eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCzy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :) › Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
  • Data: 2007-08-27 23:16:25
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 27 Aug 2007, Jagna wrote:

    > Dnia 27 Aug 2007 19:57:32 +0200, Kriss napisał(a):
    >
    > :)
    >
    >> Problem jest ciekawy i godny głebszych przemysleń.
    >
    > Tu MUSZĘ, po prostu MUSZĘ wkleić Tommy'ego :)

    :)
    A że mi się obrywa, to inna rzecz ;)

    >> Zakładając pełną "symbiozę" współwłaścicieli - oczywiście możliwe jest zawarcie
    >> umowy najmu z opcją " zwrotu nakładów". Ale zawsze istnieje też opcja "
    >> przywrócenia stanu pierwotnego " i w tym przypadku zaczynają sie "schody".
    >> Nie oznacza to , że w opcji - "zwrot nakładów" "schodów" nie ma.Problemy
    >> zaczynają się już na etapie kwalifikacji owego zwrotu przychodów jako żródła
    >> przychodów i sposobu opodatkowania u stron tego faktu. Wynajmujacy płaci
    >> najemcy " wartość nakładów" i .... ? Co dalej ? Z vat czy bez vat.
    >
    > Dla mnie wydaje się to oczywiste, że z VAT. Bo skoro coś sobie odliczyłam,
    > niestety muszę to oddać. Dlatego nie widzę innego wyjścia, jak:
    >
    >> Czy najemca
    >> wystawia fakturę czy nie ?
    >
    > to, że najemca wystawia fakturę, inaczej nie ureguluje rozliczenia podatku
    > należnego. Prawda? ;>

    No niby prawda. Trzeba jeszcze sprecyzować, co sprzedaje.
    Mam problem w ocenie i pójdę spać bez rozstrzygania ;)

    >> Czy dochodzi do przeniesienia własności ? Nie - z
    >> mocy ustawy Wynajmujacy jest właścicielem "nakładów" - " czyja ziemia tego
    >> naniesienia".

    Nieprawda.
    Wynajmujący jest właścicielem *budynku* - i dlatego widzę problem
    w określeniu, na co miałaby być f-ra!

    Owe wymieniane tu "nakłady" to coś co mieści się w okolicach
    "bezpodstawenego wzbogacenia", które uzyskuje właściciel.
    To że właściciel gruntu *dostaje budynek* to jedno.
    To że otrzymanie budynku wiąże się z *jednoczesnym* powstaniem
    zobowiązania, to drugie i oddzielne!
    Nikt nie napisał, że mowa o darowiżnie :)

    Mi się *wydaje* że właśnie zapisy tytułu V (art.405 i dalsze)
    dotyczą rozstrzygania problemu własności wg art. 46 ("budynek
    z gruntem"), 47 ("część składowa"), 192 ("wytworzenie nowej
    rzeczy kosztem dużych nakładów") itp reguluje się właśnie
    za pomocą "bezpodstawenego wzbogacenia".
    Trzeba by upewnić się u prawników, ale najwyraźniej zapis art.194
    dotyczy tego przypadku wprost.

    Dlatego powstaje pytanie, czy ów "zwrot" ma charakter sprzedaży
    (i mógłby być opodatkowany VAT, coś mi nie pasuje), czy raczej
    "odszkodowania" (czynności prawnej nie będącej sprzedażą wg VAT).

    > gdyż:
    >
    >> Nie można skutecznie zawrzeć umowy z samym sobą.

    A gdzie Wy coś takiego widzicie?
    Współwłaściciel A zawiera umowę ze współwłaścicielem B.
    W ramach umowy dochodzi do zachwiania przepisów art.207, co
    zresztą stanowi *odrębną* wskazówkę dla drogi "rozliczenia"
    między nimi, jakby wyżej wymienionych nie dość było :(
    Może właśnie tak trzeba popatrzeć na całość: współwłaściciel
    B stawia budynek, a "wkład" wnieść mieli obaj (skoro mają
    po 50%, to mieli wnieść po równo), czyli "A" ma zobowiązanie
    wobec "B" w wysokości połowy wartości budynku.
    Za - przepis jest późniejszy niż poprzednie, czyli "bardziej
    szczegółowy".
    Przeciw - nic więcej nie wiemy, bo tak samo jest problem
    czy owo "wyrownanie" ma być z VAT czy bez :)

    >> Z drugiej strony
    >> nie można sprzedać (zbyć) czegoś, co nie jest własnością lub prawem zbywalnym.

    Oddziel waść nakłady na budynek od budynku!
    Budynek stoi i stał się własnością właściciela gruntu.
    Ale zwrot nakładów przysługuje temu, kto go wybudował.

    > Dlatego w tym konkretnym przypadku, to jednak decydowałabym się na
    > uregulowanie własności tego gruntu przed rozpoczęciem inwestycji.

    A to swoją drogą :)

    > Pisząc poprzedniego posta w tym wątku pytałam o to, czy amortyzować całość.
    > W tzw. międzyczasie dogrzebałam się takiej opinii, bodajże w którejś
    > sierpniowej DF, gdzie znalazłam poparcie mojego widzimisię, gdzie określono
    > jasno, że ten, kto wybydował budynek na cudzym gruncie i go użytkuje na
    > potrzeby własnej DG ma prawo do jego amortyzacji na zasadach takich samych,
    > jakie dotyczą jego własnych budynków, więc nie 10% inwestycji w obcych
    > środkach, ale normalne 2,5%.

    To być może tak - nie wiem.
    Niemniej jest prawdą, że amortyzacja budynku wzniesionego na cudzym
    gruncie ma odrębny "własny' zapis w ustawie - art. 22a.2.2, tak
    jakby ustawodawca celowo sobie zostawił punkt - pułapkę do powoływania
    się w innych przepisach metodą "...składniki majątku wymienione
    w art.22a ust 2 pkt 2" :(

    > Pamiętam, że gdzieś jeszcze czytałam bardzo ciekawy artykuł w kwestii
    > sprzedaży nakładów, bynajmiej nie w Rzepie ;), i przy odrobinie szczęścia,
    > i wolniejszej chwili jutro, może go znajdę?

    ...to się pochwal, jutro już jest dziś :)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1