eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkidochody w angli i w polsce › Re: dochody w angli i w polsce
  • Data: 2006-05-19 08:45:16
    Temat: Re: dochody w angli i w polsce
    Od: Erion Kuka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Widzisz, byc moze zle sie wyrazilem jezeli tak to zrozumiales, to
    przepraszam za nieprecyzyjne wyrazenie sie. Piszac odpowiedz dla kolegi
    caly czas widze topic: dochody w anglii i Polsce. I ten akurat przypadek
    jest wyjatkowy. Jesli sledzisz watek od poczatku i wiadomosci w mediach
    w tej kwestii to wiesz w czym problem. Chodzi konkretnie o UK i
    paranoiczna umowe jaka Polska podpisala z tym krajem na niekorzysc
    oczywiscie swoich obywateli (nie wiem jakie sa umowy z innymi panstwami
    bo mnie to nie interesuje). Zauwaz, ze kolega nie zapytal o dochody z
    Belii ani z Francji ale o UK.

    > Ale owo "obywatelstwo" (polskie) mające jakoby wyróźniać osobę o której
    > mowa mnie zaintrygowało - a ściślej z jakiego przepisu ma wynikać
    > że urząd ma prawa do zadawania pytań w oparciu o *obywatelstwo*.
    > Nie, ja się nijak nie odnoszę (ani za ani przeciw) do tego czy ma
    > prawo pytać tak w ogóle :)

    Az sprawdze w konsytucji jakie obowiazki ma obywatel ;)
    Podatnik w Polsce ma "obowiazek przekonac" US, wykazac jak chca inni.
    Jak zreszta w wielu panstwach. Tak wiec kolega, bedzie musial "wykazac"
    ze opuscil Polske z zamiarem osiedlenia sie gdzies tam w UK. Jesli
    przekona US, ze tak faktycznie jest to ma spokoj i krzyz na droge. W
    przypadku gdzie wyjechales 10-15-20 lat temu to oczywiste jest, ze US
    nic ma do Ciebie bo niepodwazalnie opusciles swoj kraj. Ale jesli
    wyjechales np. na dwa lata i powiedziales, ze opuszczasz kraj zeby nie
    placic podatkow i pojawisz sie z zeznaniem podatkowym to US ma podstawy
    do tego, zeby zapytac sie co sie dzieje. Jesli wyjechales i inwestujesz
    w Polsce to jest mocna przeslanka, ze masz zamiar wrocic do tego kraju.
    Dodatkowo wez pod uwage specyficzna relacje pracownik polskiego US - petent.


    > To ustal czy widzisz różnicę między obywatelem polskim który
    > był w kraju 15 lat i wyjechał 2 lata temu a obywatelem np. Belgii
    > (bez obywatelstwa polskiego) który też był w Polsce 15 lat
    > i wyjechał 2 lata temu.
    > Jeśli nie - to mnie w tym wątku nie było ;), jeśli tak - to
    > pytam o *przepis* bo mnie zaintrygowało skąd się wziął!

    Jesli sytuacja ma miejsce w roku np. 2006, a pierwszy z nich wyjechal do
    UK, powidzial ze opuszcza kraj i placi podatki do Inland Revenue po czym
    inwestuje na Polskiej gieldzie i sklada zeznanie w US - to tak, widze.

    > Prawdopodobnie :)
    > Mi się nie spodobały:
    > - powołanie się na obywatelstwo
    > - powołanie się na podobieństwo do przepisów o służbie wojskowej
    > które NAPRAWDĘ odnoszą się do obywatelstwa (a przynajmniej raz
    > czasu odnosiły się wyłącznie do niego) i które prowadziły do
    > absurdów - taki tekst satyryczny z zatrzymaniem na lotnisku
    > polskiego obywatela który od urodzenia mieszkał w USA to nie ja
    > wymyśliłem :)

    Patrz topic! Nalezy sie zrzec paszportu ;) Jesli nie chcesz miec nic
    wspolnego z danym krajem to oddajesz paszport i zalatwione. Czyz nie? Po
    co Ci wiec wogole paszport i obywatelstwo innego kraju skoro nie chcesz
    miec i masz z nim nic wspolnego..??? Nierozumiem tego.

    >> Ciekawy pomysl.
    > Szukania słów kluczowych w tekście przepisu?
    > A mi się wydawało że nie odkryłem nic nowego ;)

    Do celow statystycznych czy aby znalezc definicje jak najbardziej
    poolecam ;) Ja mam skuteczniejsze i szybsze metody szukania informacji -
    spis tresci ;)

    > Ano właśnie - a moim zdaniem przy przepisach podatkowych tak NIE JEST.
    > I o to pytam - jaki przepis nakłada "obowiązki wynikające z posiadania
    > paszportu". Bo ciekaw jestem :)

    Przekonanie US, ze jako obywatel na stale opuszczasz kraj ! -
    przeniesienie osrodka interesow zyciowych - zapodaj search key word ! ;)


    >> Znow nie doczytales zapytania. Odpowiedzialem, na pytanie kolegi.
    >> Kolega bedzie placil w US podatek od dochodu uzyskanego na gieldzie
    >> wiec gwarantuje Ci, ze US zapyta o sytuacje podatnika.
    >
    > Ale ty się wyraźnie odnosiłeś do OBYWATELA.

    mea culpa - nastepnym razem powstrzymam sie od doradzania. Chcialem
    dobrze, poprostu doradzic koledze jak nie wpasc w bagno finansowe - ale
    zrobila sie z tego wielka dyskuja. O to Polska wlasnie. Kolega niech sie
    nie przejmuje, poprostu US nia ma nic do tego, przepisy sa nieostre i
    mozna z nimi polemizowac. Jesli US nie da sie przekonac to na pewno sad.
    Nie moja sprawa.
    >
    > Ja nie pytam co US może kontrolować, tylko co to ma (lub nie) do mojego
    > czy czyjegoś obywatelstwa...
    > Pytam o tyle, że *jakby miało* to wcale bym się nie zdziwił lawiną
    > wniosków do prezydenta (o zrzeczenie się obywatelstwa!)

    Nie kracz!

    ps. nie mam ochoty kontynuowac tego watku. Polecam kontakt z radca
    prawnym ambasady Polski w Londynie. W necie zamieszczony jest obszerny
    wywiad z nim nt. tego problemu.

    pozdrawiam
    Erion

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1