)właściciel powinien je ponieść, nawet jeśli
    z rzeczy (samochodu) nie korzysta. Czyli sprawa rozbija się
    o OC i ew. opłaty adminitracyjne (przy przerejestrowaniu).

    > Czy mam rację?

    IMO z paliwem zdecydowanie przesadziłeś :) a co do opon to (mimo
    istnienie pewnego zastrzeżenia) też bym uważał, że jeśli wszystko
    wskazuje iż samochód jest wykorzystywany *jedynie* dla celów DG
    *jedynie* przez tego współwłaściciela który prowadzi DG, to
    mogłyby iść w KUP.
    Co najwyżej uwagę do OC byłbym skłonny uznać "z ostrożności".

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1