-
Data: 2010-02-19 23:49:02
Temat: Re: Koszty pojazdów na nowy rok?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2010-02-19 20:03, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Fri, 19 Feb 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>
>> W dniu 2010-02-19 08:37, Wojciech Bancer pisze:
>>> On 2010-02-19, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
>>> [...]
>>>> Koszty koniec 2009: 1000zł, o kurwa przepadło.
>>>> Koszty początek 2010: 0zł.
>>> Co przepadło? Przecież je rozliczysz w kwietniu 2010
>>> i jak wyjdzie strata, to sobie możesz jej część wliczyć
>>> w rok bieżący. W czym problem?
>>
>> a) na pewno dotyczy to kosztów samochodowych, które nie siedzą w księdze?
>
> Nie dotyczy.
No właśnie.
> Ale na początku nie szło dojść, czego Ci brakło.
Nie rozumiem tego. W temacie jest KOSZTY. W pierwszym liście wątku jest:
,,czy KOSZTY pojazdów za rok 2009...'' Jak więc miałem napisać słowo
KOSZTY, żeby było wiadomo, że KOSZTY? I ty się dziwisz, że ja się dziwię
kurde?
>> b) a nawet jeśli rozmawiamy o kosztach ogólnie, to czy nie jest tak, że
>> mogę tylko pewną część i tylko przez 3 lata?
> To było dawno i nieprawda, coś do 2002 albo 2003.
> Tak, było 3x30% (czyli max 90%).
> Teraz jest 5 lat i max 50% rocznie, czyli mając wystarczające przychody
> w 4 i 5 roku można odliczyć całość.
No to jest lepiej, ale przy większych inwestycjach na długoterminowe
chyba nadal może być problem.
>>> Jak Ci koszty przepadają, to w VAT masz tak samo - jak
>>> w ciągu 3 okresów rozliczeniowych (3 miesiące u Ciebie)
>>> nie rozliczysz, to przepadło (nie ujmuję machinacji
>>> z duplikatem, bo to wtedy osobny papier).
>> Jak przepadło? pierwsze słyszę.
> A to ja też.
Kuna, pierwszy raz w życiu ktoś się ze mną zgadza. idę się upić. :-P
> Chyba myślał o *nieujęciu* naliczonego,
No ale to jakby inna para obuwia gumowego przeciwdeszczowego.
>>> A tymże, że jest uprawnieniem które przysługuje często niezależnie
>>> od ponoszonych wydatków (np. ulga na dziecko).
>> No i jaki widzisz problem, żeby ją wpisać? Żeby przepis brzmiał coś jak:
>> ,,możesz sobie wpisać -100zł w rubryce koszty miesięcznie
> Owszem, ale wtedy trzeba by zdemolować co nieco logikę przepisów.
Dlatego pisałem, że krytykowanie reformy w oparciu o przepisy sprzed
reformy do niczego nie prowadzi. Krytykować trzeba efekt reformy i jeśli
sam efekt jest zadowalający, a koliduje z przepisami chwilowo nieujętymi
w reformie, to te przepisy trzeba do reformy włączyć.
> Problem jest inny: w tej chwili budżet *nie dopłaca* w razie
> "nadmiaru ulg", nawet jeśli jakaś ulga byłaby "przenaszalna" (tak
> było z "wielką budowlaną").
> A przy tej konstrukcji musiałby dokonywać zwrotów.
Dlaczego ,,musiałby''? Owszem, w przypadku VAT zwraca, ale co stoi na
przeszkodzie, żeby w PIT pozostało tak, jak obecnie, że nie zwraca?
>>>> No. Może. Bo tak zakłada system przed reformą. System po reformie
>>>> Tristana już tego nie przewiduje.
>>> Czego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :)
>> Tak. W końcu większość przypadków jest zwolniona, o ile rozumiem,
> Chyba nie rozumiesz - albo przedpiścy, albo przepisów.
> Podstawą jest *roczne* rozliczenie.
> Fakt płacenia zaliczek jest trzeciorzędny (dla konstrukcji).
> Zaś rozliczeniem rocznym są zasadniczo objęci *wszyscy*.
Nie, w tej części dyskusji była mowa nie o PIT, a o PIT od sprzedaży
samochodu czy mieszkania. przeczytaj uważnie tę część rozmowy.
>> dopiero jak prowadzisz handel (kupujesz i od razu sprzedajesz), to
>> musisz PIT. Więc przy moim ,,każdy jest przedsiębiorcą'' albo nie masz
>> od tego samochodu PIT, tylko PCC
> A co ma PCC do PIT???
No właśnie nie doczytałeś. Wojtek krytykował moją reformę pokazując, że
czasami jest PCC od samochodu, a czasami PIT i ten PIT wprowadza
utrudnienie. Więc pokazałem, że przy mojej wizji działania wcale nie
wprowadza, bo albo ktoś sprzedaje ,,cywilnie'' i łapie się na PCC, więc
go to nie zmusza do nękania pracodawcy takimi duperelami (przypominam:
reforma zakładała, że pracodawca rozlicza jednozakładowców, a
wielozakładowcy się rozliczają sami), albo ktoś nie łapie się pod
zwolnienie, czyli bawi się w handel, a więc wtedy już se spokojnie sam
księguje jako przedsiębiorca.
Zresztą, obserwując rosnącą modę na tzw. samozatrudnienie, mam wrażenie,
że mój pomysł na reformę chyba się już sam wprowadza w praktyce i tylko
nadal pozostaje opór sytuacji zastanej i rosnąca rzesza
samozatrudniających tylko się boryka z dwoistością PIT.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Następne wpisy z tego wątku
- 19.02.10 23:52 Wojciech Bancer
- 19.02.10 23:53 Przemysław Adam Śmiejek
- 20.02.10 00:19 Wojciech Bancer
- 20.02.10 00:31 Przemysław Adam Śmiejek
- 20.02.10 00:40 Przemysław Adam Śmiejek
- 20.02.10 09:56 Maciek
- 20.02.10 10:16 Tomek
- 20.02.10 10:20 Maciek
- 20.02.10 10:27 Maciek
- 20.02.10 00:08 Gotfryd Smolik news
- 20.02.10 00:33 Gotfryd Smolik news
- 20.02.10 16:16 Przemysław Adam Śmiejek
- 20.02.10 16:29 Przemysław Adam Śmiejek
- 20.02.10 17:46 Wojciech Bancer
- 20.02.10 18:26 Przemysław Adam Śmiejek
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro