Witam,



Mam pewnie banalne pytanie, szukałem po goglach i jestem pewien na 99% moich
wyliczeń. Chciałbym się tylko upewnić czy dobrze liczę.



Jestem studentem, nie pracuje, od czasu do czasu cos tam zrobię na umowę o
dzieło czy o zlecenie. Zgodnie z tym co znalazłem w Internecie to kwota
wolna od podatku na 2008 rok to 3089zl. Co oznacza, ze tyle pieniędzy mogę
dostać na rękę (dochód) od mojego zleceniowacy (lub kilku) żeby otrzymać
zwrot podatku na koniec roku.

Mając teraz jedną umowę o dzieło z kosztami uzyskania 50% (działalność
autorska) na kwotę 1500zł brutto.

Co daje mi 50%*1500=750zł; 3000-750=750zł

750*19%=142,50zł podatku, czyli 1500-142,50=1357,50zł na rękę.



Od sumy wolnej od podatku odejmuję w przybliżeniu to co zarobiłem
3089-1358=1731zł

Jeśli dobrze rozumiem i wszystko policzyłem to zostaje mi 1731zł, które
jeszcze mogę zarobić na rękę, po czym w dalszym ciągu dostanę zwrot podatku.
Czy tak? :)



Jeśli dobrze rozumiem, to w takim razie, dla mnie, osoby, która liczy na
zwrot podatku bardziej opłacalne jest podpisanie umowy o dzieło z kosztami
uzyskania 20% niż 50%, tak?



Z gory dziekuje

M.