On Sat, 19 Jun 2004, tester wrote:
> + Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> + > On Sat, 19 Jun 2004, tester wrote:
> + > > + Musiał zapłacic PCC - inaczej wydział komunikacji by nie zarejestrował
[...]
> + Nie za bardzo łapie kontekst twojej wypowiedzi - "jaka praktyka"?

Domagania się czegokolwiek potwierdzonego przez US przy rejestracji
pojazdu. Owszem, są takie przypadki że urzędnik (lub pełniący
z mocu ustawy tę rolę notariusz) ma prawo i obowiązek "pilnowania
podatku" - ale jak widziałem przy rejestracji takiego przepisu nie
ma i wydział komunikacji nie ma prawa żądać takiego dokumentu.
Można przedstawić podpisaną przez obie strony np. umowę i tyle.

Oczywiście to nie znaczy że UM nie ma prawa *powiadomić* US
o transakcji - tego mu zabronić nie można :), ale nie ma prawa
żądać *zbędnych* papierków czy stempli żeby mu nabywca coś
przynosił na biurko !

> + Chodzi o to że firma ktora wczesniej kupila homologowany samochod w celu
> + odliczenia VATu, sprzedała go na umowe cywilnoprawna osobie prywatnej w
> + 2002r.

...ja się w całej rozciągłości zgadzam że owa firma mogła popełnić
przekręt. Ale protestowałem przeciwko twojemu zdaniu że "nie
zarejestrują" - o ile dobrze zrozumiałem prawnicze wywody (a starałem
się :)) to MUSZĄ zarejestrować - a dopiero PÓŹNIEJ mogą nabywcę wsadzić
do paki za przestępstwo skarbowe ;>

> + Co sie stało z VATem przy takiej transakcji skoro nie ma
> + rachunku/faktury VAT

Maddy pisała o jak najbardziej prawidłowym rozwiązaniu: jeśli
wartość samochodu była < 40 000 zł i byłaby to jedyna sprzedaż
owej firmy dla osoby fizycznej bez DG to MOGŁABY być to sprzedaż
nieewidencjonowana, wpisana do "papierów" bez danych osobowych
- LUB sprzedaż (już bez limitów !) na paragon fiskalny.
Może ci się to wydawać śmieszne, ale nie ma różnicy (dla OF)
czy kupi na fakturę czy na paragon: z punktu widzenia takiej
osoby dowodem wpłaty może być np. przelew bankowy a podstawą
przelewu - umowa. Osoba fizyczna nie potrzebuje dowodu księgowego,
wystarczy jak "w razie czego" wykaże jak i skąd ma pojazd oraz
że za niego zapłaciła: ani do kupna gazety ani samochodu IMHO
(do użytku "osobistego") faktury NIE TRZEBA.

> + a towar jest przecież środek trwały, tylko jest umowa
> + cywilnoprawna z nabywca na której przecież nie ma pozycji wartość netto
> + brutto i VAT.

A po co mu aż trzy ? ;) Przecież jego interesuje brutto i tylko
brutto.

> + Możesz sprecyzować?

Kiedy nie wiem co mam precyzować :)

> + Co można zrobić nabywcy (osobie prywatnej)jeśli np firma teraz nie istnieje ,
> + a VATu na fakturze nie widać bo faktury nie ma(samochód jest nadal
> + zarejestrowany na ciężarowy).

Hm... JEŚLIBY od samochodu nie odprowadzono VATu (a tego nie wiemy !):
++++
Art. 112. § 1. Nabywca:
[...]
3) składników majątku związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą
[...]
- odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem za powstałe do
dnia nabycia zaległości podatkowe związane z prowadzoną działalnością
gospodarczą.
[...]
§ 3. Zakres odpowiedzialności nabywcy jest ograniczony do wartości
nabytego przedsiębiorstwa, jego zorganizowanej części lub składników
majątku.
----

To oczywiście z Ordynacji !

I fakt wystawienia faktury nic tu nie zmieni: jakby sprzedawca
wystawił fakturę i oryginał zniszczył....

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)