-
41. Data: 2015-10-11 22:58:07
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2015-10-11 o 22:53, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-10-11 o 22:15, Kviat pisze:
>> W dniu 2015-10-11 o 20:23, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>> W dniu 09.10.2015 o 17:40, Kviat pisze:
>>>> Jeżeli ktoś nie pracuje, bo np. wygrał w totka, to płaci podatek VAT. Od
>>>> konsumpcji. Jakbyś zlikwidował VAT, to taki milioner nie zapłaci ani
>>>> grama podatku (oprócz tego jednorazowego "od wygranej").
>>>
>>>
>>> No i wystarczy. Ma dochód, dzieli się dochodem ze Wspólną Kasą i co
>>> zrobi z resztą, to jego sprawa. Może zakopać, zjeść, wydać w Korei...
>>
>> Ten model z XIX w się nie sprawdził. Kiepsko to się skończyło.
>
> No tak, bo przed XIX w. to takie bogactwo było, a po XIX w. taka bieda...
Że co? Możesz jaśniej?
Pozdrawiam
Piotr
-
42. Data: 2015-10-12 16:26:28
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 11.10.2015 o 20:35, Liwiusz pisze:
>> >mowa. No ale nie zostaną, bo VAT nie ma, a PIT KorWin zlikwiduje.
> Straszne. Gospodarka upadnie bez opodatkowanych pieniędzy!
Nie upadnie. Ale mówimy o tym, że Korwin chce koniecznie VAT...
A ja mówię, że lepszy niż VAT jest PIT.
-
43. Data: 2015-10-12 16:30:21
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-10-12 o 16:26, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 11.10.2015 o 20:35, Liwiusz pisze:
>>> >mowa. No ale nie zostaną, bo VAT nie ma, a PIT KorWin zlikwiduje.
>> Straszne. Gospodarka upadnie bez opodatkowanych pieniędzy!
>
>
> Nie upadnie. Ale mówimy o tym, że Korwin chce koniecznie VAT...
To nieprawda.
> A ja mówię, że lepszy niż VAT jest PIT.
Nie jest lepszy, bo opodatkowuje pracę, a nie konsumpcję.
--
Liwiusz
-
44. Data: 2015-10-12 16:52:35
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: m <m...@g...com>
W dniu 12.10.2015 o 16:30, Liwiusz pisze:
>> > A ja mówię, że lepszy niż VAT jest PIT.
> Nie jest lepszy, bo opodatkowuje pracę, a nie konsumpcję.
Przecież VAT tak jak i PIT jest odprowadzany od zysku przedsiębiorstwa
(wartość dodana sprowadza się do zysku), w podobnej zresztą stawce (tj.
ok 18% kwoty brutto). To że nominalnie jest inny niż PIT, nie zmienia
faktu że jest tak samo opodatkowującym pracę jak i PIT jest
opodatkowującym konsumpcję.
Jakbym zakręcił, rozważmy 2 sytuacje, tylko VAT i tylko PIT:
1 tylko VAT. kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł. Sklep komputerowy
kupił go za 6150 (5000 + VAT). Odprowadza VATu 1150 zł, zostaje mu 5000
"na rękę".
2. tylko PIT: kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł, sklep
komputerowy kupił go za 6150. Ma 6150 zysku, odprowadza 1107zł, zostaje
mu 5043zł.
Do tego VAT jest podatny na wyłudzenia zwrotu z urzędu skarbowego.
Gdzie ta zaleta VATu w stosunku do PITu? Poza sloganem że nie
ododatkowuje pracy?
p. m.
-
45. Data: 2015-10-12 16:56:13
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-10-12 o 16:52, m pisze:
> W dniu 12.10.2015 o 16:30, Liwiusz pisze:
>>>> A ja mówię, że lepszy niż VAT jest PIT.
>> Nie jest lepszy, bo opodatkowuje pracę, a nie konsumpcję.
>
> Przecież VAT tak jak i PIT jest odprowadzany od zysku przedsiębiorstwa
> (wartość dodana sprowadza się do zysku), w podobnej zresztą stawce (tj.
> ok 18% kwoty brutto). To że nominalnie jest inny niż PIT, nie zmienia
> faktu że jest tak samo opodatkowującym pracę jak i PIT jest
> opodatkowującym konsumpcję.
>
> Jakbym zakręcił, rozważmy 2 sytuacje, tylko VAT i tylko PIT:
>
> 1 tylko VAT. kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł. Sklep komputerowy
> kupił go za 6150 (5000 + VAT). Odprowadza VATu 1150 zł, zostaje mu 5000
> "na rękę".
>
> 2. tylko PIT: kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł, sklep
> komputerowy kupił go za 6150. Ma 6150 zysku, odprowadza 1107zł, zostaje
> mu 5043zł.
>
> Do tego VAT jest podatny na wyłudzenia zwrotu z urzędu skarbowego.
>
> Gdzie ta zaleta VATu w stosunku do PITu? Poza sloganem że nie
> ododatkowuje pracy?
Główną zaletą VATu jest to, że nie trzeba zaglądać w dochody dziesiątkom
milionów zwykłych pracowników (i karać ich podatkiem za pracę).
--
Liwiusz
-
46. Data: 2015-10-12 17:33:36
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2015-10-12 o 16:52, m pisze:
> W dniu 12.10.2015 o 16:30, Liwiusz pisze:
>>>> A ja mówię, że lepszy niż VAT jest PIT.
>> Nie jest lepszy, bo opodatkowuje pracę, a nie konsumpcję.
>
> Przecież VAT tak jak i PIT jest odprowadzany od zysku przedsiębiorstwa
Kompletny brak zrozumienia jak "działa" VAT.
> (wartość dodana sprowadza się do zysku),
Że co?
> w podobnej zresztą stawce (tj.
> ok 18% kwoty brutto).
> To że nominalnie jest inny niż PIT, nie zmienia
> faktu że jest tak samo opodatkowującym pracę jak i PIT jest
> opodatkowującym konsumpcję.
Nie.
> Jakbym zakręcił, rozważmy 2 sytuacje, tylko VAT i tylko PIT:
>
> 1 tylko VAT. kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł. Sklep komputerowy
> kupił go za 6150 (5000 + VAT). Odprowadza VATu 1150 zł, zostaje mu 5000
> "na rękę".
Nie.
1. Kupujesz komputer: 10000 (netto) + 2300 (VAT)
2. Sklep kupił: 5000 (netto) + 1150 (VAT)
3. Sklep odprowadził VAT 2300 (1150 dostawcy + 1150 skarbówka)
(3a. dostawca wziął od sklepu 1150 i je odprowadza do skarbówki)
4. Ty zapłaciłeś cały VAT. Dla sklepu (i dostawcy) VAT jest "przezroczysty"
5. Odprowadza podatek dochodowy: 900, zysk: 5000-900 = 4100
I dlatego, że VAT jest przezroczysty dla sklepu, w przypadku gdyby VATu
nie było:
> 2. tylko PIT: kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł,
Nie. Nie ma VATu, więc kupujesz za 10000
> sklep
> komputerowy kupił go za 6150.
Nie. Nie ma VATu, kupił za 5000
> Ma 6150 zysku,
Nie. Ma 5000.
> odprowadza 1107zł,
odprowadza 900
> zostaje
> mu 5043zł.
zostaje 4100
Tyle samo co poprzednio z VATem.
> Do tego VAT jest podatny na wyłudzenia zwrotu z urzędu skarbowego.
W takiej formie w jakiej jest obecnie, to prawda.
> Gdzie ta zaleta VATu w stosunku do PITu? Poza sloganem że nie
> ododatkowuje pracy?
Raz płacisz PIT przy odbieraniu wynagrodzenia, a potem płacisz VAT w
sklepie.
PIT jest "karą" za pracę. Im więcej pracujesz (i zarabiasz) tym więcej
płacisz podatku.
VAT jest "karą" za konsumpcję.
Pozdrawiam
Piotr
-
47. Data: 2015-10-12 17:41:16
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2015-10-12 o 17:33, Kviat pisze:
>
>> Jakbym zakręcił, rozważmy 2 sytuacje, tylko VAT i tylko PIT:
>>
>> 1 tylko VAT. kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł. Sklep komputerowy
>> kupił go za 6150 (5000 + VAT). Odprowadza VATu 1150 zł, zostaje mu 5000
>> "na rękę".
>
> Nie.
> 1. Kupujesz komputer: 10000 (netto) + 2300 (VAT)
> 2. Sklep kupił: 5000 (netto) + 1150 (VAT)
> 3. Sklep odprowadził VAT 2300 (1150 dostawcy + 1150 skarbówka)
> (3a. dostawca wziął od sklepu 1150 i je odprowadza do skarbówki)
> 4. Ty zapłaciłeś cały VAT. Dla sklepu (i dostawcy) VAT jest "przezroczysty"
> 5. Odprowadza podatek dochodowy: 900, zysk: 5000-900 = 4100
Korekta, zagalopowałem się. W tym przypadku umówiliśmy się, że nie ma
Nie ma PIT. Nie ma podatku 900.
Zysk 5000.
> I dlatego, że VAT jest przezroczysty dla sklepu, w przypadku gdyby VATu
> nie było:
>
>> 2. tylko PIT: kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł,
>
> Nie. Nie ma VATu, więc kupujesz za 10000
>
>> sklep
>> komputerowy kupił go za 6150.
>
> Nie. Nie ma VATu, kupił za 5000
>
>> Ma 6150 zysku,
>
> Nie. Ma 5000.
>
>> odprowadza 1107zł,
>
> odprowadza 900
>
>> zostaje
>> mu 5043zł.
>
> zostaje 4100
> Tyle samo co poprzednio z VATem.
Korekta jak poprzednio. W przypadku pierwszym, w sklepie zostaje więcej.
Pozdrawiam
Piotr
-
48. Data: 2015-10-12 22:37:11
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: m <m...@g...com>
W dniu 12.10.2015 o 17:33, Kviat pisze:
[...]
>> 2. tylko PIT: kupuję komputer, płacę za niego 12300 zł,
>
> Nie. Nie ma VATu, więc kupujesz za 10000
No więc wyzwól się z okowów myślenia że VAT to jakby nie dotyczył
płatnika i przeanalizuj jednak przykład który Ci podałem. A podałem go
właśnie po to, żeby pokazać że niezależnie od tego czy podatek nazwiemy
VAT czy PIT, to wychodzi z grubsza tyle samo.
[...]
>
> Raz płacisz PIT przy odbieraniu wynagrodzenia, a potem płacisz VAT w
> sklepie.
Ale jak spojrzysz na to z drugiej strony, to twoje wynagrodzenie jest
mniejsze o VAT który płaci pracodawca.
>
> PIT jest "karą" za pracę. Im więcej pracujesz (i zarabiasz) tym więcej
> płacisz podatku.
Oj rany, im więcej pracujesz i zarabiasz tym więcej też płacisz VATu
(dla uproszczenia przyjmijmy że jesteś przedsiębiorcą który sam za
siebie odprowadza VAT).
> VAT jest "karą" za konsumpcję.
Kiedy kupujesz bułki u piekarza, to w tych bułkach jest zawarty jego PIT
i ty go płacisz, bo przecież nie skądinąd jak z twoich pieniędzy opłaca
on swój PIT. PIT jest "karą" za konsumpcję tak samo jak VAT.
p. m.
-
49. Data: 2015-10-12 22:38:48
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: m <m...@g...com>
W dniu 12.10.2015 o 16:56, Liwiusz pisze:
>> >
>> > Gdzie ta zaleta VATu w stosunku do PITu? Poza sloganem że nie
>> > ododatkowuje pracy?
> Główną zaletą VATu jest to, że nie trzeba zaglądać w dochody dziesiątkom
> milionów zwykłych pracowników (i karać ich podatkiem za pracę).
Za to trzeba zaglądać w setki milionów pojedynczych transakcji,
koniecznie za pomocą kasy fiskalnej, co powoduje że baba na targu musi
rzeczoną mieć.
No już nie wiem co gorsze.
p. m.
-
50. Data: 2015-10-12 22:46:19
Temat: Re: Korwin a PIT
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-10-12 o 22:38, m pisze:
> W dniu 12.10.2015 o 16:56, Liwiusz pisze:
>>>>
>>>> Gdzie ta zaleta VATu w stosunku do PITu? Poza sloganem że nie
>>>> ododatkowuje pracy?
>> Główną zaletą VATu jest to, że nie trzeba zaglądać w dochody dziesiątkom
>> milionów zwykłych pracowników (i karać ich podatkiem za pracę).
>
> Za to trzeba zaglądać w setki milionów pojedynczych transakcji,
> koniecznie za pomocą kasy fiskalnej, co powoduje że baba na targu musi
> rzeczoną mieć.
>
> No już nie wiem co gorsze.
W PIT też trzeba kasę - bo inaczej jak baba na targu ma wiarygodnie
wykazać, ile utargowała?
--
Liwiusz