eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiRe: faktura VAT › Re: faktura VAT
  • Data: 2005-11-14 21:48:41
    Temat: Re: faktura VAT
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mon, 14 Nov 2005 10:35:52 +0100, *Gotfryd Smolik news*
    <news:Pine.WNT.4.60.0511141023270.1948@athlon> napisał(a):


    > Nic a nic nie musisz się wyznawać na KPiR - dyskutujemy o VAT,

    Chyba nie o Vat, a o duplikatach faktur :-)


    >> ( musiałabym sobie
    >> zainstalować jakiś program z ks.przych i rozch i przeanalizować)

    > Mylisz się :)
    > O ile przy rozliczaniu podatku dochodowego rzeczywiście różnice są
    > (i szacunek tym co zdają sobie z tego sprawę) to VAT rozlicza się
    > tak samo odrębnie na KPiR jak i ja PK.
    > VAT jest *osobno* :) i *jednakowo*.
    > Obowiązuje ten sam przepis: "trzeba prowadzić taką ewidencję VAT
    > żeby dało się prawidłowo wyliczyć deklarację".

    Tu nie chodzi o Vat, tylko o to, że w PRiR jest jakieś KUP i mnie to nic nie
    mówi. W to KUP wiele można "wkitować".

    >> Mnie to nic nie mówi,
    >> bo ja operuję nazwami i numerami konkretnych kont księgowych.

    > Do VATu ????
    > A weź ty i się zastanów.

    Jakiego Vat-u?
    Mam na myśli pełną księgowość i operowanie nazwami kont i ich numerami.
    Np. nie KUP, tylko odpowiednie konto zakupu.


    >> Nie należy niszczyć dowodów, bo na wszelki wypadek
    >> mogą się okazać przydatne.

    > Kaju, ależ miałabyś rację.
    > Jakby nie jeden drobiazg: że uznanie "wydruku z maila" za oryginał
    > kiedy my sami CO INNEGO uznajemy za oryginał f-ry jest nieprawidłowe.
    > O ile nie czepiałbym się w takim układzie że ustalamy z wydawcą
    > iż my u siebie wydrukujemy originał (a co) - to zrobienie "drugiego
    > egzemplarza oryginału" wzbudza co najmniej wątpliwości :]
    > Powiedzmy iż idea prezentowana przez Nixe "uznajemy za oryginał
    > a potem zapominamy żeśmy uznali" ;) jest czytelna.
    > Dwie sztuki oryginału mi się nie widzą.
    > A trzymanie dowodu że się popełniło nieprawidłowość też ;>

    Ok, przystosuję się, tzn postaram się, ale to zależy co sobie mój
    dyrektor/gł.księgowy wymyśli. On ma też jakieś tam wytyczne i się tego
    trzyma.


    --
    Kaja

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1