eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiUcieczka z Vatu › Re: Ucieczka z Vatu
  • Data: 2010-10-12 21:41:11
    Temat: Re: Ucieczka z Vatu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 12 Oct 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > Niestety od stycznia to się skończy

    Acha.

    > * Czy w związku z tym, jeżeli usunę te szkolenia z profilu działalności
    > (zmienię wpis do EDG) mogę przejść po prostu na rachunki do
    > ,,cywilnych'' umów o dzieło?

    IMVHO - mało. Przynajmniej *formalnie* mało - być może USowi nie
    opłaci się ściganie tak upozorowanych umów osobistych, ale na mój
    gust w miarę bezpieczne (ze względu na zakręcone zapisy w VAT)
    wypadałoby aby klient był "organizatorem".
    Sam z rzadka tak się udzielam, ale klient faktycznie jest organizatorem,
    ja tylko przyjeżdżam i prowadzę (do tego "dla osób trzecich", co
    pozwala w miarę łatwo wykazać się spełnieniem warunku "odpowiedzialności
    wobec osób trzecich" - IMVHO wypełnienie tego warunku przy prowadzeniu
    usługi przeznaczonej dla klienta występującego w roli klienta końcowego
    nie wygląda na wykonalne).
    Ale jak to mawiają: "każdy odpowiada za siebie".

    > * Czy taką UoD można zaliczyć w KUP ze stawką 50%

    Patrz komentarz do pierwszej linijki cytatu :P
    (ktoś tu coś pisał "do stycznia"??)

    > skoro to jest
    > opracowanie i przestawienie treści intelektualnych?

    Jakie tam opracowanie, jeśli piszesz o *przeprowadzeniu* szkolenia...
    Jeśli opracowanie, to (na dziś, *do* stycznia) owszem, można
    myśleć o "sprzedaży wartości intelektualnej".
    O ile wiem, "na dziś" przechodzą niezgodne z literą ustawy metody
    zaliczenia takiego szkolenia jako "autorskiego" w całości (IMVHO
    jest to nieprawidłowe i 50% KUP przysługuje wyłącznie na "opracowanie",
    a na "przeprowadzenie" już nie).

    > * Czy regularność szkoleń (co miesiąc ta sama tematyka) przeszkadza w
    > autorskim podejściu, czy też można po prostu uznać, że co miesiąc coś
    > doskonalę, ulepszam, unowocześniam (co jest zresztą prawdą) i za każdym
    > miesiącem jest to osobne dzieło?

    Na mój gust *powinno* być jak wyżej - jak za opracowanie należy
    się 2000 zł a za przeprowadzenie 500 zł, to za update rzędu 10%
    materiału powinno przysługiwać prawo do 50% KUP od 200 zł :|
    Praktyka jak dotąd bywała AFAIK inna, ale pamiętać trzeba że
    dziura budżetowa jest a US ma prawo do kontroli (i ew. wydania
    decyzji przez "5 lat od końca..." (co w praktyce sięga 7 roku
    od opodatkowanego zdarzenia).

    > * Jak rozumiem, takie dzieło nie będzie ozusowane ani w żaden sposób
    > obciążone inaczej niż PITem?

    Przejrzyj wątki tak z miesiąc wstecz - było, "umowa ramowa" nie
    jest umową o dzieło tylko "inną umową o świadczenie usług traktowaną
    jak umowa zlecenia", zaś ta podlega pod ZUS.
    Ja tam bym się nie podjął obrony "niepodlegania".
    Natomiast *inną* sprawą jest, że *jeśli* płaci się ZUS z tytułu
    DG lub umowy o pracę o wysokości większej niż minimum, to
    umowy zlecenia (z wyjątkiem umów na rzecz pracodawcy) oskładkowane
    są dobrowolnie (znaczy PODLEGA, ale *można* zrezygnować!)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1