eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKorwin a PITRe: Korwin a PIT
  • Data: 2015-10-31 09:01:39
    Temat: Re: Korwin a PIT
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.10.2015 o 15:46, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Wed, 28 Oct 2015, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> W dniu 27.10.2015 o 13:30, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>>> Tylko dlatego, że zlikwidujemy VAT?
    >>> Tylko dlatego, że zostawimy WYSOKI PIT.
    >> A ja mówiłem o pozostawieniu WYSOKIEGO PIT?
    > To nalej z własnej krynicy wiedzy tej informacji, skąd
    > weźmiesz pieniądze do budżetu, skoro konstrukcja ma
    > być taka, że VAT likwidujemy a PIT zostawiamy.

    Dla mnie założenie Korwina jest takie, że mamy zmniejszać daniny a nie
    przesuwać z jednej nazwy na drugą i pod tym płaszczykiem zwiększać. Tak
    przynajmniej rozumiem ideę korwinowców. Ż

    > "z drukarni"?

    Nie, np. z obcinania pensji tabunom urzędasów wydających zezwolenie do
    zezwolenia do zezwolenia.

    >>>> I nie dlatego, że ma to związek z VAT. Tylko dlatego, że dochodowy
    >>>> jest za wysoki.
    >>> No a proponujesz jeszcze wyższy - tak aby zastąpił również VAT.
    >> A zastępowanie PITu Vatem lepsze?
    > A odnosiłem się tu do tego pomysłu?
    > Krytykuję głupotę koncepcji "zastępujemy VAT PITem".

    Ale ja takiej koncepcji nie głoszę. Ja mówię ,,zmniejszamy daniny''.

    > Obrotowy sprzyja gigantom, którzy są w stanie produkować
    > "od igły do powideł".

    No obrotowy to dla mnie w ogóle pomysł zerowy, bo niby jak mam sprzedaż
    maszynę za milion złotych zarabiając na tym tylko 1000zł?

    >> Idea jest dla mnie taka, żeby nie zastępować, tylko zmniejszać daniny.
    > Ty chyba się prosisz, żeby przekopać archiwa :>
    > (co gdzieś obok już Tom przyuważył).

    Pytanie po co? Żeby znaleźć jak Tom płakał po tym, jak go żona
    zostawiła? Życie idzie naprzód, mówimy tu i teraz. Po co mieszać w
    archiwum?

    ,,Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się
    do królestwa Bożego." (Łk 9,62)

    Akurat w całej cudowności śp. Usenetu, pamiętliwość ludzi i skłonność do
    grzebania po archiwach jest plamą i wciąż mnie zadziwia. Jak zaczynałem
    się tu pojawiać to byłem zbuntowanym nastolatkiem, który cieszył się
    swoją kawalerką w mieście. Teraz jestem panem w średnim wieku, który
    marzy o domu na wsi. Wiele rzeczy się zmienia.

    > Co nie umniejsza słuszności tezy o zmniejszaniu danin
    > - z tym zastrzeżeniem, że wtykasz ją do dyskusji
    > o *likwidacji VAT*. Nie o zmniejszaniu VAT.

    No rozważam czemu Korwin chce likwidować PIT a nie VAT, bo wg mnie
    lepsza byłaby likwidacja VAT i pozostawienie PIT.

    Likwidacja to też zmniejszenie. na chwilę obecną ja sobie myślę, że
    właśnie powinien zostać PIT, a pozostałe powinny zostać zmniejszone do
    zera. Na swoją parafię płacę daninę dochodową i też myślę, że to
    sensowny układ. 1% od dochodu, jasne, proste, przelew leci. Ponieważ mam
    zmienny dochód, a nie chce mi się liczyć, to zaokrągliłem w górę i już.

    > O likwidacji kwoty która stanowi podstawę aktualnego
    > budżetu.

    A tego to już nie wiem. Czyli VAT stanowi podstawę a reszta danin jest
    zbędna? Nie wiem, pytam, rozważam... Stąd rozpocząłem ten wątek -- od
    niezrozumienia postawy Korwina.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1