eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipieniądze ze sprzedaży mieszkania na rachunek wspólny › Re: pieniądze ze sprzedaży mieszkania na rachunek wspólny
  • Data: 2012-04-09 09:02:33
    Temat: Re: pieniądze ze sprzedaży mieszkania na rachunek wspólny
    Od: fotd <f...@s...d.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-04-07 23:32, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Sat, 7 Apr 2012, fotd wrote:
    >
    >> Witam,
    >> Odziedziczyłem mieszkanie przed zawarciem związku małżeńskiego (ale to
    >> w przypadku mieszkania nie ma znaczenia,bo i tak pozostaje moim osobistym
    >> majątkiem).
    >
    > W przypadku pieniędzy również.
    > I bez znaczenia czy przed zawarciem zwiazku czy "osobiscie" (np. w formie
    > darowizny lub spadku) w trakcie.


    Tak, wiem o tym,ale dziękuję za informację.

    >
    >> 1. Sprzedaję mieszkaniem,
    >> 2. środki od kupującego otrzymam na rachunek wspólny.
    >>
    >> Pytanie :
    >>
    >> czy można to zrobić w ten sposób (otrzymac pieniądze na rachunek
    >> wspólny),
    >
    > Można, ale to sa *dwie* "czynnosci nazwane", przeprowadzone tak że
    > efektywnie transfer pieniędzy jest jeden.


    Niestety, nie jestem biegły w tej tematyce. Rozwiń, proszę, o jakie
    "dwie" czynności chodzi ?

    Tak,transfer jest jeden - przynajmniej tak myślę : podpisuję umowę u
    notariusza, kupujący przelewa lub wpłaca na rachunek osobiście lub w
    ogóle da mi gotówkę do ręki ,a ja wpłacę na rachunek.

    Czy mi się wydaje, czy rzeczywiście najlepiej jak kupujący przeleje ze
    swojego konta, bo będzie 100% ślad, czy to bez znaczenia, bo i tak umowa
    jest dokumentem potwierdzającym , skąd i za co wziąłem daną kwotę (to
    tak przy okazji)


    >
    >> a żona nie będzie zmuszona do złożenia deklaracji o rzekomej
    >> darowiźnie (bo nie
    >> będzie to darowizna),
    >
    > Nie będzie. Nie możesz darować samemu sobie ;)

    Niby tak,ale chciałbym być na 100% pewien, bo na wszelki wypadek mogę
    zrobic darowiznę , ale to działa w częściach ułamkowych i wówczas żona
    ma np. 50% i ja 50%,a ja chciałbym ,abyśmy mieli równe udziały. Chyba ,
    że przez rozszerzenie własności, o co pytam parę linii niżej ?


    >
    >> a w przypadku, gdy nie złoży jej w ciągu 6 m-cy, zostanie
    >> nałożony na nią podatek zgodnie z ustawą i naliczona stawka wg. I
    >> grupy od
    >> połowy środków ?
    >
    > Opis tego, co na 99,97% *chcesz* zrobić, prowadzi do hintu "intercyza".
    > Pogooglaj, dobrze Ci zrobi.
    > Przykładowe streszczenie:
    > http://www.pit.pl/1701_intercyza_rozszerzenie_wspoln
    osci_majatkowej_9061.php
    >
    >
    Dziękuję, nie wiedziałem o tym.



    > Pamiętaj, że wyjatkowo złosliwe próby interpretacji okreslenia "bez
    > odpłatnosci ale nie darowizna" maja wersję "nieodpłatne swiadczenie",
    > kończaca się wrednie podatkowo (dochodowy jest wyższy niż od darowizn).
    > Nie sugeruję, że w tym co opisujesz taka manipulacja by przeszła,
    > ale miej na uwadze przy "niedarowiznach" :)
    >
    >> Chciałbym,aby żona miała dostęp do tych pieniędzy na wspólnym rachunku.
    >
    > No to patrz wyżej - "intercyza".
    >

    Czyli co, rozszerzyć własność u notariusza, jeśli chcę ,aby pieniądze
    znalazły się na rachunku wspólnym ? Można rozszerzyć własność już samych
    środków otrzymanych ze sprzedaży mieszkania,czy najpierw należałoby
    rozszerzyć własność mieszkania ? Czy też to poprzez przelanie na
    rachunek wspólny rozszerzy się samo przez "się"? Przypominam, że
    mieszkanie odziedziczyłem trochę przed ślubem. Ma to znaczenie ?




    >> Jak takie sytuacje interpretowane są przez US ?
    >
    > - nie sadzę, żeby w opisywanym przypadku dało się "naciagnac" poza
    > intercyzę
    > - ale co do zasady zawsze trzeba się liczyć z tym, że ew. kiks
    > podatnika w zeznaniu lub wypowiedzi zostanie wykorzystany przeciw
    > niemu
    > - a i sporawa niekompetencja się trafi czasem, jak dowodzi np. sprawa
    > "podatku od freeware" (acz kiks podatnika też był, co postępowania
    > US nie uzasadnia).
    >
    > pzdr, Gotfryd


    To,co zrobić : przelać na indywidualne konto,a żona, gdyby mi się coś
    stało i tak dostanie te pieniądze przez dziedziczenie ? ; przelać na
    konto wspólne ; przelać konto wspólne po uprzednim rozszerzeniu własnosci ?
    Bardzo dziękuję.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1