eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkidefinicja obrotu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2003-10-14 12:40:11
    Temat: definicja obrotu
    Od: ".:FELIPE:." <f...@n...gazeta.pl>

    wiele ograniczen jest wyrazonych w wysokosci obrotow firmy
    np - pelna ksiegowosc od 800 000 euro
    - koncesja na obrot paliwami od 500 000 euro
    itp itd

    a ja mam pytanie czym konkretnie jest ten obrot
    czy jest to:
    - koszty i przychody ???
    - (koszty + przychody) /2 ???
    - koszty lub przychody w zaleznosci od tego co wieksze?

    pozdr

    FELIPE



  • 2. Data: 2003-10-15 14:30:41
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: "Wiola" <p...@s...com.pl>


    Użytkownik ".:FELIPE:." <f...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bmjea7$h2k$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > wiele ograniczen jest wyrazonych w wysokosci obrotow firmy
    > np - pelna ksiegowosc od 800 000 euro
    > - koncesja na obrot paliwami od 500 000 euro
    > itp itd
    >
    > a ja mam pytanie czym konkretnie jest ten obrot
    > czy jest to:
    > - koszty i przychody ???
    > - (koszty + przychody) /2 ???
    > - koszty lub przychody w zaleznosci od tego co wieksze?
    ----------------------------------------------------
    -----
    Cytat "
    Jest to suma przychodów netto ze sprzedaży towarów, produktów i operacji
    finansowych na poprzedni rok obrotowy,
    Wiola



  • 3. Data: 2003-10-15 14:31:58
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: k...@t...pl (Lipas)

    Witaj .:FELIPE:.,

    W Twoim liście datowanym 14 października 2003 (14:40:11) można przeczytać:
    F> a ja mam pytanie czym konkretnie jest ten obrot

    przychód


    --
    Pozdrowienia,
    Lipas

    --
    Zaloz prywatne forum:
    http://forum.onet.pl


  • 4. Data: 2003-10-15 15:32:58
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: "cef" <c...@i...pl>


    > wiele ograniczen jest wyrazonych w wysokosci obrotow firmy
    > np - pelna ksiegowosc od 800 000 euro
    > - koncesja na obrot paliwami od 500 000 euro
    > itp itd
    >
    > a ja mam pytanie czym konkretnie jest ten obrot
    > czy jest to:
    > - koszty i przychody ???
    > - (koszty + przychody) /2 ???
    > - koszty lub przychody w zaleznosci od tego co wieksze?

    Definicję znajdziesz np w art 15 ptu
    Znacznie ciekawsze są poszukiwania
    definicji "rozchodu" (tego z KPiR) :-))


  • 5. Data: 2003-10-15 17:51:54
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 15 Oct 2003, cef wrote:
    [...]
    >+ Znacznie ciekawsze są poszukiwania
    >+ definicji "rozchodu" (tego z KPiR) :-))

    ...nie trzymaj nas w niepewności :)
    Czy "dziura w budżecie" (ukradzione pieniądze) się
    liczy ? Bo jakby definicja była słownikowa, to owszem,
    "rozeszły się"... :] (to a propos pytania czy skradziona
    "kasa" jest kosztem !)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 6. Data: 2003-10-15 18:07:08
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: "Witek M." <w...@g...pl>

    > "rozeszły się"... :] (to a propos pytania czy skradziona
    > "kasa" jest kosztem !)

    IMHO jak najbardziej (pozostałe koszty operacyjne). K.u.p.? Też nie widzę
    przeciwwskazań...

    Witek



  • 7. Data: 2003-10-15 19:17:11
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 15 Oct 2003, Witek M. wrote:

    >+ > "rozeszły się"... :] (to a propos pytania czy skradziona
    >+ > "kasa" jest kosztem !)
    >+
    >+ IMHO jak najbardziej (pozostałe koszty operacyjne).
    >+ K.u.p.? Też nie widzę przeciwwskazań...

    Czytałeś wątek: "niedobory w kasie" ? W szczególności
    post Czarka ?

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 8. Data: 2003-10-15 21:10:44
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: "Witek M." <w...@g...pl>

    > Czytałeś wątek: "niedobory w kasie" ? W szczególności
    > post Czarka ?

    Aha, znalazłem. Nie chce mi się robić tu wywodu nt niedoborów zawinionych i
    niezawinionych, przyczyn ich powstawania, winnych i sposobu ich ustalania
    itd, itp. Brak gotówki w kasie był uznawany jako strata nadzwyczajna i jako
    taka stanowiła kup. Dodam, że są rónież kup straty np. w śrokach trwałych (w
    części nie pokrytej amortyzacją, która kup była już wcześniej), co ukazuje,
    że Państwo jest po części skłonne do partycypowania w takich stratach.
    Straty zawinione (np. z winy pracownika) są kup i w wypadku gdy pracodawca
    na drodze sądowej odzyska całość/część straconej gotówki "wrzuca" ją do
    zysków nadzwyczajnych (jest też możliwość, żeby w ogóle nie przpuszczać tego
    zdarzenia przez koszty - np. pozostawienie na rozrachunkach z pracownikiem).
    Nie jestem na 100% pewien, ale na 99%, że po nowelach w ustawie o
    rachunkowości straty takie będą zaliczane do pozostałych kosztów (ew.
    przychodów po odzyskaniu) operacyjnych.
    W skrajnym przypadku z cyt. postu zastanawiał bym się wyłącznie nad
    zasadnością uznania takiego "wypływu gotówki" za stratę nadzwyczajną
    (pozostały k. oper.), czyli nad kwalifikacją zdarzenia.

    Pozdr
    Witek



  • 9. Data: 2003-10-16 09:56:40
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: "Wiola" <p...@s...com.pl>


    Użytkownik "Witek M." <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bmkdcl$krq$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Czytałeś wątek: "niedobory w kasie" ? W szczególności
    > > post Czarka ?
    >
    > Aha, znalazłem. Nie chce mi się robić tu wywodu nt niedoborów zawinionych
    i
    > niezawinionych, przyczyn ich powstawania, winnych i sposobu ich ustalania
    > itd, itp. Brak gotówki w kasie był uznawany jako strata nadzwyczajna i
    jako
    > taka stanowiła kup. Dodam, że są rónież kup straty np. w śrokach trwałych
    (w
    > części nie pokrytej amortyzacją, która kup była już wcześniej), co
    ukazuje,
    > że Państwo jest po części skłonne do partycypowania w takich stratach.
    > Straty zawinione (np. z winy pracownika) są kup i w wypadku gdy pracodawca
    > na drodze sądowej odzyska całość/część straconej gotówki "wrzuca" ją do
    > zysków nadzwyczajnych (jest też możliwość, żeby w ogóle nie przpuszczać
    tego
    > zdarzenia przez koszty - np. pozostawienie na rozrachunkach z
    pracownikiem).
    > Nie jestem na 100% pewien, ale na 99%, że po nowelach w ustawie o
    > rachunkowości straty takie będą zaliczane do pozostałych kosztów (ew.
    > przychodów po odzyskaniu) operacyjnych.
    > W skrajnym przypadku z cyt. postu zastanawiał bym się wyłącznie nad
    > zasadnością uznania takiego "wypływu gotówki" za stratę nadzwyczajną
    > (pozostały k. oper.), czyli nad kwalifikacją zdarzenia.
    -------------------------------------------
    Witek masz racje po nowelach rachunkowości stratami i zyskami nadzwyczjanymi
    jest już niewiele a kradziez jest traktowana jako nic nadzywczajnego wiec
    bedzie w pozostałych kosztach operacyjnych ale zakwalifikowanie do tej grupy
    nie jest równoznaczne z kup .Ja powiem szczerze mam tez wątpliwość bo niby
    niedobór towaru wyrobu może byc kup a gotówka to już wątpliwe .Kiedys miałam
    taką sytuacje ale dawno i wtedy nie zaliczyłam tego do kup (nie było żadnego
    protokułu policji )A teraz jakoś tego nigdzie nie spotkałam.A tak kombinując
    to tak kasa nie kosztem wiec jaki z tego przychód by był ?
    Wiola



  • 10. Data: 2003-10-16 10:05:08
    Temat: Re: definicja obrotu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 15 Oct 2003, Witek M. wrote:

    >+ > Czytałeś wątek: "niedobory w kasie" ? W szczególności
    >+ > post Czarka ?
    >+
    >+ Aha, znalazłem.

    :)

    >+ Nie chce mi się robić tu wywodu nt niedoborów zawinionych i
    >+ niezawinionych, przyczyn ich powstawania, winnych i sposobu ich ustalania
    >+ itd, itp.

    OK

    >+ Brak gotówki w kasie był uznawany jako strata nadzwyczajna i jako
    >+ taka stanowiła kup. Dodam, że są rónież kup straty np. w śrokach trwałych (w
    >+ części nie pokrytej amortyzacją, która kup była już wcześniej)

    Ale tu sprawa jest prosta: masz w ręku "dowód poniesienia
    kosztu w celu DG". To że ŚT zalicza się przez amortyzację
    nie oznacza że kosztów nie poniosłeś i dowodu nie ma :)
    [...]
    >+ Straty zawinione (np. z winy pracownika) są kup i w wypadku gdy pracodawca
    >+ na drodze sądowej odzyska całość/część straconej gotówki "wrzuca" ją do
    >+ zysków nadzwyczajnych

    No to patrz wniosek Czarka: nie ma jak tylko "znikać" gotówkę
    z kasy... coś tu nie gra :)

    >+ (jest też możliwość, żeby w ogóle nie przpuszczać tego
    >+ zdarzenia przez koszty

    A, tą kwestię pomijamy :) chodziło właśnie o uznanie
    za koszt. Zauważ że między oboma pozycjami pojawia się
    różnica - właśnie w postaci uznania za koszt.
    Czyli wartości podatku dochodowego...

    [...]
    >+ Nie jestem na 100% pewien, ale na 99%, że po nowelach w ustawie o
    >+ rachunkowości straty takie będą zaliczane do pozostałych kosztów (ew.
    >+ przychodów po odzyskaniu) operacyjnych.

    Pominmy kwestie pełnoksięgowe - wątek "niedobory" zahaczał o KPiR.
    Nadto oczywistym jest, że jak pieniędzy nie ma - no to nie ma, i z
    punktu widzenia wartości majątku firmy trzeba coś z tym fantem zrobić.
    Pytanie co z podatkami :) !

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1