eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiRe: faktura VAT › Re: faktura VAT
  • Data: 2005-11-14 09:22:56
    Temat: Re: faktura VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 11 Nov 2005, Nixe wrote:

    > W wiadomości <news:Pine.WNT.4.60.0511111017590.2996@athlon>
    > Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> pisze:
    >
    >> Przypomnę iż polskie przepisy traktują fakturę niemal jak papier
    >> wartościowy - oryginał jest w jednym egzemplarzu.
    >
    > Tak, ale faktura przesłana faxem nie jest jej oryginałem, a jedynie jego
    > kopią.

    To wytłumacz (podstawę prawną poproszę) jakim prawem odliczasz
    VAT od czegoś co jak przyznajesz oryfinałem NIE JEST.

    > To, co drukujemy z maila/wyjmujemy z faxu jest jedynie kopią oryginału
    > faktury (co oczywiście nie ma nic wspólnego z kopią faktury).

    Powyższy tekst dowodzi jedynie że nasz ustawodawca wprowadzając
    pojęcie "oryginalnej kopii faktury" najwyraźniej był chory a my
    usiłując się dostosować do tych pojęć zapętlamy się w logice :)
    Niemniej - stosując taką terminologię można powiedzieć że
    jedynie "oryginalny oryginał" daje prawo odliczenia VAT.

    > Kopię oryginału faktury można temporarycznie potraktować jako oryginał

    Nie tak że "można", bo trzeba się zdecydować: czy to JEST
    oryginał czy też to NIE JEST oryginał.
    Nic nie daje prawa traktowania kopii jako oryginału.

    Z faktem że mamy postawione na głowie traktowanie f-ry jak
    papieru wartościowego zamiast traktowania jak dokument
    cywilny (powiedzmy: "umowa wystawiona w trzech egzemplarzach")
    zgadzam się z góry. Ale co poradzić skoro tak nakazano ?

    > a po
    > przesłaniu pocztą prawdziwego oryginału (masło maślane ;-) po prostu
    > wyrzucić.

    Powiedzmy że w trakcie kontroli będzie się twierdzić że "o to tu
    właśnie jest oryginałem" ;) i pilnować żeby oryginał nie wpadł
    w ręce kontrolera, tak mam rozumieć ? ;)
    No to rozumiem. Nie żebym twierdził iż tak ma być :>
    (podobnie jak nie twierdzę że w razie błędu na f-rze wolno
    wystawić poprawiony oryginał i "podmienić" - niszcząc
    poprzedni, mimo iż opinia "wszyscy tak robią" tudzież
    oczywistość zalet takiego rozwiązania jest mi znana).
    Ale w tym układzie "podpinanie" może jedynie sprowokować
    kłopoty.

    > A chodzi tylko o to, by wprowadzić daną fakturę w miesiącu jej
    > wystawienia, by móc odliczyć sobie VAT za ten miesiąc.

    Ależ ja wiem o co chodzi :)
    Problem w tym iż ustawodawca z sobie wiadomych powodów postanowił
    zaciągnąć pożyczkę o uszzystkich tych co dostają pocztą f-ry
    wystawione "na ostatniego".

    >> Jeśli to co otrzymujemy NIE jest oryginałem - to jakim prawem
    >> dokonano odliczenia nie mając oryginału ?
    >
    > Bo oryginał przecież istnieje, tylko jeszcze do nas nie doszedł :)

    Umioesz czytać ? - ustawodawca chciał żeby OTRZYMANIE oryginału
    było podstawą do odliczenia :(
    Tak, to jest "kant w świetle prawa".
    Tak, ja rozumiem twoje podejście :)
    Tak, przy stosowaniu "odliczania VATu bo faktura już jest
    wystawiona" uznaję za znacznie rozsądniejsze trzymanie jednej
    sztuki oryginału :) jeśli chodzi o wymianę stanowisk między
    tobą i Kają.
    Niemniej... ono również jest nieprawidłowe.
    I prezentując je na grupie wypadałoby to wyraźnie zastrzec: tak
    NIE MA BYĆ.
    Jeszcze ktoś przeczyta twój wywód i będzie się kiedyś z kontrolerem
    US spierał że "no tak, odliczam z wydruku bo oryginał przychodzi
    po 1. więc byłbym o VAT do tyłu" albo najlepiej takie coś
    podpisze w protokole :>

    Zastanów się: podpisałabyś ? ;)

    > Dlatego my nie mamy dwóch sztuk.
    > Po przyjściu oryginalnego oryginału, jego kopia "pomocnicza" jest po prostu
    > niszczona.

    Doceniam ;)

    >> Tak w przypadku ogólnym: bez rozważania
    >> internetu i maili
    >
    > Bez rozważania tego nie ma sensu ta dyskusja ;-)

    Ale owo rozważenie pokazuje czarno na białym że mamy do czynienia
    z nieprawidłowością.
    Nieprawidłowością która (mimo że szkód nie wyrządza) może być
    z rzadka ukarana. Mało prawdopodobne ? - ano tak :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1