No tak, a już zaczynałem myslec że na grupach dyskusyjnych są mądrzy ludzie.

Nie wiecie , "profesjonaliści", że w firmach często liczą się układy?
Układty i nic poza tym!
Możesz się starac, pracować po godzinach, a tu zawsze będeą sie liczyć
układy!
A przez zatrudnianie debili, ale przez układy, caly zespół potem traci!

I wtedy jak człowiek się chce jakoś normalnie wyrwac z takiej
rzeczpospoluitej kolesiów, to dają mu wymówienie, więc jak tu ich nie
wybzyklac jak oni Ciebie nie doceniaja?

Swoją drogą , pewnie liżecie dupy swoim szefom, bo sracie w gacie że mozecie
stracic prace, i z waszą inteligencją nie łatwo było by wam znaleźcc
kolejna...

Brak wam odwagi, ale na grupach dyskusyjnych to silni w gębnie jestescie
HEHE


Pewnier że firma nie starci jak ja odejde, ale za to ja moge wiele zyskac!

Kiście się liżąc dupy swoim szefom, z reguły wsiokom, którym szajba odbija,
bo dostali po znajomości robote w stolicy!

Użytkownik "inkoguto" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:a81uav$gri$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Richard" <R...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a81qso$jlu$1@news.tpi.pl...
> > do firmy 2-giegi następnego miesiąca. To wtedy mam jeszcze jedną pensje
> no
> > nie?
>
> Mądrawo toś wybystrzył.....
> Żal mi twoich szefów, ze tak długo się z Tobą męczyli.
> Ja bym takiego "specjalistę" wylał na zbity pysk z negatywną referencją w
> papierach
>
>