eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkistara prywatna drukarka a DG › Re: stara prywatna drukarka a DG
  • Data: 2004-03-12 08:55:09
    Temat: Re: stara prywatna drukarka a DG
    Od: "latet" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Poprotestuję :)
    > Weź ty i się zastanów.
    > Jak kupujesz "część lub element peryferyjny" o wartości
    > mniejszej od 3500 zł to to NIE JEST ulepszenie !!
    > A jak zakupisz coś o wartości jednostkowej >3500 zł
    > do "nieśrodka trwałego" to DOPIERO masz problem jak
    > zjeść tę żabę :[
    > Kupujesz HDD, nagrywarkę DVD, skaner - wszystko w KUP.
    > Przypomnę iż moim zdaniem literalna interpretacja zapisu
    > o ulepszeniu *zakazuje* robienia "ulepszenia" przy zakupach
    > elementów do 3,5 kzł.


    Gotfrydzie, dziękuję za cierpliwość :-)
    Wziąłem i się zastnanowiłem.
    Wciąż mam "otwarte" ostatnie miesiące i mozliwosc zmiany zdania.

    Nie martwi mnie już rozliczanie zakupow nowych części,
    skoro jest tak, jak napisałeś powyżej.

    Pozostają mi jednak jeszcze takie wątpliwosci/niejasnosci:

    1. czy tak samo bedzie z czesniami wymienianymi np, dysk-->dysk?
    (sądzę, że tak)

    2. czy nie jest się trudniej pozbyć częsci komputera, ktore wraz
    z nim (na początku) stały się ŚT? Przez "pozbyć" rozumiem
    inne formy zniknięcia niż sprzedaż - np. awaria, lub po prostu
    odłożenie do szuflady po wymianie na część nowszą?
    Czy jeśli zamarzy mi się wymiana ngrywarki CD na nowszą,
    a na starej nie chcę sprzedać, tylko trzymać w rezerwie,
    to czy bede musiał pisać jeskieś durne i fikcyjne protokoły
    zniszczenia, aby mieć prawo zakupu nowej częsci?
    A jesli caly, caliem nowy komp bede kiedyś chcial kupić
    na firmę, a stare częsci wykrozystać rozne, lub porozdawać,
    to tez będę musiał kombinować z dziwnymi protokołami?

    3. co do kupowanych nowych czesci <3500. OK, idę w KUP,
    to jest jasne i przyjemne. Ale czy mimo to, nie wiążą się
    w jakiś inny sposob (nie finansowy) ze ŚT, do którego
    fizycznie są podłączone? Znów mam tu na mysli swobodę
    wymiany w przyszłosci (powiedzmy, ze czesci <1500zł).

    Jesli zechcesz rozwiać i te wątpliwosci, to nie bede juz
    widział przeszkód i obwa, aby postąpić w sposób,
    jaki uwazasz za właściwy (choć pamiętam, że nie doradzasz,
    tylko komentujesz :-)

    P.S.
    Dziwny jestem, bo samochod mam w ŚT i jakos mi to nie przeszkadza :-))
    Choć wlasnie mam kupować opony letnie i aż się boję spytać,
    ale spytam, na czym w koncu stanęły dawne dyskusje na temat opon?
    Kupuję nie jako fanaberię - stare letnie sie starły i zostały wyrzucone....
    ale oczywiscie nie sporządziłem żadnego Protokołu Wyłysienia....

    Dzieki,

    Pozdrawiam,

    latet


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1