eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNarzeczony/Narzeczona vs Mąż/Żona - ZUS w DGRe: Narzeczony/Narzeczona vs Mąż/Żona - ZUSw DG
  • Data: 2006-09-21 13:08:25
    Temat: Re: Narzeczony/Narzeczona vs Mąż/Żona - ZUSw DG
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <g...@w...pl> napisal(a):
    > W Poradniku Podatnika - Podatki dochodowe w praktyce zalazłam coś takiego:
    > Drugi Urząd Skarbowy w Katowicach w piśmie z 5 maja 2005 r. (nr
    > PBI/P/415-18/05) potwierdził, że:
    > "W przypadku małżonków,którzy są odrębnymi podmiotami gospodarczymi, nie ma
    > przeszkód, aby świadczyli sobie wzajemnie usługi, a wartość faktycznie
    > wykonywanej usługi dla firmy jednego z małżonków przez firmę drugiego
    > małżonka będzie stanowiła koszt uzyskania przychodu z działalności
    > gospodarczej. Reasumując, poniesiony przez Panią wydatek za wykonaną usługę
    > świadczoną w ramach działalności gospodarczej męża, prawidłowo
    > udokumentowany, stanowić będzie koszt uzyskania przychodu w Pani
    > działalności gospodarczej".

    Bo to wszystko jest prawdą. Nie ma formalnych przeszkód, aby
    małżonkowie świadczyli sobie usługi i dla odbiorcy ta usługa była KUP.
    Przychód ze sprzedaży dla małżonka jest przychodem, a kosztu od
    małżonka nie ma w katalogu "nie jest KUP", więc co urząd miał
    odpisać na tak zadane pytanie...

    Problem tylko z art 25 UPDOF. Jest tam wyraźnie napisane, że jeśli
    w wyniku powiązań małżeńskich zostaną ustalone "warunki różniące się
    od warunków, które ustaliłyby między sobą niezależne podmioty" i w
    wyniku tego podmiot wykazuje niższe dochody, to urząd dochód oszacuje.

    W ustawie o VAT jest dokładnie tak samo - art 32.

    Oczywiście urząd musi wykazać jakiś wpływ powiązania rodzinnego na
    cenę transakcji, tylko że wszyscy wiemy, jak to jest. Zwłaszcza w
    przypadku usług bardzo trudno jest uniknać oskarżenia o zaniżenie
    dochodu. No bo jak naprawię żonie komputer za 500 zł, to jest to drogo
    (bo są oferty za 50 zł), czy tanio (bo ktoś "naprawia twarde dyski"
    odzyskując z nich dane za 50 tys.)? I weź potem tłumacz urzędnikowi,
    który się uprze, że to za tanio.

    A wiesz, ja w PL we wszystko uwierzę, po tym jak w pewnym wydawnictwie
    kontroler naliczył 22% VAT za sprzedaż książki beletrystycznej o tytule
    "Puzzle". Dla niego sprawa była oczywista - w katalogu miał, że puzzle
    to zabawka, czyli 7%, a podatnik naliczył 0%. Zatem skarbowi państwa
    należy się 22%. ;-) Przypadek autentyczny.
    --
    Samotnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1