Witam serdecznie,
proszę o podpowiedź jak prawidłowo rozliczyć darowiznę gotówkową którą
przekazałem rodzicom. Wiem, że darowizny pomiędzy członkami najbliższej
rodziny są pod pewnymi warunkami zwolnione z podatku, tyle że wszelkie
informacje które znalazłem na temat darowizn nie opisują sytuacji, gdy
darczyńca (czyli ja - syn) jest żonaty i ma wspólność majątkową z żoną.

Wg informacji które ostatnio rodzice uzyskali w US, w tej sytuacji
darowizna dokonywana jest z majątku wspólnego i połowa darowizny jest
niejako darowana przez żonę i jako taka powinna być objęta podatkiem od
darowizn. Czy faktycznie tak jest? Jeżeli tak, to rozumiem że biorę
połowę darowanej kwoty, odejmuję kwotę wolną od podatku a następnie od
reszty obliczam podatek wg odpowiedniej skali dla I grupy podatkowej,
czyli np. tak jak opisano tutaj:
http://edgp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub
=article&id=56090

Parę informacji dodatkowych, być może ważnych a być może nie:
1. umowa darowizny była sporządzona pomiędzy rodzicami a mną (i pytanie
dodatkowe: czy fakt nieuwzględnienia żony w umowie może mieć
jakiekolwiek negatywne konsekwencje? Oczywiście żona o wszystkim wie i
nie chodzi mi tutaj o ewentualne późniejsze podchody związane z tym, że
dokonałem rozporządzenia majątkiem wspólnym bez jej zgody, tylko o to że
np. skarbówka się przyczepi że brak podpisu współmałżonka i będą z tego
jakieś nieprzyjemności).
2. dochody, które otrzymuję nie podlegają opodatkowaniu w Polsce
3. kwota, którą przekazałem rodzicom, składa się w przeważającej części
ze specjalnego dodatku otrzymanego od pracodawcy wyłącznie w tym celu.
--
Roman Sąsiada
katoda(znaczek)poczta.onet.pl
http://katoda.republika.pl
GG: 176820 ICQ: 5901565 Jabber: rsasiada(znaczek)jabber.wp.pl
Hint: (znaczek)=@