-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl!smolik
From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
Subject: Re[6]: NIP-1 a faktyczna data rozpoczecia DG - chyba problem :(
Date: Sat, 23 Aug 2003 00:17:18 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 244
Message-ID: <P...@k...portezjan.zabrze.pl>
References: <P...@k...portezjan.zabrze.pl>
<1...@r...pl>
NNTP-Posting-Host: pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1061590463 1946 217.97.78.202 (22 Aug 2003 22:14:23
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Aug 2003 22:14:23 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <1...@r...pl>
X-X-Sender: N...@n...tpi.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:91833
[ ukryj nagłówki ]On Fri, 22 Aug 2003, Krzysztof A. Ziembik wrote:
>+ Witam.
>+
>+ GSn> Mhm... ja miałem na myśli że wątek dotyczył *konkretnego*
>+ GSn> przypadku, a nie dywagacji o możliwych sposobach rejestracji
>+ GSn> DG :)
>+
>+ Poczatkowo tak, ale jak to zwykle bywa, zaczela sie dyskusja
>+ "akademicka" :)
No, tu to zgoda :)
Trochę sobie dywagujemy, aż grupowicze się wkurzą ;)
Ale przyznam że nie wytrzymałem żeby cicho siedzieć, bo widzę
że zacząłeś popuszczać wodze fantazji :)
>+ GSn> Znaczy: owszem, dywagowałem, ale wobec zastanego "stanu
>+ GSn> faktycznego" :)
>+
>+ A zastany stan prawny? Na razie jest tak ze kiedy mowisz o EDG to tak
>+ naprawde mowisz o KRS. :)
Och, no, tego... dobra, pomińmy ten kawałek :), nie będę
się już czepiał, poczekam aż ustawodawca coś zrobi (albo
nie) z KRSem.
[...]
>+ GSn> [...]
>+ >>+ Ale rozwazajac temat niejako przy okazji: IMO nie maja takiej
>+ >>+ mozliwosci. Wydaje mi sie, ze uzsadnienie takiego stanu prawnego ma
>+ >>+ jakis zwiazek z rozmiarami interesu (jakkolwiek by to dwuznacznie
[...]
>+ GSn> A DG OF nie może :>
>+
>+ Zwroc uwage na to, ze zgodnie z KSH tylko spolki _kapitalowe_ maja
>+ mozliwosc bycia w organizacji. Skoro nie maja tego spolki osobowe
>+ (jawna i pozostale), to sadze, ze jest to jakis przemyslany zamiar,
Może i jest. Ale przemyślenie skutki miewa wredne :]
Pierwszym jest konieczność prowadzenia DG (w znaczeniu: bycia
wszędzie zarejestrowanym), mimo że faktyczna DG jeszcze
prowadzona nie jest.
[...]
>+ Przychodza mi do glowy takie rozwazania:
>+
>+ a) spolki kapitalowe operuja kapitalem co najmniej o wysokosci
>+ okreslonej w ustawie*, sa wiec z definicji wiekszymi przedsiewzieciami
>+ niz spolki osobowe czy DGOF, ktory podobnych wymogow nie musi
>+ spelniac.
Ten argument odrzucałem właśnie: "nie musi spełniać" nie znaczy
że NIE MOŻE chcieć startować od wydania pół miliona na ŚT !
>+ Zebranie kapitalu to nie jest prosta sprawa,
Och, ale to bez znaczenia czy S.C. czy S.A. ! (tylko mi
nie sugeruj skali: np. część komunikacji miejskiej w [mojej]
okolicy obługuje AFAIR S.C. !!)
[...]
>+ trzecie (zarzad, rada nadzorcza, itp.).
To OK.
[...]
>+ Chocby samo zwolanie zgromadzenia
>+ wspolnikow czy akcjonariuszy moze potrwac.
Nie marudź ;), niektóre S.C. (jak wynika z postów) też miewają
z tym problemy ;[
[...]
>+ b) OF podejmujac DG zgadza sie na scisle powiazanie siebie i
>+ prowadzonej dzialalnosci, co daje tez pewne udogodnienia
OK.
[...]
>+ c) w okresie organizacji spolki kapitalowe sa niejako spolkami
>+ osobowymi, gdyz art. 13 KSH mowi:
Owszem, są. Ale to nie jest argument: osoba fizyczna też
jest "osobą" z wszystkimi konsekwencjami. Chodzi wyłącznie
o stan "przygotowuje DG, a więc może kupować wyposażenie
oraz odliczać VAT pomimo że DG *nie prowadzi*". Wymieniłem
te dwie z ważniejszych właściwości "organizacji" które
odbijają się w postach grupowiczów :)
[...]
>+ GSn> Tylko nie tłumacz mi że "zazwyczaj DG powstaje od podstaw".
>+
>+ Nie zamierzam, bo jest to dla mnie dziwny argument. Mozesz rozwinac ta
>+ mysl?
Oczywiście. Znacz człowieka który wyciągał kwestię że
"spółki *muszą* nazbierać dużo kapitału a OF *nie*",
uważając że to argument ? ;)
Otóż ja uważam że nie: bo OF też MOŻE wywalić pół miliona
wygrane na loterii :>
Twoja wypowiedź może sugerować że uruchamianie zakładu
(produkcyjnego, usługowego...) na zasadzie kupowania
potrzebnych rzeczy - ale BEZ prowadzenia produkcji !
- "się nie zdarza więc można pominąć". IMHO nie można
powoływać się na argument że 99% DG OF powstaje w takich
rozmiarach że w miarę można wszystko ogarnąć i "odpalić"
(mieszcząc się w terminach wymaganych przez przepisy
podatkowe, prawa pracy i czego tam jeszcze).
A tu się okazuje że głupiego regału kupić przed
rozpoczęciem DG nie można - bo głupio go za ŚT uznawać
no i VATu odliczyć się nie da... !
>+ GSn> Wystarczy popatrzeć na pytania w stylu "mąż umarł, co zrobić"
>+ GSn> żeby uznać że działanie "w organizacji" *NOWEJ* DG byłoby
>+ GSn> czymś oczywistym.
>+
>+ Jezeli Ci chodzi o to, ze stan "w organizacji" mialby obejmowac okres
>+ po smierci OF prowadzacej DG, a przed przejeciem jej przez inna OF, to
>+ smiem zaprostestowac przed takim pomyslem.
Śmiem zaprotestować przeciwko twoim protestom :)
>+ Statut spolek w organizacji
>+ dotyczy tylko krotkiego okresu przed rejestracja (przy spolce zoo - do
>+ pol roku,
A mi chodzi o okres krótszy, na moje oko - kwartał starczy żeby
"postawić" wszystko z głowy na nogi, a nie żeby trzymać takie
DG "w stanie nieustalonym" - podatki mają być ale nie wiadomo
kto płaci (*wiadomo*, ale to *nie jest jeszcze ustalone*
- czyli tak naprawdę "będzie wiadomo" :>), pilnować pracowników
niby można (ale też mogą powiedzieć: "ale wcale nie wiem czy
to Pani jest szefem :]")...
[...]
>+ Uwazam, ze podwazaloby zasade zaufania w obrocie, gdyby zamiast
>+ "HYDRAULIK Czeslaw Kowalski" (np. w ramach stalej umowy) usluge
>+ zgodnie z prawem zaczala mi wykonywac pani Czeslawa Kowalska, moze i
>+ dobra kobiecina, ale niekoniecznie znajaca sie na hydraulice.
Kiedy zaglądałeś ostatnio do KC ? ;)
IMHO:
+++++++++
Art. 922. Prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przychodzą z chwilą jego
śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej.
§ 1. Nie należą do spadku prawa i obowiązki zmarłego ściśle związane z
jego osobą, jak również prawa, które z chwilą jego śmierci przechodzą na
oznaczone osoby niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami.
---------
Pytaniem jest, czy usługę wykonywał *osobiście* pan Czesław
- bo wtedy zarówno na podstawie 922 jak i 645:
++++++++
Art. 645. § 1. Umowa o dzieło, którego wykonanie zależy od osobistych
przymiotów przyjmującego zamówienie, rozwiązuje się wskutek jego śmierci
lub niezdolności do pracy.
--------
...sprawa jest oczywista (umowa się rozwiązuje).
Jeśli obługe wykonuje *zakład* (czyli pracownicy czy "inni tacy
wykonujący coś na rzecz zakładu") to IMO twój pomysł zastosowania
*nie ma*.
Trochę więcej zachodu jest z umową zleceniem:
+++++++
Art. 748. W braku odmiennej umowy zlecenie wygasa wskutek śmierci
przyjmującego zlecenie albo wskutek utraty przez niego pełnej zdolności do
czynności prawnych.
-------
...do której możesz *akurat twój* przykład podciągać ;), choć
jeśli wykonywali usługę pracownicy - to wcale nie mam
przekonania że rozwiązanie umowy jest oczywiste.
Najśmieszniej będzie, jeśli usługę dla ciebie wykonywała
osoba 'zatrudniona' {pomijając dyskusję o własciwościach
pojącia 'zatrudnienia'} w DG na umowę zlecenia:
+++++++
Art. 747. W braku odmiennej umowy zlecenie nie wygasa wskutek śmierci
dającego zlecenie, ani wskutek utraty przez niego zdolności do czynności
prawnych.
-------
>+ Tym
>+ bardziej, ze nie ma tu podwyzszonego bezpieczenstwa obrotu, jak przy
>+ spolkach kapitalowych, gdzie oprocz spolki odpowiadaja takze osoby
>+ dzialajace w jej imieniu. Nie mozna przerzucac na osoby trzecie
>+ odpowiedzialnosci za to, ze pan Czesciu chcial dzialac jako DGOF, czym
>+ po swojej smierci naraza zone na "niekontynuacje".
Powoli.
Chodzi o przypadek kiedy żona *CHCE* podjąć DG - i to zrobi,
natomiast następuje niezły bałagan w okresie przejściowym.
>+ Nie zgadzam sie, by
>+ pani Czeslawa podszywala sie np. pod renome swojego meza.
Oczywiście: "Hydraulika, Czesława X (d. Hydraulika, Czesław X)"
Gdzie coś podobnego widziałem, w KSH ? ;)
>+ Rozwiazaniem
>+ wg mnie sluszniejszym byloby skrocenie okresu rejestracji
>+ przedsiebiorcow, co IMHO ustawa o KRS jest w stanie zrobic, a co pani
>+ Czesi daloby szanse szybko zalozyc nowa DG i przejac zobowiazania i
>+ klientow jej meza (ale za ich zgoda).
A mi chodzi o sprawy proste: na przykład fakturę dla klienta,
któremu 3. skończono usługę - ale 5. pan Czesiu zmarł i nie
wystawił faktury....
Owszem, widzę problemy, nie powiem: jest dwu spadkobierców
po 50% itp. i bigos gotowy :[
A co do zgody... to racja. Niemniej: nawet MAJĄC zgodę kontrahentów
(niekoniecznie klientów, może być sprzedawcą !) w dzisiejszym
stanie prawnym ... no to nikt nic nie może :> Są oczywiście
drobne [pozytywne] wyjąki (np. w KP są zapisy co z pracownikami),
ale IMHO to mało.
Niechby miała *prawo* wykonywać DG "zastępczo" i niechby to było
tylko dla kontrahentów którzy wyrażą zgodę (a ci co nie wyrażą
niech poczekają na fakturę aż papiery się uleżą :>), ale IMHO
jakichś wyraźnych postanowień brak.
>+ Poza tym, przychodzi mi go glowy pomysl dla pana Czesia - gdyby
>+ zechcial byl przewidujacy, to by zawarl z zona odpowiednia umowe kupna
>+ sprzedazy przedsiebiorstwa*, by po jego smierci mozna bylo
>+ zarejestrowac umowe, a potem bez _duzych_ problemow kontynuowac DG
>+ przez pania Czesie pod jej dzialalnoscia.
Obudź się !! To tu mnie twoja fantazja pobudziła ;)
Sprzedawać to można coś w czasie życia:
++++++++++
Art. 941. Rozrządzić majątkiem na wypadek śmierci można
jedynie przez testament.
----------
>+ * z zastrzezeniem art. 751 KC:
>+ "Zbycie lub wydzierżawienie przedsiębiorstwa albo ustanowienie na nim
>+ użytkowania powinno być dokonane w formie pisemnej _z podpisami
>+ notarialnie poświadczonymi_."
Pic polega na tym, że jeśli sprzeda przedsiębiorstwo przed swoją
śmiercią to *przed śmiercią* pani Czesia musi zostać DG :]
Może sprzedać, darować, cokolwiek. Ale *już*, a nie "kiedy umrze".
A jak "umrze z zaskoczenie", co (pomijajac przypadki szczególne)
jest zasadą - to taka "sprzedaż na zapas" wcale ważna nie będzie !
[...o piwie...]
>+ GSn> Zawzięty jakiś ;) !
>+
>+ Hie, hie. Wypomne, jak Tobie bedzie sie chcialo napic piwka... :)
Tak z pół puszki by się przydało. Ale nie zaopatrzyłem się :[ !
pozdrowienia :) Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 23.08.03 14:44 Krzysztof A. Ziembik
- 23.08.03 22:24 Gotfryd Smolik news
- 27.08.03 14:50 Krzysztof A. Ziembik
- 27.08.03 17:03 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- Useme
- Kasa fiskalna warunki zwolnienia
- Lokaty na nowe środki
- samodzielne prowadzenie księgowości
- Faktura z czech.
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
Najnowsze wątki
- 2025-02-23 Useme
- 2025-02-20 Kasa fiskalna warunki zwolnienia
- 2025-02-08 Lokaty na nowe środki
- 2025-02-06 samodzielne prowadzenie księgowości
- 2025-01-30 Faktura z czech.
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych