eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSamochód - środki trwałe a współwłasność › Re: Samochód - środki trwałe a współwłasność
  • Data: 2008-01-24 19:39:42
    Temat: Re: Samochód - środki trwałe a współwłasność
    Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > A uzyskują przychód albo dochód ? Uzasadnij proszę kto osiąga przychód i w
    > > jakiej wysokości.
    >
    > Przyznam, że mam kłopot.
    > Samochód to nie nieruchomość, a fakt że niewątpliwie współwłaściciel
    > coś uzyskuje (prawo - prawo do wyłącznego rozporządzania) co można
    > nawet "wycenić rynkowo" (jako różnicę w możliwej cenie potencjalnego
    > wynajmu),
    Pamietaj o tym ,że nabywajac prawa , nabywa i obowiazki , a więc ....?
    Wycena "rynkowa" nie wchodzi w grę - bo nie można "wynająć" połowy samochodu
    ani połowy prawa do rzeczy i go od niej nie odłączyć - prawda ? Nie możliwe
    więc byłoby w tym przypadku zawarcie waznej umowy najmu ze wzgledu na brak
    mozliwości zawierania umów z samym sobą.Szukanie podstawy wyliczenia wartości
    rynkowej dla umów o podobnym charakterze byłoby absurdem.Ponadto o ile pamiętam
    cała sprawa rozgrywa sie miedzy matka a synem ?
    > Coś mi się nie podoba, ale pewnie to złudzenie (wynikłe z przekonania
    > że jak komuś "przybyło" to państwo zechce zaraz swojej działki :))

    To jasne - powinieneś aplikować na stanowisko szefa UKS - jako I fiskalista IV
    RP :-)))
    > >> Pytaniem pozostaje, jaki przepis KC można powołać jako "odwołujący" zapis
    > >> z art. 207 w razie zrzeczenia się jednego ze współwłaścicieli z prawa
    > >> do korzystania?
    > >
    > > Art. 207. Pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają
    > > współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku
    > > współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną.
    >
    > Tak, ten.
    >
    > > A podaj przepis zabraniający umownego ograniczenia swojego prawa do
    > > korzystania z rzeczy w zamian za zobowiązanie się korzystajacego w sposób
    > > nieograniczony do ponoszenia w tym okresie kosztów i nakładów związanych z

    > > rzeczą.
    > Co zrobić ze "zrzeczeniem się prawa do korzystania", pod jakie
    > "elementy" (w postaci umów nazwanych) toto podciągnąć?

    Mówimy nie o "zrzeczeniu sie prawa do korzystania z rzeczy " - bo takie
    zrzeczenie bez równoczesnego przeniesienia własności rzeczy - jest nieważne ,
    ale o umownym dobrowolnym i "czasowym" ograniczeniu swojego prawa w sferze
    władania i zarzadu .

    > W sumie przy VAT jest prościej - wprost określono, że wszelkie
    > "zrzekanie się" jest opodatkowane jak sprzedaż i do widzenia :)
    > Ale dla dochodowego... jakoś trzeba, a nie mam pomysłu "jak"
    > (rozłożyć).
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Prościej mówisz jest ? Nooo , jakby ci to powiedzieć - chyba prościej nie
    jest , bo gdyby było - to zapewne nie miałbyś powodów do ukrywania przed
    pytaczem , że VAT-cik się należy od tej czynności ? A należy się ?

    Pzdr- Kriss - prowokator

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1