eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM › Re: KOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
    From: Tristan <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: KOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM
    Date: Wed, 22 Jul 2009 12:31:00 +0200
    Organization: Niezorganizowany
    Lines: 82
    Message-ID: <h46om7$bp0$1@news.interia.pl>
    References: <h34bto$85c$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <s...@p...org>
    <h34hoc$klp$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <s...@p...org> <h34rao$a5t$1@news.onet.pl>
    <s...@t...ceti.pl>
    <u...@4...net>
    <s...@t...ceti.pl> <h387ul$1ul$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h3c9bm$jmb$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h3gf1b$voj$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h41fgv$15f$1@news.interia.pl>
    <h41hhp$n5$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h41jja$fkl$1@news.interia.pl>
    <h41n5k$1m4$1@atlantis.news.neostrada.pl> <h429d7$i3e$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h43ti3$gp8$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h44d71$ini$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h45asp$2jo$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl>
    NNTP-Posting-Host: 83.230.18.192
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.interia.pl 1248257543 12064 83.230.18.192 (22 Jul 2009 10:12:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 22 Jul 2009 10:12:23 +0000 (UTC)
    X-Authenticated-User: przemyslaw.smiejek % interia+pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:214803
    [ ukryj nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z środa 22 lipiec 2009 11:31
    (autor Jacek Osiecki
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <s...@t...ceti.pl>):

    >>>> A ja wręcz przeciwnie. Jak mi Sygma dołożyła nieautoryzowane 600zł, to
    >>>> popłynąłem na 600zł, bo miałem nawyk używania karty aż się skończy.
    >>> Popłynąłeś na 600zł to znaczy że nie chciało Ci się dochodzić ich
    >>> zwrotu, czy jak?
    >> Nie, chodzi o to, że miałem limit bodajże 600 czy 800zł. I tak mi
    >> odpowiadało, że jak wydałem kartę do 0, to było OK. A nagle zrobili mi
    >> 1500zł bez powiadomienia (podobno gdzieśtam w umowie małym drukiem było,
    >> że
    > Ja bym się nie czuł zbyt komfortowo, płacąc kartą co do której nie wiem
    > czy zadziała (bo ją osuszam do dna)... Co jeśli pewnego dnia stojąc przy
    > kasie z pełnym wózkiem nie możesz za niego zapłacić?

    No to właśnie sygnał, że już limit przekroczyłem wydatków i należy się
    powstrzymać od zakupów.

    >>>> Duży limit jest bez sensu, bo łatwo stracić (kradzież karty) i trudniej
    >>>> wydatki pilnować.
    >>> Nie jest bez sensu - bo kradzież i tak Ciebie nie dotyczy, tylko banku
    >>> (czyli - ostatecznie - sprzedawcę). Od pilnowania wydatków to jest głowa
    >>> :)
    >> No jakbym miał paragony sumować w głowie, to bym się zgłosił na geniusza.
    > Wystarczy pilnować rzędu wielkości - a jeśli w jednym miesiącu wpadniesz w
    > wielki szał zakupowy, to zawsze możesz zajrzeć do serwisu banku i
    > sprawdzić jak wyglądają sprawy.

    No Sygma nie miała akurat zestawienia :D

    > W normalnych warunkach wiesz czy wydajez
    > więcej niż zwykle i sam sprawdzisz w jakiej sytuacji jesteś.

    No przy większych kwotach. Jak dla kogoś +/- 1000zł to nie problem.


    >>> specjalnie niczego kontrolować. Po prostu jak przychodzi wyciąg to
    >>> patrzysz czy nie ma tam "obcych" transakcji, ustawiasz w banku spłatę
    >>> (lub nie, jeśli masz automatyczną spłatę karty) i już.
    >> No ale w trakcie wydawania muszę pilnować czy nie wydałem już za dużo jak
    >> na ten miesiąc.
    > Jak wydaję pieniądze podobnie jak co miesiąc, to wiem mniej więcej jaki
    > będzie efekt - +- kilkaset PLN.

    No.... A dla mnie +/- kilkaset to już drastyczna różnica.

    > Jeśli się zdarzają szaleństwa - to zawsze
    > mogę sprawdzić czy nie przegiąłem. A jeśli przegiąłem - zawsze jest
    > ratunek w postaci późniejszej spłaty karty...

    No właśnie i wchodzisz w lichwiarskie procenty. Na to czatują banki. Stąd mi
    się to z Molem skojarzyło. Nie wiem czy czytałeś. To taki
    półgłówek-nieudacznik, który właśnie się cieszył, co mu bank dołożył
    kredytu na 2tysiące funtów z oprocentowaniem 20%. I co se policzył, że
    więcej na spłatę kredytu potrzebuje niż zarabia, to znów mu bank dołożył
    kredytu i kupował kolejny szajs.

    >> My średnio zarabiający tak mamy. Ty jesteś z innej półki, skoro 2kzł
    >> miesięcznie to dla ciebie norma.
    > 2k miesięcznie na gospodarstwo domowe to tak dużo, przy dwóch osobach
    > pracujących? Bez przesady z tymi półkami :)

    No dużo. Nie wydaję tyle kartą. Skoro zarabiam około 3kzł, około 1200 idzie
    na opłaty, jedzenie się kupuje zazwyczaj gotówką, bo cudowanie z kartą po
    sklepikach i warzywniakach jest takie sobie, to ile mogę wydać kartą?

    >> Ja muszę liczyć i planować budżet.
    > Jak każdy. Ale chyba nie planujesz budżetu ustalając czy w tym tygodniu
    > kupujesz wołowinę czy tylko kurczaka?

    Ano.



    --
    Tristan

    Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
    lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
    by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1