eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiUlgi dla muzyka › Re: Ulgi dla muzyka
  • Data: 2006-07-13 20:21:39
    Temat: Re: Ulgi dla muzyka
    Od: "Magdi" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Vancerz" <Vancerz[wytnij_to]@tkdami.net> napisał w wiadomości
    news:44b56b23$0$22595$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >> wiesz, chyba i tak masz najlepsze warunki podatkowe, skoro fiskus udaje,
    >> ze nie widzi połowy Twojego dochodu.
    >
    > Te "najlepsze warunki podatkowe" wydają się być niczym, kiedy weźmie się
    > pod uwagę to, że poza nimi nie mam żadnych świadczeń - ani prawa do
    > ubezpieczenia zdrowotnego, ani składek emerytalnych. Do tego dochodzi
    > jeszcze brak pewności, czy w ogóle będzie od czego liczyć te koszty
    > uzysku. Praca na takich warunkach niestety nie daje żadnej pewności - raz
    > jest tak, że zarabia się w krótkim czasie jakąś średnią sumę, a raz tak,
    > że przez np. kilka miesięcy nic, więc myślę, że takie traktowanie nas
    > przez fiskusa jest jak najbardziej na miejscu.
    > Inna kwestia, że niedawno była próba zamachu na ludzi pracujących tak jak
    > ja :) i wcale nie jest powiedziane, że to koniec - podobno za rok mają
    > znów próbować odebrać nam ten przywilej. Wtedy nie pozostanie mi nic
    > innego, jak rzucić muzykę i zająć się np. handlem, albo po prostu wyjechać
    > z kraju.
    >
    > Pozdrawiam

    z calym szacunkiem, ale uważam że nie masz racji, a Zyta się wycofała bez
    sensu z odebraniem tego przywileju.
    Dla mnie taki uzysk jest głęboko niesprawiedliwy w porównaniu z tym, co ma
    wielka rzesza ludzi zatrudnionych na umowę o pracę, którzy też muszą się
    uczyć itd. a nie mogą nic odliczyć.
    Jaki to problem, w dotychczasowej ustawie jest punkt, że jeśli możesz
    udowodnić, że Twoje koszty uzyskania są większe niż ten procent, to możesz
    przyjąć koszty rzeczywiście poniesione.
    Mając umowę o dzieło możesz się dobrowolnie ubezpieczyć na zdrowotne, a co
    do emerytury państwowej, to na nic i tak bym nie liczyła

    Magdi


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1