W mediach cicho-sza, a czytam o planach wprowadzenia podatku
katastralnego. Korwin pisze o 0,5-1 promila, gdzie indziej są propozycje
1-2%. Jestem w sytuacji, gdzie przy stawce 1% musiałbym 40% dochodu
oddać w tym podatku. To są jakieś jaja, czy już mam szykować namiot?
Jacek

do góry

Hello Jacek,

Friday, October 23, 2015, 12:49:38 PM, you wrote:

> W mediach cicho-sza, a czytam o planach wprowadzenia podatku
> katastralnego. Korwin pisze o 0,5-1 promila, gdzie indziej są propozycje
> 1-2%. Jestem w sytuacji, gdzie przy stawce 1% musiałbym 40% dochodu
> oddać w tym podatku. To są jakieś jaja, czy już mam szykować namiot?

Ale wiesz o tym, że to stawka roczna?

Swoją drogą - jak utrzymujesz taką nieruchomość?


--
Best regards,
RoMan

do góry

W dniu 2015-10-23 o 13:17, RoMan Mandziejewicz pisze:

> Ale wiesz o tym, że to stawka roczna?
No wiem, dlatego się wk.... tzn. niepokoję.
>
> Swoją drogą - jak utrzymujesz taką nieruchomość?
A jaki to problem? Koszenie 25 arów zajmuje wprawdzie trochę czasu, ale
jest zupełnie wykonalne. Utrzymanie chałupy tzn. bieżące naprawy i
konserwacje w większości robię we własnym zakresie.
Myślę, że większość ludzi, zwłaszcza starszych utrzymujących się z
emerytury i posiadających jakąś nieruchomość (np. dom typu klocek z lat
70-tych + działka) nie da rady płacić podatku katastralnego wyższego,
niż 0,5%.
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n0d8vd$7b1$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-10-23 o 13:17, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Swoją drogą - jak utrzymujesz taką nieruchomość?
>A jaki to problem? Koszenie 25 arów zajmuje wprawdzie trochę czasu,
>ale jest zupełnie wykonalne. Utrzymanie chałupy tzn. bieżące naprawy
>i konserwacje w większości robię we własnym zakresie.
>Myślę, że większość ludzi, zwłaszcza starszych utrzymujących się z
>emerytury i posiadających jakąś nieruchomość (np. dom typu klocek z
>lat 70-tych + działka) nie da rady płacić podatku katastralnego
>wyższego, niż 0,5%.

Dlatego tego podatku ciagle nie ma - i trudno powiedziec czy
kiedykolwiek bedzie :-)
No chyba, ze PISowi zabraknie pieniedzy na sztandarowe projekty, a do
wyborow jeszcze ze 3 lata.

Czy tak bardzo drogie - w miescie taka dzialka ze starym domkiem moze
byc warta z milion, przy 1% ... no, troche wychodzi.
Ale obecnie to od tych 2500m2 tez sie troche placi.

Korwinowi moze sie podobac, bo amerykanski, ale on chyba proponuje
zmniejszenie innych podatkow ... oraz swiadczen panstwa.
To akurat tym biedniejszym sie raczej nie polepszy :-)

A tam gdzie jest ... no coz, moze jego pozytywna rola polega wlasnie
na tym, ze trzeba sie takiej nieruchomosci pozbyc.
Za milion to mozna nabyc wygodne mieszkanie w bloku, z centralnym
ogrzewaniem i jeszcze spory dodatek do emerytury zostanie :-)

J.

do góry

Hello Jacek,

Friday, October 23, 2015, 2:25:19 PM, you wrote:

>> Ale wiesz o tym, że to stawka roczna?
> No wiem, dlatego się wk.... tzn. niepokoję.

Dobrze - 1% wartości domu to 40% Twoich dochodów? Albo masz bardzo
dużą wartość tego domu albo bardzo niskie dochody...

>> Swoją drogą - jak utrzymujesz taką nieruchomość?
> A jaki to problem? Koszenie 25 arów zajmuje wprawdzie trochę czasu, ale
> jest zupełnie wykonalne. Utrzymanie chałupy tzn. bieżące naprawy i
> konserwacje w większości robię we własnym zakresie.

Wiesz... koszt utrzymania to również koszt ogrzania tego i
gromadzenia środków na remonty... Kiedyś w końcu będziesz musiał to
wyremontować.

> Myślę, że większość ludzi, zwłaszcza starszych utrzymujących się z
> emerytury i posiadających jakąś nieruchomość (np. dom typu klocek z lat
> 70-tych + działka) nie da rady płacić podatku katastralnego wyższego,
> niż 0,5%.

Ile jest wart taki dom obecnie? Poważnie pytam, bo pojęcia nie mam.

Nie widzę wielkich szans na wprowadzenie podatku katastralnego. Jeśli
PO tego nie dała rady zrobić przez 8 lat, to tym bardziej PiS nie
zdoła.

--
Best regards,
RoMan

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
>Nie widzę wielkich szans na wprowadzenie podatku katastralnego. Jeśli
>PO tego nie dała rady zrobić przez 8 lat, to tym bardziej PiS nie
>zdoła.

Co znaczy "nie zdoła" ?
Skoro koalicja PO+PSL wiekszosc miała, to i zdołała by wprowadzic.
Podobnie z PIS - jak wygra i dorwie sie do wladzy, to zdola
wprowadzic.

Pytanie czy chce. Tzn czy nie boi sie konsekwencji w nastepnych
wyborach.
Akurat taki podatek najbardziej dotknie miejskich emerytow, wiec chyba
nie chce.

Trudno powiedziec na ile dotknalby rolnikow roznej masci czyli
zaplecze PSL - i czy PO sama sie bala, czy PSL oponowal.

J.

do góry

Hello J.F.,

Friday, October 23, 2015, 3:24:49 PM, you wrote:

>>Nie widzę wielkich szans na wprowadzenie podatku katastralnego. Jeśli
>>PO tego nie dała rady zrobić przez 8 lat, to tym bardziej PiS nie
>>zdoła.
> Co znaczy "nie zdoła" ?
> Skoro koalicja PO+PSL wiekszosc miała, to i zdołała by wprowadzic.

Jakoś nie zdołała przez 8 lat. Tak jak wielu innych rzeczy :(

> Podobnie z PIS - jak wygra i dorwie sie do wladzy, to zdola
> wprowadzic.

Mówisz, że prezes dzisiaj po raz kolejny ludzi okłamał, krytykując
podatek katastralny i strasząc nim swoich wyborców?

> Pytanie czy chce. Tzn czy nie boi sie konsekwencji w nastepnych
> wyborach.
> Akurat taki podatek najbardziej dotknie miejskich emerytow, wiec chyba
> nie chce.

> Trudno powiedziec na ile dotknalby rolnikow roznej masci czyli
> zaplecze PSL - i czy PO sama sie bala, czy PSL oponowal.


--
Best regards,
RoMan

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5499489159$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
>>>Nie widzę wielkich szans na wprowadzenie podatku katastralnego.
>>>Jeśli
>>>PO tego nie dała rady zrobić przez 8 lat, to tym bardziej PiS nie
>>>zdoła.
>> Co znaczy "nie zdoła" ?
>> Skoro koalicja PO+PSL wiekszosc miała, to i zdołała by wprowadzic.
>Jakoś nie zdołała przez 8 lat. Tak jak wielu innych rzeczy :(

No bo nie chciala.

>> Podobnie z PIS - jak wygra i dorwie sie do wladzy, to zdola
>> wprowadzic.
>Mówisz, że prezes dzisiaj po raz kolejny ludzi okłamał, krytykując
>podatek katastralny i strasząc nim swoich wyborców?

Nie, mowie tylko, ze jesli zdobedzie wiekszosc parlamentarna, to nie
bedzie mozna mowic "nie zdolal", bo zdolac to by zdolal. Nie chcial,
bal sie itp.
PO z PSL chyba nawet nie probowali - tzn mowi sie o nim od kilkunastu
lat, jakies tam luzne prace w ministerstwach zapewne trwaja caly czas,
rejestry i bazy danych sie uzupelniaja, ale nawet projektu ustawy nie
zgloszono.

A czy prezes sklamal ... no, premier zapewnila ze nie bedzie, ale bo
to wiadomo, czy nadal bedzie premierem ?
A nawet jak nadal bedzie rzadzic ... malo to rzeczy Tusk obiecywal ?
http://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s

Zreszta prezes tez duzo obiecuje, i musi wiedziec, ze nie dotrzyma, bo
cudow nie ma - na wszystko nie starczy :-)


J.

do góry

W dniu 2015-10-23 o 14:51, J.F. pisze:

> A tam gdzie jest ... no coz, moze jego pozytywna rola polega wlasnie na
> tym, ze trzeba sie takiej nieruchomosci pozbyc.
> Za milion to mozna nabyc wygodne mieszkanie w bloku, z centralnym
> ogrzewaniem i jeszcze spory dodatek do emerytury zostanie :-)

Pojawi się nagle olbrzymia podaż drogich nieruchomości na rynku. I duży
poput na tańsze, co doprowadzi do wyrównania cen. I wyrównania podatku
katastralnego za mieszkanie i dom :)


--
Pete

do góry

W dniu 24.10.2015 o 10:25, Pete pisze:
> Pojawi się nagle olbrzymia podaż drogich nieruchomości na rynku. I duży
> poput na tańsze, co doprowadzi do wyrównania cen. I wyrównania podatku
> katastralnego za mieszkanie i dom :)

Albo też drogie acz tanie w utrzymaniu nagle wylecą z własności zwykłych
szaraczków i wpadną w ręce Elyty Byznesu.

do góry