eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › samochód w firmie - raz jescze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2003-09-27 17:44:06
    Temat: samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Plustm" <p...@o...pl>

    Wiatm grupowiczów!

    Kwestia zaliczania w koszty działalności gospodarczej wydatków związanych z
    używaniem samochodu osobowego prywatnego była poruszana na forum nie raz.
    Jestem jednak początkującym przedsiębiorcą (ale to brzmi) i nie wszystko co
    przeczytałem jest dla mnie jasne.
    Zatem jeśli to co piszę poniżej jest błędne proszę o sprostowanie.

    1.Prowadzę ewidencję przebiegu pojazdu, wpisuję tam liczbę przejechanych
    kilometrów, cel przejazdu, stawkę za 1 km, koszt przejazdu.

    2. Prowadzę zestawienie wydatków eksploatacji samochodu np. wydatki na
    paliwo, olej, wycieraczki itp. Jestem Vatowcem więc wpisuję kwotę netto,
    jedynie wydatki na paliwo wpisuję w kwocie brutto. Naliczony Vat od wydatków
    wykazuje w ewidencji zakupów. Nie wpisuję do tego rejestru wydatków na
    paliwo.
    Wydatków poniesionych na eksploatację samochodu nie wpisuję bezpośrednio do
    KpiR.

    3. Na koniec miesiąca sumuję wydatki w ewidencji przebiegu i w zestawieniu
    kosztów. Do KpiR wpisuję kwotę mniejszą.

    Nie jestem pewien jak to jest z odliczaniem Vat-u


    Proszę o komentarz.
    Bartek



  • 2. Data: 2003-09-27 19:01:49
    Temat: Re: samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Czarek" <c...@s...onet.pl>

    > 1.Prowadzę ewidencję przebiegu pojazdu, wpisuję tam liczbę przejechanych
    > kilometrów, cel przejazdu, stawkę za 1 km, koszt przejazdu.

    OK

    > 2. Prowadzę zestawienie wydatków eksploatacji samochodu np. wydatki na
    > paliwo, olej, wycieraczki itp. Jestem Vatowcem więc wpisuję kwotę netto,
    > jedynie wydatki na paliwo wpisuję w kwocie brutto. Naliczony Vat od
    wydatków
    > wykazuje w ewidencji zakupów. Nie wpisuję do tego rejestru wydatków na
    > paliwo.

    OK

    > Wydatków poniesionych na eksploatację samochodu nie wpisuję bezpośrednio
    do
    > KpiR.

    Raczej należy te wydatki (każdy z osobna) zaewidencjonować, a na koniec
    miesiąca, jeśli będzie trzeba, skorygować jednym zapisem.

    > 3. Na koniec miesiąca sumuję wydatki w ewidencji przebiegu i w zestawieniu
    > kosztów. Do KpiR wpisuję kwotę mniejszą.

    Ustalasz w rachunku narastającym od początku roku podatkowego do końca
    danego miesiąca sumę wydatków oraz sumę wynikającą z kolejnych ewidencji
    przebiegu pojazdu. Dopiero wtedy obliczasz różnicę. Jeśli wydałeś więcej niż
    wynika z ewidencji przebiegu pojazdów, to sumę wydatków korygujesz o tą
    różnicę. Pamiętaj ażeby wycofać korektę z poprzedniego miesiąca.

    > Nie jestem pewien jak to jest z odliczaniem Vat-u

    VAT odliczasz tak jak mówiłeś. Poza benzyną (prawie) wszystko w koszty
    netto, VAT do odliczenia. Musisz prowadzić rejestr VAT zakupów.

    Czarek



  • 3. Data: 2003-09-28 11:33:52
    Temat: Re: samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Ryszard G" <r...@S...wp.pl>


    Użytkownik "Czarek" <c...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bl4mnh$krb$1@news.onet.pl...
    > > 1.Prowadzę ewidencję przebiegu pojazdu, wpisuję tam liczbę przejechanych
    > > kilometrów, cel przejazdu, stawkę za 1 km, koszt przejazdu.
    >
    > OK
    >
    > > 2. Prowadzę zestawienie wydatków eksploatacji samochodu np. wydatki na
    > > paliwo, olej, wycieraczki itp. Jestem Vatowcem więc wpisuję kwotę netto,
    > > jedynie wydatki na paliwo wpisuję w kwocie brutto. Naliczony Vat od
    > wydatków
    > > wykazuje w ewidencji zakupów. Nie wpisuję do tego rejestru wydatków na
    > > paliwo.
    >
    > OK
    >
    > > Wydatków poniesionych na eksploatację samochodu nie wpisuję bezpośrednio
    > do
    > > KpiR.
    >
    > Raczej należy te wydatki (każdy z osobna) zaewidencjonować, a na koniec
    > miesiąca, jeśli będzie trzeba, skorygować jednym zapisem.
    >

    Błąd.
    Wydatki wpisuje się tylko do zestawienia ( ewidencji) kosztów a nie do
    księgi.

    > > 3. Na koniec miesiąca sumuję wydatki w ewidencji przebiegu i w
    zestawieniu
    > > kosztów. Do KpiR wpisuję kwotę mniejszą.
    >
    > Ustalasz w rachunku narastającym od początku roku podatkowego do końca
    > danego miesiąca sumę wydatków oraz sumę wynikającą z kolejnych ewidencji
    > przebiegu pojazdu. Dopiero wtedy obliczasz różnicę. Jeśli wydałeś więcej
    niż
    > wynika z ewidencji przebiegu pojazdów, to sumę wydatków korygujesz o tą
    > różnicę. Pamiętaj ażeby wycofać korektę z poprzedniego miesiąca.

    Błąd.
    Wpisując koszty w sposób właściwy, nigdy nie ma potrzeby dokonywania korekt.

    Wynika to z treści załącznika nr 1 do
    ROZPORZĄDZENIA MINISTRA FINANSÓW z dnia 26 sierpnia 2003 r.
    w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów.
    [ ]
    pkt. 14
    [ ] Wydatki z tytułu używania nie wprowadzonego do ewidencji środków
    trwałych samochodu, który nie posiada homologacji producenta lub importera
    wymaganej dla samochodów innych niż osobowe oraz którego dopuszczalna
    ładowność nie przekracza 500 kg, w tym także stanowiącego własność osoby
    prowadzącej działalność gospodarczą, dla potrzeb działalności gospodarczej
    podatnika, należy wpisywać w tej kolumnie po zakończeniu miesiąca na
    podstawie miesięcznego zestawienia poniesionych wydatków wynikających z
    faktur zawierających numer rejestracyjny tego pojazdu. Suma wydatków
    zaliczonych do kosztów uzyskania przychodów, w poszczególnych miesiącach,
    ustalona od początku roku podatkowego, nie może przekraczać kwoty
    wynikającej z ewidencji przebiegu pojazdu za ten sam okres, to jest kwoty
    wynikającej z przemnożenia liczby kilometrów faktycznego przebiegu pojazdu
    oraz stawki za jeden kilometr przebiegu, określonej w odrębnych przepisach
    przez właściwego ministra.
    [ ]

    Algorytm jest następujący:
    1. Sumuję w ewidencji kosztów poniesione wydatki ( paliwo, częsci, ... )
    narastająco od początku roku.
    2. Podsumowuję ewidencję przebiegu pojazdu ( suma iloczynów stawki i
    przejechanych kliometrów ) też narastająco od początku roku.
    3. Mniejsza z tych sum jest kosztem uzyskania narastająco od początku roku
    ( NKU)
    4. Do księgi wpisuję różnicę pomiędzy NKU z bieżącego miesiąca a NKU z
    miesiąca poprzedniego.

    >
    > > Nie jestem pewien jak to jest z odliczaniem Vat-u
    >
    > VAT odliczasz tak jak mówiłeś. Poza benzyną (prawie) wszystko w koszty
    > netto, VAT do odliczenia. Musisz prowadzić rejestr VAT zakupów.

    A tu jest pełna zgoda.

    Myślę Czarku, że kwotę kosztów ustalasz u siebie we właściwej wysokości ale
    twój sposób jest pracochłonny i na dodatek niezgodny z rozporządzeniem.


    pozdrawiam
    Ryszard


  • 4. Data: 2003-09-28 12:39:16
    Temat: Re: samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Czarek" <c...@s...onet.pl>

    > Błąd.
    > Wydatki wpisuje się tylko do zestawienia ( ewidencji) kosztów a nie do
    > księgi.

    Jaki błąd? Przecież sam przytoczyłeś przepisy, które mówią :

    > pkt. 14
    > [ ] Wydatki z tytułu używania nie wprowadzonego do ewidencji środków
    > trwałych samochodu, który nie posiada homologacji producenta lub importera
    > wymaganej dla samochodów innych niż osobowe oraz którego dopuszczalna
    > ładowność nie przekracza 500 kg, w tym także stanowiącego własność osoby
    > prowadzącej działalność gospodarczą, dla potrzeb działalności gospodarczej
    > podatnika, należy wpisywać w tej kolumnie po zakończeniu miesiąca na
    > podstawie miesięcznego zestawienia poniesionych wydatków wynikających z
    > faktur zawierających numer rejestracyjny tego pojazdu. Suma wydatków
    > zaliczonych do kosztów uzyskania przychodów, w poszczególnych miesiącach,
    > ustalona od początku roku podatkowego, nie może przekraczać kwoty
    > wynikającej z ewidencji przebiegu pojazdu za ten sam okres, to jest kwoty
    > wynikającej z przemnożenia liczby kilometrów faktycznego przebiegu pojazdu
    > oraz stawki za jeden kilometr przebiegu, określonej w odrębnych przepisach
    > przez właściwego ministra.
    > [ ]

    Zapisy rozporządzenia oznaczają, że oddzielnie musi być prowadzona
    ewidencja, na podstawie której ustalany będzie limit. Wpisywać do księgi
    należy poniesione wydatki, a nie wydatek stanowiący sumę wynikającą z tej
    ewidencji. Poza tym nie ma tu słowa, że ogólną kwotę wynikającą z tej
    ewidencji tu się wpisuje, tylko wszystko to, co w niej jest zawarte (na
    podstawie miesięcznego zestawienia poniesionych wydatków). Stwierdzenie, że
    należy to ująć po zakończeniu miesiąca nie może przekreślić możliwości
    ewidencji bieżącej w trakcie miesiąca, a jedynie ich uzgodnienie powinno
    zostać wówczas dokonane.

    > Błąd.
    > Wpisując koszty w sposób właściwy, nigdy nie ma potrzeby dokonywania
    korekt.

    Skoro suma wydatków nie może przkroczyć sumy z ewidencji, to należy dokonać
    korekty zapisów. Jeśli od razu wpiszesz właściwą kwotę, to cóż niech i tak
    będzie.

    Moim zdaniem moja metoda jest właściwa i prawodłowa. Od strony technicznej
    patrząc, to właśnie ewidencja komputerowa na tym polega, że wydatki są
    podliczane i korygowane, a bieżące faktury ewidencjonowane w księdze i
    równolegle rejestrach VAT (poza paliwem).

    > Myślę Czarku, że kwotę kosztów ustalasz u siebie we właściwej wysokości
    ale
    > twój sposób jest pracochłonny i na dodatek niezgodny z rozporządzeniem.

    Ryszardzie, chyba już się ze mną zgodzisz, że mój sposób jest zgodny z
    rozporządzeniem, a pracochłonność nie jest wcale większa, bo ta sama ilość
    ewidencji i rachunków jest wymagana w obu przypadkach. Rozporządzenie nie
    mówi nic o tym jak ewidencjonowac, lae jak ustalić właściwą wartość KUP.

    Pozdrawiam
    Czarek



  • 5. Data: 2003-09-30 10:15:06
    Temat: Re: CZY JA DOBRZE ROZUMIEM? - samochód w firmie - raz jescze
    Od: "raV" <rafal_USUN_TO_@_USUN_TO_heya.pl>

    > Moim zdaniem moja metoda jest właściwa i prawodłowa. Od strony technicznej
    > patrząc, to właśnie ewidencja komputerowa na tym polega, że wydatki są
    > podliczane i korygowane, a bieżące faktury ewidencjonowane w księdze i
    > równolegle rejestrach VAT (poza paliwem).
    >
    reasumujac:
    samochod prywatny - bez homologacji
    nie wrzucony w EST
    KPiR - jestem platnikiem VATu
    :
    paliwo brutto (kilometrowka)
    pozostale rzeczy tj: naprawy, przeglady, czesc itd
    netto (kilometrowka?) i VAT odliczam normalnie?

    prosze o wyrozumialosc
    pozdrawiam
    raV



  • 6. Data: 2003-09-30 10:47:40
    Temat: Re: CZY JA DOBRZE ROZUMIEM? - samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Czarek" <c...@s...onet.pl>

    : reasumujac:
    : samochod prywatny - bez homologacji
    : nie wrzucony w EST
    : KPiR - jestem platnikiem VATu

    : paliwo brutto (kilometrowka)
    TAK

    : pozostale rzeczy tj: naprawy, przeglady, czesc itd
    : netto (kilometrowka?)
    TAK

    i VAT odliczam normalnie?
    TAK

    Tylko pamiętaj o umieszczaniu nr rejestracyjnego pojazdu na fakturach, no a
    "kilometrówka" - to ewidencja przebiegu pojazdu wg określonego wzoru.
    Czarek



  • 7. Data: 2003-10-01 12:38:38
    Temat: Re: CZY JA DOBRZE ROZUMIEM? - samochód w firmie - raz jescze
    Od: "raV" <rafal_USUN_TO_@_USUN_TO_heya.pl>

    Użytkownik "Czarek" <c...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:blbn0f$ne4$1@news.onet.pl...
    [ciach]
    > Tylko pamiętaj o umieszczaniu nr rejestracyjnego pojazdu na fakturach, no
    a
    > "kilometrówka" - to ewidencja przebiegu pojazdu wg określonego wzoru.
    > Czarek

    ok dzieki wielkie za odpowiedz

    mam tylko jeszcze jedno pytanie czy np jezeli stawiam auto na p. strzezonym
    i mam miesieczny abonament
    jezeli mi wystawia f.vat to takze moge vat takze odliczyc?

    pozdrawiam
    raV



  • 8. Data: 2003-10-01 20:26:03
    Temat: Re: CZY JA DOBRZE ROZUMIEM? - samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Czarek" <c...@s...onet.pl>

    : mam tylko jeszcze jedno pytanie czy np jezeli stawiam auto na p.
    strzezonym
    : i mam miesieczny abonament
    : jezeli mi wystawia f.vat to takze moge vat takze odliczyc?

    Jeśli zostawianie samochodu na parkingu ma związek z przychodem (parking pod
    siedzibą firmy, do której trzeba dojechać i samochód pozostawić, albo inne
    sensowne wytłumaczenie) to oczywiście. Powtarzam - związek z przychodem.

    Parkowanie pod własnym domem może być kwestionowane, bo raczej wyglądałoby
    to na pakowanie wyłącznie osobistych wydatków w koszty działalności.
    Szczególnie, że samochód prywatny, pod własnym domem, to chyba dla własnych
    celów, nie?
    No chyba, że w domu znajduje się siedziba firmy, ale trzeba mieć na to
    gotowe uzasadnienie. Urzędnicy pewnie będą to kwestionować. Ważne jednak, że
    podatnik potrafi swoje tezy obronić.

    Czarek



  • 9. Data: 2003-10-01 22:12:52
    Temat: Re: CZY JA DOBRZE ROZUMIEM? - samochód w firmie - raz jescze
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    Zeznaję że już się pogubiłem czy chodzi o "kilometrówkę"
    czy samochód "firmowy". Najwyżej oberwę ;), ale to
    przeczytam już jutro :)

    On Wed, 1 Oct 2003, Czarek wrote:
    [...]
    >+ Jeśli zostawianie samochodu na parkingu ma związek z przychodem
    [...]
    >+ to oczywiście. Powtarzam - związek z przychodem.

    [dywagacja luzem]
    Aczkolwiek literanie nie przystaje to do ustawy[1], to
    pamiętając że "najpierw litera prawa" - obserwuje się
    że tolerowane jest również podejmowanie działań które
    mają na celu obniżenie strat, w tym strat *prawdopodobnych*
    - wspomniana [->1]ustawa nakazuje np. ubezpieczyć samochód
    żeby ew. straty móc uznać za KUP.
    Niewątpliwie instalacja systemu alarmowego związku z przychodem
    nie ma, jeśliby założyć że *prawdopodobne* obniżenie kosztów
    w postaci strat nie mieści się w literze pojęcia KUP (no...
    literalnie nie miesci się) - to wszelkie takie działania
    NIE BYŁYBY kosztem. Również AC, wymagane żeby ew. straty
    były kosztem - samo kosztem by nie było (a ustawa nie
    ZMUSZA do wykupienia AC ! - tylko ogranicza rozliczenie
    strat jeśli go nie ma).
    [koniec dywagacji]

    Pytanie: czy założenie alarmu uznasz za KUP czy nie ?
    Mniej ważne (IMO) czy chodzi o alarm w samochodzie czy
    w sklepie czy innym "miejscu prowadzenia".

    Natomiast ja bym uderzył w inne miejsce: to samo, które
    dotyczy zaliczania w koszt abonamentu; jeśli samochód
    jest "firmowy", czyli zadeklarowany "do użytku DG"
    - to wszystkie przemyślenia jak wyżej.
    Ale jeśli samochód jest "na kilometrówce" - to można
    uznać tylko te "operacje" które są "w celu DG" - a wtedy
    masz oczywistą rację, czyli "jest problem".
    Odniosę się już wyłącznie dla samochodu "firmowego" !

    >+ Parkowanie pod własnym domem może być kwestionowane, bo raczej wyglądałoby
    >+ to na pakowanie wyłącznie osobistych wydatków w koszty działalności.

    Wtedy sporną sprawą byłoby, czy dojazd do miejsca prowadzenia
    DG jest KUP - a na to opinie są (że jest; nie pamiętam czy
    widziałem stanowisko IS, czy interpretację MF).
    Jeśli dojazd jest KUP - to stawianie samochodu z obu stron
    trasy jest IMHO oczywiste :) - pozostaje pytanie jak tam
    z alarmami... (i parkingiem przy okazji :))

    >+ Szczególnie, że samochód prywatny, pod własnym domem, to
    >+ chyba dla własnych celów, nie?

    Wyżej usiłuję podważyć tę opinię :)

    >+ Urzędnicy pewnie będą to kwestionować. Ważne jednak, że
    >+ podatnik potrafi swoje tezy obronić.

    Przyznam że nie mam więcej argumentów pod ręką - i ciekaw
    jestem czy ktoś przytoczy jakiś (argument) za lub przeciw :)

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 10. Data: 2003-10-01 22:57:26
    Temat: Re: CZY JA DOBRZE ROZUMIEM? - samochód w firmie - raz jescze
    Od: "Czarek" <c...@s...onet.pl>

    : Zeznaję że już się pogubiłem czy chodzi o "kilometrówkę"
    : czy samochód "firmowy". Najwyżej oberwę ;), ale to
    : przeczytam już jutro :)

    Chodzi o kilometrówkę, do takiej sytuacji się odnosiłem.

    : >+ Jeśli zostawianie samochodu na parkingu ma związek z przychodem
    : [...]
    : >+ to oczywiście. Powtarzam - związek z przychodem.



    : [dywagacja luzem]
    (ciekawe sprawy, ale pomijam)
    : [koniec dywagacji]
    :
    : Pytanie: czy założenie alarmu uznasz za KUP czy nie ?
    Jeżeli udowodnię, że konieczne było to do ochrony (samochodu, towaru w
    sklepie), za pomocą którego "mogę" (potencjalnie) wygenerować przychody w
    przyszłości (niezakłocone kradzieżami kontakty z klientami w podróżach
    służbowych, przedaż nieuszkodzonego towaru), to oczywiście uznam alarm za
    KUP.

    : Mniej ważne (IMO) czy chodzi o alarm w samochodzie czy

    : Ale jeśli samochód jest "na kilometrówce" - to można
    : uznać tylko te "operacje" które są "w celu DG" - a wtedy
    : masz oczywistą rację, czyli "jest problem".

    No to się rozumiemy.

    : Odniosę się już wyłącznie dla samochodu "firmowego" !
    (...):
    : >+ Szczególnie, że samochód prywatny, pod własnym domem, to
    : >+ chyba dla własnych celów, nie?
    :
    : Wyżej usiłuję podważyć tę opinię :)

    Ja mówiłem o prywatnym, a nie "służbowym" samochodzie

    Czarek

    PS
    Co oznacza IMO lub IMHO ?


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1