eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiupoważnienie do Urzędu Skarbowegoupoważnienie do Urzędu Skarbowego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!news.mm.pl!not-for-mai
    l
    From: "Jagna W." <w...@a...eu>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: upoważnienie do Urzędu Skarbowego
    Date: Fri, 8 Oct 2010 11:51:20 +0200
    Organization: Multimedia Polska SA
    Lines: 56
    Message-ID: <i8mpma$1n9v$1@news.mm.pl>
    NNTP-Posting-Host: 81.190.15.71
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.mm.pl 1286531594 56639 81.190.15.71 (8 Oct 2010 09:53:14 GMT)
    X-Complaints-To: a...@m...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Oct 2010 09:53:14 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18263
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:225919
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    ponieważ na grupie pl.soc.prawo dosłownie nikt nie był w stanie mi pomóc
    lub chociaż coś podpowiedzieć, może tutaj znajdą się osoby, którym się to
    uda. Może ktoś się spotkał z taką sytuacją i podzieli się swoimi
    doświadczeniami.
    Bardzo na to liczę :)

    1/ Urząd Skarbowy wymaga upoważnienia dla osoby odbierającej w imieniu
    firmy zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach. Nie byłoby w tym zupełnie
    nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że US wymaga takiego upoważnienia za
    każdym razem *nowego*, co oczywiście wiąże się z każdorazową opłatą 17 zł.
    A ponieważ takie zaświadczenia firma potrzebuje co miesiąc, to koszty stają
    się w pewnym sensie niebagatelne, zwłaszcza, że za samo zaświadczenie płaci
    się 21 zł.
    Na nic zdaje się tłumaczenie, że zarząd firmy upoważnił konkretnego
    pracownika do odbierania tych zaświadczeń i mocą decyzji zarządu
    upoważnienie to jest ważne np. do końca. Panienki z okienek twierdzą, że
    nie wolno i koniec. Jeszcze dwa lata temu bez problemu kserowały sobie
    takie upoważnienie, wklepywały dane osoby upoważnionej do komputera i
    wszystko działało jak należy. Teraz nie chcą o tym słyszeć.
    Czy coś się faktycznie zmieniło w tej kwestii czy to tylko efekt dziury
    budżetowej i próba łatania jej w nawet tak absurdalny sposób? Przecież to
    chore, by za każdym razem do tej samej czynności upoważniać tę samą osobę
    za pomocą kolejnego świstka papieru.
    Gdzie mogłabym znaleźć jakieś rozporządzenie na ten temat czy inny przepis
    regulujący tę kwestię?

    2/ A druga, trochę inna sprawa - czy to prawda, że odpis KRS może złożyć w
    Urzędzie Skarbowym tylko i wyłącznie osoba reprezentująca firmę (celem
    złożenia odpisu jest tylko i wyłącznie aktualizacja danych, nic poza tym)?
    Tutaj też kancelaria podawcza odmówiła odbioru KRSu od zwykłego pracownika
    firmy i zażądała albo wysłania KRSu pocztą albo złożenia go przez osobę
    reprezentującą firmę. Czy to jest normalne i faktycznie do takich spraw w
    US powinien stawiać się sam prezes zarządu czy to ten konretny US ma coś
    nie po kolei w głowie?
    Wysyłki pocztą firma nie chce ryzykować, ponieważ w identycznym przypadku
    sprzed kilku lat, firma otrzymała wprawdzie potwierdzenie odbioru przesyłki
    przez US, ale podpisane nieczytelnie. Do tego US wykpił się twierdząc, że
    nie są w stanie określić, co w tej przesyłce przyszło, więc nie można im
    udowodnić, że to faktycznie był KRS*. Dlatego teraz firma woli mieć na
    swojej kopii KRS pieczęć USu z adnotacją, że dnia tego i tego dokument ten
    został przekazany do kancelarii podawczej. No i tutaj właśnie zonk, bo
    kancelaria odmówiła takiego załatwienia sprawy przez pracownika firmy.

    * a chodziło o to, że US zgubił po prostu KRS firmy i operował danymi ze
    starego KRSu, przy czym potem usiłował na firmę zrzucić odpowiedzialność za
    niedopełnienie obowiązku aktualizacji danych, co było nieprawdą, bo wina
    leżała ewidentnie po stronie US (burdel tam mają nie do opisania)

    Reasumując - czy mieli rację w obu przypadkach? A jeśli nie, to jak walczyć
    z takimi absurdami? :(

    Pozdrawiam
    JW

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1