Od pewnego czasu meczy mnie pewna rzecz. Mieszkalem troche w USA,
pracowalem legalnie, placilem podatki, mam zarowno amerykanskie jak i
polskie obywatelstwo itp. Troche zarobilem, mialem dom i troche
oszczednosci. Dom sprzedalem i sprowadzilem sie do Polski. Pieniadze
dalej leza w USA i wlasciwie nie mam z tego zbyt wiele, a w Polsce
troche lepiej mozna to zainwestowac aktualnie. I teraz taka sprawa. Czy
sprowadzenie tych pieniedzy do Polski pociagnie za soba jakies
konsekwencje podatkowe? W zlotowkach to wyjdzie wieksza kwota, moze
przekroczyc 2 mln. Wiem, ze to glupie, ze pytam na grupie, ale nawet nie
wiem gdzie z tym uderzyc. Do jakiegos doradcy podatkowego? Nie
chcialbym, zeby ktos mnie wprowadzil na mine. Moze ktos godny polecenia
w Krakowie?

do góry

On 1/19/2011 1:33 PM, neoniusz wrote:
> Od pewnego czasu meczy mnie pewna rzecz. Mieszkalem troche w USA,
> pracowalem legalnie, placilem podatki, mam zarowno amerykanskie jak i
> polskie obywatelstwo itp. Troche zarobilem, mialem dom i troche
> oszczednosci. Dom sprzedalem i sprowadzilem sie do Polski. Pieniadze
> dalej leza w USA i wlasciwie nie mam z tego zbyt wiele, a w Polsce
> troche lepiej mozna to zainwestowac aktualnie. I teraz taka sprawa. Czy
> sprowadzenie tych pieniedzy do Polski pociagnie za soba jakies
> konsekwencje podatkowe? W zlotowkach to wyjdzie wieksza kwota, moze
> przekroczyc 2 mln. Wiem, ze to glupie, ze pytam na grupie, ale nawet nie
> wiem gdzie z tym uderzyc. Do jakiegos doradcy podatkowego? Nie
> chcialbym, zeby ktos mnie wprowadzil na mine. Moze ktos godny polecenia
> w Krakowie?

Do doradcy podatkwoego.
Pieniadze zarobiłeś w trakcie, kiedy nie miałes obowiazu rozliczania sie
z podatku w polsce i kiedy pod polski system podatkowy w tym zakresie
nie podpadałeś.
Kwestia tylko przygotowania odpowiedniej papierkologii, zanim zacznie
sie cokolwiek ruszac.
Bo jak zaczniej do konca, to moze sie nie dac odkrecic.

No chyba, że chate sprzedałeś jak już byłeś w Polsce, to masz przerąbane. :)

do góry

W dniu 11-01-19 21:53, witek pisze:
> No chyba, że chate sprzedałeś jak już byłeś w Polsce, to masz
> przerąbane. :)

Nie nie, dom zostal sprzedany jakis rok przed powrotem. I to wlasnie te
pieniadze stanowia prawie wszystko, co chcialbym tutaj przelac. To bylo
kilka la temu, wtedy tez sprowadzilem troche gratow na mienie
przesiedlencze. Juz zaczalem nawet myslec nad jakas darowizna - np.
bratu, ale tez nie mam pojecia jak by to wygldalo.

do góry

On 1/19/2011 3:00 PM, neoniusz wrote:
> W dniu 11-01-19 21:53, witek pisze:
>> No chyba, że chate sprzedałeś jak już byłeś w Polsce, to masz
>> przerąbane. :)
>
> Nie nie, dom zostal sprzedany jakis rok przed powrotem. I to wlasnie te
> pieniadze stanowia prawie wszystko, co chcialbym tutaj przelac. To bylo
> kilka la temu, wtedy tez sprowadzilem troche gratow na mienie
> przesiedlencze. Juz zaczalem nawet myslec nad jakas darowizna - np.
> bratu, ale tez nie mam pojecia jak by to wygldalo.

nie pchaj sie w darowizne bo wtopisz.
Istotą darowizny jest cel. Darowizna ciotki dla mamy, zeby ta podarowała
tobie ma an celu przekazanie kasy od ciotki dla ciebie, a to juz jest
opodatkowane, mimo, ze poszczególne kroki od podatku są wolne.

Doradca podatkowy, najlepiej dwóch, dwie wersje na pismie, jak sie
zgodzą, to zrobić tak jak mówią, Jak sie nie zgodzą, wziąć trzecią, a od
tego gdzie sie nei zgadzało, wyciągnąć kasę z powrotem.
W razie czego oni są ubezpieczeni od bzdur, które przeleją na papier.

I nie zapomnij o ograniczeniach kwotowych. I tu i tam bedziesz taki
transfer musiał zgłosić. Nie zapomnij bo cię i w szwajcarii złapią.

do góry

On 19.01.2011 22:16, witek wrote:
> On 1/19/2011 3:00 PM, neoniusz wrote:
>> W dniu 11-01-19 21:53, witek pisze:
>>> No chyba, że chate sprzedałeś jak już byłeś w Polsce, to masz
>>> przerąbane. :)
>>
>> Nie nie, dom zostal sprzedany jakis rok przed powrotem. I to wlasnie te
>> pieniadze stanowia prawie wszystko, co chcialbym tutaj przelac. To bylo
>> kilka la temu, wtedy tez sprowadzilem troche gratow na mienie
>> przesiedlencze. Juz zaczalem nawet myslec nad jakas darowizna - np.
>> bratu, ale tez nie mam pojecia jak by to wygldalo.
>
> nie pchaj sie w darowizne bo wtopisz.
> Istotą darowizny jest cel. Darowizna ciotki dla mamy, zeby ta podarowała
> tobie ma an celu przekazanie kasy od ciotki dla ciebie, a to juz jest
> opodatkowane, mimo, ze poszczególne kroki od podatku są wolne.
>
> Doradca podatkowy, najlepiej dwóch, dwie wersje na pismie, jak sie
> zgodzą, to zrobić tak jak mówią, Jak sie nie zgodzą, wziąć trzecią, a od
> tego gdzie sie nei zgadzało, wyciągnąć kasę z powrotem.
> W razie czego oni są ubezpieczeni od bzdur, które przeleją na papier.
>

No i niezależnie od tego wiążące interpretacje na wszystko, bo kwota spora.



--
Tomek

do góry

Órzytkownik "neoniusz" napisał:
> Od pewnego czasu meczy mnie pewna rzecz. Mieszkalem troche w USA,
> pracowalem legalnie, placilem podatki, mam zarowno amerykanskie jak i
> polskie obywatelstwo itp. Troche zarobilem, mialem dom i troche
> oszczednosci. Dom sprzedalem i sprowadzilem sie do Polski.

wytłumacz nam tutaj w grajdołku co cię skłoniło do sprzedaży domu w stanach
kiedy tam teraz domy chodzą za bezcen i można kilka za prawie darmo
nabyć?:O)

po co sprowadziłeś się do polski, czy uwierzyłęś w cuda tuska, tutaj w
najlepszym wypadku czeka cię bezrobocie:O(


> Pieniadze dalej leza w USA i wlasciwie nie mam z tego zbyt wiele,

ja myślę że tam im będzie najbezpieczniej, poważnie!:O)
a do kraju na włąsne potszeby najlepiej sprowadzać je małymi porcjami w
majtkach, sprawdzone i skuteczne!:O)


> a w Polsce troche lepiej mozna to zainwestowac aktualnie. I teraz taka
> sprawa. Czy sprowadzenie tych pieniedzy do Polski pociagnie za soba jakies
> konsekwencje podatkowe? W zlotowkach to wyjdzie wieksza kwota, moze
> przekroczyc 2 mln. Wiem, ze to glupie, ze pytam na grupie, ale nawet nie
> wiem gdzie z tym uderzyc. Do jakiegos doradcy podatkowego? Nie chcialbym,
> zeby ktos mnie wprowadzil na mine. Moze ktos godny polecenia w Krakowie?

tutaj musiałbyś się poradzić jakeigoś dobrego i bardzo drogiego prawnika,
ale taki transfer musisz pszeprowadzić pszez pewne banki w POlsce, kture
liczą sobie jakeiś kosmiczne marże (w stanach bank przelewajacy zaśpiewa
sobie pół procenta honorarium za pszelew a w polsce moze byc i 30%) więc
jusz tutaj stracisz, co do podatkuf to też mogą cię naciągnąć,
wymeldowywałęś sie z kraju jak pracowałęś w usa? bo jak nie to wedle zusu i
us'u w tym czasie mieszkałęś w POlsce i z tego powodu zalegasz z podatkami w
wysokości 50% plus odsetki karne!:O(

jeszcze powinieneś wziąć pod uwagę ze gdy POlscy bandyci z immunitetami
wyczują u ciebie kasę to możesz ją z dnia na dzień stracić zgodnie z prafem
i w biały dzień, na to jusz żaden prafnik ci nie pomoże:O(

do góry

On 1/21/2011 8:52 AM, Papo Smerfo wrote:
>
> wytłumacz nam tutaj w grajdołku co cię skłoniło do sprzedaży domu w stanach
> kiedy tam teraz domy chodzą za bezcen i można kilka za prawie darmo
> nabyć?:O)

skąd wiesz, że sprzedał teraz, a nie wczesniej?


>
> po co sprowadziłeś się do polski, czy uwierzyłęś w cuda tuska, tutaj w
> najlepszym wypadku czeka cię bezrobocie:O(


z taką kasą to aż miło być na bezrobociu.
na jego miejscu jeszcze bym zasiłek wziął.



>
>
>> Pieniadze dalej leza w USA i wlasciwie nie mam z tego zbyt wiele,
>
> ja myślę że tam im będzie najbezpieczniej, poważnie!:O)
> a do kraju na włąsne potszeby najlepiej sprowadzać je małymi porcjami w
> majtkach, sprawdzone i skuteczne!:O)
>

skutecznie to ci sie może potem urząd skarbowy do tyłka dobrać i to z
niejednego paragrafu.
zacznij od przeczytania prawa dewizowego.

do góry

W dniu 11-01-21 15:52, Papo Smerfo pisze:
>> Od pewnego czasu meczy mnie pewna rzecz. Mieszkalem troche w USA,
>> pracowalem legalnie, placilem podatki, mam zarowno amerykanskie jak i
>> polskie obywatelstwo itp. Troche zarobilem, mialem dom i troche
>> oszczednosci. Dom sprzedalem i sprowadzilem sie do Polski.
>
> wytłumacz nam tutaj w grajdołku co cię skłoniło do sprzedaży domu w stanach
> kiedy tam teraz domy chodzą za bezcen i można kilka za prawie darmo
> nabyć?:O)

Faktiko, bezcen:
http://newyork.craigslist.org/stn/rea/

do góry

Órzytkownik "witek" napisał:
>> po co sprowadziłeś się do polski, czy uwierzyłęś w cuda tuska, tutaj w
>> najlepszym wypadku czeka cię bezrobocie:O(
>
> z taką kasą to aż miło być na bezrobociu.
> na jego miejscu jeszcze bym zasiłek wziął.

tylkoże u nas koszty życia nawet na bezrobociu są 10 razy większe nisz w
stanach, a tam nawet bezrobicia nie ma:O)


>>> Pieniadze dalej leza w USA i wlasciwie nie mam z tego zbyt wiele,
>> ja myślę że tam im będzie najbezpieczniej, poważnie!:O)
>> a do kraju na włąsne potszeby najlepiej sprowadzać je małymi porcjami w
>> majtkach, sprawdzone i skuteczne!:O)
> skutecznie to ci sie może potem urząd skarbowy do tyłka dobrać i to z
> niejednego paragrafu.
> zacznij od przeczytania prawa dewizowego.

jak ci zajrzą do majtek to tak, ale tylko za tą drobną kfotę, wyjdzie
taniej nisz legaalny pszelew bankowy do POlski:O)

do góry

On 1/22/2011 7:58 AM, Papso Smerfo wrote:
> Órzytkownik "witek" napisał:
>>> po co sprowadziłeś się do polski, czy uwierzyłęś w cuda tuska, tutaj w
>>> najlepszym wypadku czeka cię bezrobocie:O(
>>
>> z taką kasą to aż miło być na bezrobociu.
>> na jego miejscu jeszcze bym zasiłek wziął.
>
> tylkoże u nas koszty życia nawet na bezrobociu są 10 razy większe nisz w
> stanach, a tam nawet bezrobicia nie ma:O)


ale zes sie bajek naooglądał.


>
>
>>>> Pieniadze dalej leza w USA i wlasciwie nie mam z tego zbyt wiele,
>>> ja myślę że tam im będzie najbezpieczniej, poważnie!:O)
>>> a do kraju na włąsne potszeby najlepiej sprowadzać je małymi porcjami w
>>> majtkach, sprawdzone i skuteczne!:O)
>> skutecznie to ci sie może potem urząd skarbowy do tyłka dobrać i to z
>> niejednego paragrafu.
>> zacznij od przeczytania prawa dewizowego.
>
> jak ci zajrzą do majtek to tak, ale tylko za tą drobną kfotę, wyjdzie
> taniej nisz legaalny pszelew bankowy do POlski:O)
>

drobne, to ty sobie możesz w portfelu wozić i nie musisz ich do majtek
wkładać.

do góry