On Mon, 30 Oct 2006, Kraszan wrote:

> Witam,
>
> Mam stwierdzenie nabycia spadku. Sa 2 nieruchomosci (320tys) i konta
> bankowe(640tys). Wartosc masy spadkowej to 480 tys (drugie 480 ze
> wspolnosci malzenskiej). Dziedzicza 4 osoby. Chcemy te mase spadkowa
> wraz z srodkami ze wspolnosci malzenskiej

Hola... chcesz *pieniądze małżonka* dzielić między spadkobierców?
Toż takie coś się nazywa "darowizna" i nie ma nic wspólnego ze
spadkiem!
Przecież zasada jest prosta: jak zmarły miał coś "swojego" to wchodzi
ono do spadku (w 100%), jak miał we współwłasności - to wchodzi
udział, dotyczy to również małżeństwa; 50% udziału w majątku ma
małżonek i to jest *jego*, nie można uznawać tego za część spadku,
trzeba rozważać odrębnie.
Zastrzegając że grupa jest dyskusyjna :) widzę że oszczędzasz szczegółów.
Na mój gust, niezależnie iż dyskusje na grupie mogą służyć Tobie za
ew. wskazówkę gdzie szukać (a nie za poradę), to "witek" ma rację
z tym doradcą z prostego powodu: ktoś musi od Was wyciągnąć potrzebne
informacje.
Skoro NIE WIESZ jakie podać to samo wyciąganie może długo trwać :)
a i skutek nie będzie pewny (nie wiemy, czy to co piszesz o wdowie
i dzieciach jest *wystarczające*: na przykład nie wiemy czy i jaki
majątek odrębny miał zmarły i wdowa, a Ty wrzucasz wszystko do
jednego worka!

> podzielic sadownie. Trzeba
> zaplacic skarbowke? Czy skarbowke interesuje kto ile dziedziczy czy sie
> placi podatek od calej kwoty? Czy skarbowka patrzy kto i ile dziedziczy
> i kazdemu z osobna nalicza podatek?
> Czy jezeli placimy podatek od
> spadku to czy trzeba jeszcze placic jakies podatki od umowy dzialu
> spadku

Otóż to.
Mi w zrozumieniu działania spadku na początku stawiało opór.
Przeczytałem w KC i dalej nie zajrzałyłem, aż... skojarzyłem że jest
*osobna* czynność prawna i drugi podatek :>
To jak w dowcipie "co to jest but wojskowy"? - otóż but wojskowy składa
się z połysku i buta właściwego ;)

W wyniku spadku każdy dostaje jakiś udział w majątku.
Majątek jest wart ileś i podatek (oraz zwolnienia o ile komuś
przysługują) nalicza się wg *wartości* tego udziału.
Każdy płaci swoją część podatku (z wygibasami na okazję jak trzeba
najpierw sprzedać część spadku żeby mieć pieniądze na zapłatę podatku,
ale to osobna sprawa), dostaje *udział* w masie spadkowej i do widzenia.
Jedno z głowy :)
A później przewracamy kilka stron Kodeksu Cywilnego:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
...i od art.1035 mamy czynność prawną która nazywa się
"dział spadku".
I teraz podatek: oczywiście jest:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-czynnosci-cywilnoprawnych-1_2_32.html

Jak widać dział spadku jest zwolniony - pod jednym warunkiem: brak spłat i dopłat.

> albo podzialu spadku sadownie (np zniesienie wspolwlasnosci
> nieruchomosci)? Chcemy podzielic spadek sadownie tak aby: 2
> nieruchomosci + 40% srodkow na koncie - 1 osoba, 40% srodkow - 2 osoba,
> 18%-3 osoba, 2%-czwarta osoba

Zastrzegam że prawnikiem nie jestem.
IMHO przyjmując iż:
- każdy w ramach spadku dostał prawo do jakiejś częsci spadku
- nie należy do tego mieszać majku który wdowa miała jako udział
we wspólności małżeńskiej
- zakładam że całość jest "wspólna" (nie było majątków odrębnych)

Wtedy:
- w zakresie zniesienia współwłasności (nieruchomości) PCC nie ma;
oczywiście obejmuje to również udział wdowy NIE wynikający ze spadku,
ale jest to operacja *odrębna* od działu spadku
- trzeba ustalić co z pieniędzmi.

IMVHO - w wyniku spadku każdy dostał "swoją część", a wdowa
dodatkowo ma swoją część *ze wspólności* (nie ze spadku).
Czyli każda kwota która zostanie rozporządzona inaczej niż
wynika z udziału spadku i współwłasności będzie "dopłatą"
(podlegającą pod PCC), i bardzo proszę o komentarz w tej
sprawie - bo jakoś nie wyobrażam sobie "zniesienia współwłasności
pieniędzy" :), a każda kwota stanowiąca ubytek w majątku wdowy
wynikającym ze współwłasności (nie ze spadku) jest darowizną
na czyjąś rzecz (podlegającą pod podatek od darowizn).

Źle gdzieś ująłem? - to proszę krzyczeć!

pzdr, Gotfryd