eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Czy przelew na konto firmowe to problem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2003-08-06 19:48:19
    Temat: Odp: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl>


    Użytkownik Maddy <m...@e...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bgr0sb$m3h$...@n...news.tpi.pl...
    > Użytkownik Andrzej Popowski napisał:
    >
    > > Tue, 05 Aug 2003 14:20:02 +0200, Maddy <m...@e...com.pl> piszesz:
    > >
    > >
    > >>>Moj calkiem prywatny kolega byl mi winny calkiem prywatnie 100 zł.
    > >>>Wlasnie oddał mi tę kasę, przelewem, ale przez pomyłke przelał mi
    > >>>to nie na konto prywatne, ale na firmowe mBiznes (mam 1-os DG, KPiR).
    > >
    > >
    > >>moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej jak
    > >>to wylezie to US machnie ręką.
    > >
    > >
    > > Wpłata na konto jest równoznaczna z przychodem z DG? Możesz to lepiej
    > > wyjaśnić?
    >
    > Wpłata na konto może oznaczać zapłate za coś, zaliczkę, itp.
    > Wtedy powstaje obowiązek podatkowy, dlatego należy sie wystrzegać
    > przyjmowania duzych kwot bez dokładnego określenia co to jest - od
    > pożyczki jest PCC, jeżeli była nieoprocentowana to dochodem sa
    > niezapłacone odsetki, od zaliczki powyżej 50% umowy trzeba odprowadzic
    > VAT, nieopisany przelew może sugerowac sprzedaż czegos z pominięciem
    > ewidencji - sama znam przypadek gdy facet umówił sie z wykonawcą na "bez
    > faktury" a potem zapłacił wykonawcy przelewem i zrobiła sie hryja.
    >
    > Takie niebezpieczeństwa wydawały mi się zawsze oczywiste bo widziałam
    > juz kontrolę czepliwą na tyle że analizowała wpływy na rachunek z calego
    > roku i porównywała ze sprzedażą.
    >
    > Maddy
    >
    > --
    > Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    > m...@e...com.pl
    >
    > przeciez dla US przy jednoosobowej DG Wy i Firma to jedno. Od 15 lat
    korzystam z jednego konta bo tak mi jest wygodnie i taniej. Jak dotychczas
    nikt tego nie kwestionowal. Ale zeby nie bylo tak calkiem fajnie to w
    identycznej sytuacji kumpeli ktora osobiscie namowilem na DG, US z
    sasiedniego miasta kazal zalozyc osobne konto. Pomimo ze bylo to kilka lat
    temu i nie zrobila tego ( znow za moja namowa ) kolejne kontrole jakos to
    przepuszczaly. Kazdy urzedas interpretuje przepisy tak jak mu sie podoba. I
    to jest chyba nasz najwiekszy " prywaciarski " bol.

    --
    " złodziej podatków "

    nie kradnij, rząd nie toleruje konkurencji
    >



  • 12. Data: 2003-08-06 21:20:27
    Temat: Re: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bgrm5l$jf2$4@atlantis.news.tpi.pl...
    >

    > > przeciez dla US przy jednoosobowej DG Wy i Firma to jedno. Od 15 lat
    > korzystam z jednego konta bo tak mi jest wygodnie i taniej. Jak dotychczas
    > nikt tego nie kwestionowal. Ale zeby nie bylo tak calkiem fajnie to w
    > identycznej sytuacji kumpeli ktora osobiscie namowilem na DG, US z
    > sasiedniego miasta kazal zalozyc osobne konto. Pomimo ze bylo to kilka
    lat
    > temu i nie zrobila tego ( znow za moja namowa ) kolejne kontrole jakos to
    > przepuszczaly. Kazdy urzedas interpretuje przepisy tak jak mu sie podoba.

    AFAIR to przepisy "skarbowe" nie zabraniaja uzywania jednego konta
    (osobistego, ROR czy jak go tam banki nazywaja).
    Natomiast prawo bankowe zawiera przepis zabraniajacy uzywania "konta
    oszczednosciowego" (cytat z pamieci) do przeprowadzania transakcji
    zwiazanych z DG. Co za tym idzie banki przenosza te zapisy do swoich
    regulaminow.
    A intepretacji tego co to jest "konto oszczednosciowe" (czy to to samo co
    ROR ?), a takze "transakcji zwiazanych z DG" jest tyle chyba ile banków.
    Podejrzewam, ze geneza tego przepisu wywodzi sie z czasow, gdy
    oprocentowanie pomiedzy "kontem prywatny" a "kontem DG" była dosc znaczna.
    Obecnie ten przepis robi sie raczej nieżyciowy. Głowny problem stanowi tylko
    "podatek belkowy".

    Karol



  • 13. Data: 2003-08-06 21:25:09
    Temat: Re: Odp: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 6 Aug 2003, złodziej podatków wrote:

    >+ Użytkownik Maddy <m...@e...com.pl> [...]
    >+ > Użytkownik Andrzej Popowski napisał:
    >+ >
    >+ > > Tue, 05 Aug 2003 14:20:02 +0200, Maddy <m...@e...com.pl> piszesz:
    [...]
    >+ > >>moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej jak
    >+ > >>to wylezie to US machnie ręką.
    >+ > >
    >+ > > Wpłata na konto jest równoznaczna z przychodem z DG? Możesz to lepiej
    >+ > > wyjaśnić?
    >+ >
    >+ > Wpłata na konto może oznaczać zapłate za coś, zaliczkę, itp.
    >+ > Wtedy powstaje obowiązek podatkowy, dlatego należy sie wystrzegać
    >+ > przyjmowania duzych kwot bez dokładnego określenia co to jest - od
    [...]
    >+ > Takie niebezpieczeństwa wydawały mi się zawsze oczywiste bo widziałam
    >+ > juz kontrolę czepliwą na tyle że analizowała wpływy na rachunek z calego
    [...]
    >+ przeciez dla US przy jednoosobowej DG Wy i Firma to jedno.

    Ale podatki od rzeczy "związanych z DG" i "niezwiązanych z DG"
    płacę różne. Dla przykładu - podatki od odsetek od konta osobistego
    "kasuje" i odprowadza bank (i jest to ryczałtowy podatek), zaś
    od konta "związanego z DG" jest to przychód i tyle (do opodatkowania
    "skalą").
    Jak dla mnie - istnieje możliwość że np. przychód z odsetek
    w podanym przykładzie może zostać uznany za "osiągany w związku
    z DG" (i brak wpisu w KPiR - za uchybienie). Fakt podwójnego
    opodatkowania przy błędzie księgowym to norma, więc nie
    powołuj się na to że "przecież jest opodatkowane" :)
    Prawdą jest że mój opór wobec postawy "przecież niczym
    to nie grozi" :) bywał na grupie tłumiony, a jedyny poparty
    przepisem zarzut (ten powyżej - odsetki do KPiR) jest na
    ogół słaby (bo odsetki marne :]). Ale nie wiem czy nie ma
    innych przepisów których można się czepiać ;) !

    >+ Od 15 lat
    >+ korzystam z jednego konta bo tak mi jest wygodnie i taniej.

    Jeszcze wytłumacz co oznacza "korzystanie" :)
    Bo IMHO (i sporej częsci grupy) to ZUSy i podatki można
    spokojnie płacić z konta osobistego, jako że są "osobiste".
    Natomiast Maddy wyraźnie odwołuje się do operacji "handlowych",
    czyli płatności w kontrahentami - też takie robisz z konta
    "osobistego" ??

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT)


  • 14. Data: 2003-08-06 21:35:44
    Temat: Re: Odp: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości


    > czyli płatności w kontrahentami - też takie robisz z konta
    > "osobistego" ??

    Dlaczego ma nie placic ?
    Wieksze jest zagrozenie (ze strony banku) jak przyjmuje naleznosci.

    A wyobraz sobie hipotetyczna sytuacje, ze masz zobowiazania zwizane z DG z
    odroczonym terminem platnosci.
    Likwidujesz w jednym dniu DG, zamykasz konto (po co ponosic koszty), a
    zobowiazania zostaja. Jak masz je zaplacic jak nie z konta prywatnego.

    Poza tym banki nie sa w stanie kontrolowac tytułu zapłaty (i nie moga
    odmowic realizacji przelewu).
    Pojawiaja sie oczywiscie jakies sporadyczne przypadki, ze "niedysponent"
    jest upierdliwy i sie czepia.
    Ale naleza one do rzadkosci. A w dobie bankow internetowych to juz nie ma o
    czym dyskutowac.

    No i jeszcze jedna sprawa. Jak to sie dzieje, ze pomimo zakazow (prawo
    bankowe) w Pekao SA istnieje jakis specjalny rodzaj rachunku laczacego ROR z
    kontem do DG ?

    Karol



  • 15. Data: 2003-08-06 21:49:25
    Temat: Re: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "pretero" <p...@o...pl>

    > > > przeciez dla US przy jednoosobowej DG Wy i Firma to jedno. Od 15 lat
    > > korzystam z jednego konta bo tak mi jest wygodnie i taniej. Jak
    dotychczas
    > > nikt tego nie kwestionowal. Ale zeby nie bylo tak calkiem fajnie to w
    > > identycznej sytuacji kumpeli ktora osobiscie namowilem na DG, US z
    > > sasiedniego miasta kazal zalozyc osobne konto. Pomimo ze bylo to kilka
    > lat
    > > temu i nie zrobila tego ( znow za moja namowa ) kolejne kontrole jakos
    to
    > > przepuszczaly. Kazdy urzedas interpretuje przepisy tak jak mu sie
    podoba.
    >
    > AFAIR to przepisy "skarbowe" nie zabraniaja uzywania jednego konta
    > (osobistego, ROR czy jak go tam banki nazywaja).
    > Natomiast prawo bankowe zawiera przepis zabraniajacy uzywania "konta
    > oszczednosciowego" (cytat z pamieci) do przeprowadzania transakcji
    > zwiazanych z DG. Co za tym idzie banki przenosza te zapisy do swoich
    > regulaminow.
    > A intepretacji tego co to jest "konto oszczednosciowe" (czy to to samo co
    > ROR ?), a takze "transakcji zwiazanych z DG" jest tyle chyba ile banków.
    > Podejrzewam, ze geneza tego przepisu wywodzi sie z czasow, gdy
    > oprocentowanie pomiedzy "kontem prywatny" a "kontem DG" była dosc znaczna.
    > Obecnie ten przepis robi sie raczej nieżyciowy. Głowny problem stanowi
    tylko
    > "podatek belkowy".

    Są dwa aspekty dotyczące konta firmowego dla DG.
    1. Urząd Skarbowy nie ma dostepu do historii ROR danej osoby - tajemnica
    bankowa i Bank nie ma prawa usostępnić informacji o ROR bez zgody
    właściciela ROR chyba , że poprosi o to prokurator lub ABW. Po to US
    wymagają oddzielnego rachunku , aby mogli po nim hasać i wertować do woli.
    Z punktu widzenia przepisów prawa , DG jest jedynie określeniem sposobu
    rozliczenia a nie podmiotem prawnym. Podmot prawny to osoba fizyczna
    prowadząca działalność gospodarczą i nie ma rozgraniaczenia gdzie się kończa
    pieniądze prywatne i zaczynają firmowe ( w odróżnieniu od działalności w
    spółce z oo). Ale należy uważać podczas kontroli , urzędnicy jak zwykle
    instruowani są i zadają bardzo podchwytliwe pytania. Należy uważać , jakich
    odpowiedzi się udziela.
    2. Banki również trzymaja sztamę z US , bo inaczej rozliczane są ROR (
    Rachunek Oszczędnościowo-Rozliczeniowy ) a inaczej rachunek firmowy - inne
    stawki za opłaty, przelewy, prowadzenie konta itp.

    Podatek belkowy tak czy inaczej jest , tylko w innej postaci. Jeżeli masz
    oszczędności prywatne płacisz podatek w chwili ksiegowania odsetek. Jeżeli
    konto służbowe ksiegujesz odstetki do przychodów i płacisz podatek od
    dochodu ....... jeżeli dochód posiadasz , czego Ci życzę .......



  • 16. Data: 2003-08-07 05:12:38
    Temat: Re: Odp: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "Maciek81" <N...@c...pl>

    Użytkownik "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bgrs94$2ubh$1@foka1.acn.pl...
    > > czyli płatności w kontrahentami - też takie robisz z konta
    > > "osobistego" ??
    > Dlaczego ma nie placic ?
    > Wieksze jest zagrozenie (ze strony banku) jak przyjmuje naleznosci.

    Ze strony US nie grozi nic - urzędnicy dokonujący kontroli to też ludzie, a
    wbrew pozorom nie orientują się tak świetnie w przepisach prawnych jakby
    wyglądało. Najlepiej jest zgrywać wtedy głupka - tłumaczyć swoje, żeby
    wyglądać na niewinnego - współpracować maksymalnie. Miałem już dwie
    kontrole - teraz US już mi nie straszny.

    > No i jeszcze jedna sprawa. Jak to sie dzieje, ze pomimo zakazow (prawo
    > bankowe) w Pekao SA istnieje jakis specjalny rodzaj rachunku laczacego ROR
    z
    > kontem do DG ?

    Racja - przepis o oddzielnym koncie do DG to przeszłość - w dodatku wynika z
    UoPB



  • 17. Data: 2003-08-07 09:15:11
    Temat: Re: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: Andrzej Popowski <p...@f...onet.pl>

    Wed, 06 Aug 2003 15:45:54 +0200, Maddy <m...@e...com.pl> piszesz:

    >> Wpłata na konto jest równoznaczna z przychodem z DG? Możesz to lepiej
    >> wyjaśnić?
    >
    >Wpłata na konto może oznaczać zapłate za coś, zaliczkę, itp.
    >Wtedy powstaje obowiązek podatkowy, dlatego należy sie wystrzegać
    >przyjmowania duzych kwot bez dokładnego określenia co to jest - od
    >pożyczki jest PCC, jeżeli była nieoprocentowana to dochodem sa
    >niezapłacone odsetki, od zaliczki powyżej 50% umowy trzeba odprowadzic
    >VAT, nieopisany przelew może sugerowac sprzedaż czegos z pominięciem
    >ewidencji - sama znam przypadek gdy facet umówił sie z wykonawcą na "bez
    >faktury" a potem zapłacił wykonawcy przelewem i zrobiła sie hryja.

    Tak to mniej więcej rozumiem. US ma łatwy wgląd w operacje na koncie
    firmowym, ale to czy wpływ rodzi jakieś konsekwencje podatkowe wynika
    z opisu przelewu i wyjaśnień właściciela. Czyli nie fakt wpływu jest
    ważny, ale faktyczna działalność właściciela konta związana z tym
    wpływem.



    Pozdrowienia,

    Andrzej Popowski


  • 18. Data: 2003-08-07 18:51:07
    Temat: Re: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "servisor" <e...@g...pl>

    Nie przejmujcie sie tak US. Na konto US ci ot tak sobie nie zajrzy, chyba że
    skroiłeś jakąś wielomilionową aferę.

    ________________

    Użytkownik "Latet" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:8416-1060106687@81.210.48.102...
    > > Za bardzo się boisz US - mając DG przekonałem się, że bardziej liczy się
    > to
    > > jak się tłumaczysz, a nie obowiązujący stan prawny. Panuje psychoza
    > strachu
    > > przed US - grozi odpowiedzialność karna. Według mnie US żyje z tego, że

    > > zastraszeni ludzie którzy płacą złodziejskie podatki od tego od czego
    nie
    > > powinni.
    >
    > Nie boję się. Na poczatku sie bałem, ale po 10 miesiacach prowadzania
    > DG calkiem sie wyluzowalem, moze nawet za bardzo ;-)
    > Po prostu lubie wiedziec na czym stoję.
    >
    > Pozdrawiam,
    >
    > latet
    >
    >



  • 19. Data: 2003-08-07 19:33:55
    Temat: Odp: Odp: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl>


    Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych
    napisał:P...@k...por
    tezjan.zabrze.pl...
    > On Wed, 6 Aug 2003, złodziej podatków wrote:
    >
    > >+ Użytkownik Maddy <m...@e...com.pl> [...]
    > >+ > Użytkownik Andrzej Popowski napisał:
    > >+ >
    > >+ > > Tue, 05 Aug 2003 14:20:02 +0200, Maddy <m...@e...com.pl> piszesz:
    > [...]
    > >+ > >>moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej
    jak
    > >+ > >>to wylezie to US machnie ręką.
    > >+ > >
    > >+ > > Wpłata na konto jest równoznaczna z przychodem z DG? Możesz to
    lepiej
    > >+ > > wyjaśnić?
    > >+ >
    > >+ > Wpłata na konto może oznaczać zapłate za coś, zaliczkę, itp.
    > >+ > Wtedy powstaje obowiązek podatkowy, dlatego należy sie wystrzegać
    > >+ > przyjmowania duzych kwot bez dokładnego określenia co to jest - od
    > [...]
    > >+ > Takie niebezpieczeństwa wydawały mi się zawsze oczywiste bo widziałam
    > >+ > juz kontrolę czepliwą na tyle że analizowała wpływy na rachunek z
    calego
    > [...]
    > >+ przeciez dla US przy jednoosobowej DG Wy i Firma to jedno.
    >
    > Ale podatki od rzeczy "związanych z DG" i "niezwiązanych z DG"
    > płacę różne. Dla przykładu - podatki od odsetek od konta osobistego
    > "kasuje" i odprowadza bank (i jest to ryczałtowy podatek), zaś
    > od konta "związanego z DG" jest to przychód i tyle (do opodatkowania
    > "skalą").
    > Jak dla mnie - istnieje możliwość że np. przychód z odsetek
    > w podanym przykładzie może zostać uznany za "osiągany w związku
    > z DG" (i brak wpisu w KPiR - za uchybienie). Fakt podwójnego
    > opodatkowania przy błędzie księgowym to norma, więc nie
    > powołuj się na to że "przecież jest opodatkowane" :)
    > Prawdą jest że mój opór wobec postawy "przecież niczym
    > to nie grozi" :) bywał na grupie tłumiony, a jedyny poparty
    > przepisem zarzut (ten powyżej - odsetki do KPiR) jest na
    > ogół słaby (bo odsetki marne :]). Ale nie wiem czy nie ma
    > innych przepisów których można się czepiać ;) !
    >
    > >+ Od 15 lat
    > >+ korzystam z jednego konta bo tak mi jest wygodnie i taniej.
    >
    > Jeszcze wytłumacz co oznacza "korzystanie" :)
    > Bo IMHO (i sporej częsci grupy) to ZUSy i podatki można
    > spokojnie płacić z konta osobistego, jako że są "osobiste".
    > Natomiast Maddy wyraźnie odwołuje się do operacji "handlowych",
    > czyli płatności w kontrahentami - też takie robisz z konta
    > "osobistego" ??
    >
    > pozdrowienia, Gotfryd
    > (KPiR, VAT)
    Oczywiscie, i jak napisalem w poprzedniej wiadomosci nie mam zamiaru tego
    zmieniac bez wyraznego przymusu. Korzysc z tego jest wyrazna, firmowe /
    zwiazane z DG / kosztuje ponad 50 zetow + oplaty od kazdej operacji, a
    osobiste chyba 5,50. Kwota tak smieszna ze nawet nie pamietam dokladnie a
    nie chce mi sie szukac. Ale wiem ze to sa grosze.
    Pzdr.

    --
    " złodziej podatków "

    nie kradnij, rząd nie toleruje konkurencji



  • 20. Data: 2003-08-07 22:35:23
    Temat: Re: Odp: Odp: Czy przelew na konto firmowe to problem?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 7 Aug 2003, złodziej podatków wrote:
    [...o koncie osobistym do DG...]
    >+ Oczywiscie, i jak napisalem w poprzedniej wiadomosci nie mam zamiaru tego
    >+ zmieniac bez wyraznego przymusu. Korzysc z tego jest wyrazna, firmowe /
    >+ zwiazane z DG / kosztuje ponad 50 zetow + oplaty od kazdej operacji, a
    >+ osobiste chyba 5,50.

    Yrm... No ja rozumiem, wyciągi na kredowym papierze, pieniądze
    przywozi taksówka (e... nie, za tanie - takie "z taksówką"
    to najmniej z 300 zł będzie kosztowało)...
    Ale wiesz, ja mam *dwa* konta do DG. Konkretnie to mBank
    i Inteligo. I o ile pamiętam to np. opłaty "za ZUS" mam
    niższe z konta "firmowego", 3*ZUS (pełny ZUS to 3 przelewy),
    do tego PIT i VAT - i jest taniej niż nie mieć "firmówki"
    a płacić z osobistego !
    :)

    >+ Kwota tak smieszna ze nawet nie pamietam dokladnie
    >+ a nie chce mi sie szukac. Ale wiem ze to sa grosze.

    No... Inteligo jest drogie, nie powiem. Całe 3,99 kasują,
    bo wliczyli kartę w prowadzenie konta... ;)
    Prawdą jest że trzeba korzystać z Internetu (widzę że
    ty nie korzystasz ;)) i mieć drukarkę (bo wydruki "papierowe"
    są, owszem, dość drogie). Jakby to powiedzieć... - no, mam :)

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1