Co myslicie o tym serwisie? Ja po przeczytaniu kilkudziesieciu odpowiedzi
zaczynam się śmiać i dziwić "wiedzy" odpowiadających. Oto kilka z nich:

***

Pytanie: Wiele firm nie dotrzymuje terminów odnośnie wystawiania faktur VAT
i choć powinny one zostać wystawione w ciągu 7 dni od dnia dokonania
sprzedaży, to niejednokrotnie otrzymuję faktury (oczywiście z datą
prawidłową jednak) z miesięcznym opóźnieniem. Rozumiem, że zostały one
wystawione o wiele później, gdyż nie podejrzewam, że poczcie w tej samej
miejscowości zabiera tyle czasu doręczenie listu. Moje pytanie, to - czy
jest jakiś określony czas na wysłanie faktury pomijając siedmiodniowy okres
na jej wystawienie.

Odpowiedź nr 7987: Nie ma żadnego terminu na wysłanie faktury. Należy ją
wystawić w odpowiednim terminie i doręczyć kontrahentowi (ale tutaj terminu
już nie określono).

Nie podali podstawy odpowiedzi, ale jak wielokrotnie tu mówiliśmy, nie ma w
przepisach obowiązku doręczania faktury odbiorcy (nie wiem jak z
telekominikacyjnymi) - jest tylko obowiazek wystawienia.

***

Pytanie: Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą na KPiR+VAT. Czy mogę
zaksięgować fakturę, gdzie pominięto nazwę, a jest nazwisko, adres i NIP?

Odpowiedź nr 15296: Nie, taki dokument nie będzie spełniał wymogów
formalnych dokumentu księgowego. Nie może zostać uznany za fakturę.

Dałbym sobie rękę uciąć, że ten dokument będzie fakturą, zawierajacą
niepełne dane nabywcy. Jeśli bowiem nie można uznać tego dokumentu za
fakturę, nie ma podstaw, by nabywca wystawił notę korygującą (notę
wystawiamy do faktur). Dziwne.

***

Pytanie: Czy mogę w 2007 roku otrzymać fakturę VAT za usługę wykonaną w 2006
roku. W 2006 roku kupiłem nagrobek (pomnik),po zapłacie otrzymałem od
sprzedającego jedynie potwierdzenie przyjęcia przez niego pieniędzy za
zakupiony pomnik. W chwili obecnej sprzedający odmawia mi wystawienia
faktury, twierdząc, że nie żądałem jej w dniu zakupu. Obecnie faktura
potrzebna jest mi do US celem rozliczenia kosztów pogrzebowych. Sprzedający
jest płatnikiem VAT.

Odpowiedź nr 12702: Nie ma możliwości ubiegania się o wystawienie faktury.
Faktura w takim przypadku powinna zostać bowiem wystawiona w terminie 7 dni
od daty wydania towaru lub wykonania usługi. Możliwe jest natomiast
wystawienie potwierdzenia zapłaty.



Dlaczego nie ma możliwości? Podstawą odpowiedzi jest Art. 13 ust. 1
Rozporządzenia Ministra Finansów (2005r Dz.U. Nr 95, poz. 798). Ale tu nic
nie piszą, że nie mozna się ubiegać...

***

Pytanie: W jaki sposób mam wystawić fakturę VAT (chodzi o datę wystawienia
faktury), jeżeli minęło 7dni o dnia dokonania sprzedaży? Z tego co się
orientuję, przepis mówi, że mam 7dni, aby fakturę wystawić. Czy tak?

Odpowiedź nr 9650: Jeżeli nie występuje sprzedaż ciągła (termin wystawienia
do 7 następnego miesiąca), wówczas wystawienie po terminie jest
dopuszczalne, ale karalne.

No to mnie zatkało. Wystawienie faktury po 7 dniach jest karalne??? Ponoć
piszą o tym w art. 62 kks, ale ja tam tego nie znalazłem.

***

I tak dalej typu: Jesli brak na fakturze za paliwo nr rejestracyjnego, to
nie jest to już faktura...

Moje zdanie na temat tego serwisu - jest beznadziejny! A co Wy o nim
myślicie?

do góry

s...@a...pl wrote:
> Co myslicie o tym serwisie? Ja po przeczytaniu kilkudziesieciu odpowiedzi
> zaczynam się śmiać i dziwić "wiedzy" odpowiadających. Oto kilka z nich:
>
> ***
[ciach]
>
> Moje zdanie na temat tego serwisu - jest beznadziejny! A co Wy o nim
> myślicie?


Potwornie niesolidni i nieterminowi.
Płatne porady prawne i owszem są okay, ale odpowiedzi na pytania są na
odwal się.

do góry

>> Co myslicie o tym serwisie? Ja po przeczytaniu kilkudziesieciu odpowiedzi
>> zaczynam się śmiać i dziwić "wiedzy" odpowiadających. Oto kilka z nich:
>> ***
> [ciach]
>> Moje zdanie na temat tego serwisu - jest beznadziejny! A co Wy o nim
>> myślicie?
> Potwornie niesolidni i nieterminowi.
> Płatne porady prawne i owszem są okay, ale odpowiedzi na pytania są na
> odwal się.

Widzę. Ja rezygnuję z ich usług.


Właśnie przeczytałem, że:

Pytanie: Czy mogę faktury doręczane klientowi drukować na papierze firmowym,
a kopie - na zwykłym białym, dla oszczędności?

Odpowiedź nr 647: Takie rozwiązanie nie jest możliwe, bowiem kopia różniłaby
się od oryginału.
Fakturą nie jest bowiem sam nadruk, ale całość dokumentu, razem z
papierem.Dopuszcza się zwyczajowo odstępstwa w zakresie koloru czy rodzaju
papieru, ale nie nadruków na fakturze (choć zawsze zależy to od rodzaju
nadruku - zapewne papier firmowy zawierający delikatny wzorek z logo firmy
będzie
dopuszczalny w omawianym przypadku jako oryginał przy białej kopii).Taka
interpretacja wynika ze znaczenia słów "oryginał" i "kopia", użytych w
ustawie o VAT.
Podstawa prawna: Art. 106 ust. 6 Ustawa o podatku od towarów i usług z dnia
2004-03-11

Co do podstawy - chyba na chybił-trafił celowali i sie nie udało.
A co do odpowiedzi - no to nieźle. Ja na samokopiującym papierze oryginał
mam biały, kopie żółte i różowe. A zatem różni się oryginał od kopi kolorem
papieru. A zdaniem e-porady nie mogą. No to mnie kontrola juz udupi... Jesli
przystawiacie pieczątki - uważajcie! Postawicie troche w innym miejscu na
kopii i oryginał nie bedzie równał się kopii!

no coment

do góry

s...@a...pl wrote:
>>> Co myslicie o tym serwisie? Ja po przeczytaniu kilkudziesieciu
>>> odpowiedzi
>>> zaczynam się śmiać i dziwić "wiedzy" odpowiadających. Oto kilka z nich:
>>> ***
>> [ciach]
>>> Moje zdanie na temat tego serwisu - jest beznadziejny! A co Wy o nim
>>> myślicie?
>> Potwornie niesolidni i nieterminowi.
>> Płatne porady prawne i owszem są okay, ale odpowiedzi na pytania są na
>> odwal się.
>
> Widzę. Ja rezygnuję z ich usług.

ja już zrezygnowałem.

do góry

Dnia 13-01-2008 o 19:39:26 <s...@a...pl> napisał(a):

>
> Pytanie: Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą na KPiR+VAT. Czy
> mogę
> zaksięgować fakturę, gdzie pominięto nazwę, a jest nazwisko, adres i NIP?
>
> Odpowiedź nr 15296: Nie, taki dokument nie będzie spełniał wymogów
> formalnych dokumentu księgowego. Nie może zostać uznany za fakturę.
>
> Dałbym sobie rękę uciąć, że ten dokument będzie fakturą, zawierajacą
> niepełne dane nabywcy. Jeśli bowiem nie można uznać tego dokumentu za
> fakturę, nie ma podstaw, by nabywca wystawił notę korygującą (notę
> wystawiamy do faktur). Dziwne.
>

Tutaj to niezle - przecież na fakturze ma być imię, nazwisko i NIP.
Nazwa, jako dopisek do firmy, gdzie jak gdzie ale na fakturze być nie musi
:)


pozdr,
tommyz

do góry

>> Pytanie: Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą na KPiR+VAT. Czy
>> mogę
>> zaksięgować fakturę, gdzie pominięto nazwę, a jest nazwisko, adres i NIP?
>> Odpowiedź nr 15296: Nie, taki dokument nie będzie spełniał wymogów
>> formalnych dokumentu księgowego. Nie może zostać uznany za fakturę.
>> Dałbym sobie rękę uciąć, że ten dokument będzie fakturą, zawierajacą
>> niepełne dane nabywcy. Jeśli bowiem nie można uznać tego dokumentu za
>> fakturę, nie ma podstaw, by nabywca wystawił notę korygującą (notę
>> wystawiamy do faktur). Dziwne.
> Tutaj to niezle - przecież na fakturze ma być imię, nazwisko i NIP.
> Nazwa, jako dopisek do firmy, gdzie jak gdzie ale na fakturze być nie
> musi :)

Brakuje imienia. Ich zdaniem to powoduje, że dokument przestaje być fakturą.

do góry

Dnia 14-01-2008 o 10:29:43 <s...@a...pl> napisał(a):

>>> Pytanie: Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą na KPiR+VAT.
>>> Czy mogę
>>> zaksięgować fakturę, gdzie pominięto nazwę, a jest nazwisko, adres i
>>> NIP?
>>> Odpowiedź nr 15296: Nie, taki dokument nie będzie spełniał wymogów
>>> formalnych dokumentu księgowego. Nie może zostać uznany za fakturę.
>>> Dałbym sobie rękę uciąć, że ten dokument będzie fakturą, zawierajacą
>>> niepełne dane nabywcy. Jeśli bowiem nie można uznać tego dokumentu za
>>> fakturę, nie ma podstaw, by nabywca wystawił notę korygującą (notę
>>> wystawiamy do faktur). Dziwne.
>> Tutaj to niezle - przecież na fakturze ma być imię, nazwisko i NIP.
>> Nazwa, jako dopisek do firmy, gdzie jak gdzie ale na fakturze być nie
>> musi :)
>
> Brakuje imienia. Ich zdaniem to powoduje, że dokument przestaje być
> fakturą.

Ah, przeoczyłem że brak imienia.
Czyli - jeśli wydrukujesz fakturę bez imienia, to to nie jest faktura
i trzeba jeszcze raz drukować?
I gdy kontroler z US zauważy taki
świstek bez imienia to oczywiście nie każe zapłacić wykazanego VAT-u
bo to "oczywiście nie faktura" :) ?

pozdr,
tommyz

do góry

On Sun, 13 Jan 2008, s...@a...pl wrote:

> Co myslicie o tym serwisie?

W najważniejszym tekście na stronie brakuje linku - otóż jest tam
zapis "Gwarancja jakości!", pod nim powinien być link, wskazujący
na czym owa gwarancja polega. Dla przykładu (z opisanych w poście)
czy pójdą za podatnika do US i NSA, jak mi jeden z drugim, kiedy wystąpię
w roli konsumenta, odmówi wystawienia rachunku w ciągu 3 miesięcy
(zgodnie z Ordynacją) od zakupu na przykład...
Prawda? :>

> Ja po przeczytaniu kilkudziesieciu odpowiedzi
> zaczynam się śmiać i dziwić "wiedzy" odpowiadających. Oto kilka z nich:
[...]
> Pytanie: Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą na KPiR+VAT. Czy mogę
> zaksięgować fakturę, gdzie pominięto nazwę, a jest nazwisko, adres i NIP?
>
> Odpowiedź nr 15296: Nie, taki dokument nie będzie spełniał wymogów
> formalnych dokumentu księgowego.
> Nie może zostać uznany za fakturę.

Dobre, zaiste.
Pomijając mozliwość "przyczepienia się" US (co być może fachowiec
powinien przy okazji wykazać, podając podstawę prawną), fakt "nieuznania
za fakturę" zaczyna wzbudzać szacunek :P

> zakupiony pomnik. W chwili obecnej sprzedający odmawia mi wystawienia
> faktury, twierdząc, że nie żądałem jej w dniu zakupu. Obecnie faktura
> potrzebna jest mi do US celem rozliczenia kosztów pogrzebowych. Sprzedający
> jest płatnikiem VAT.
>
> Odpowiedź nr 12702: Nie ma możliwości ubiegania się o wystawienie faktury.

No i dziwisz się później sprzedawcy pomnika, że on się na taki opis
powoła? Nie dość, że mu fachowcy odpowiedzieli, to jeszcze ZAPŁACIŁ,
więc to musi być dobre... ech...

> Faktura w takim przypadku powinna zostać bowiem wystawiona w terminie 7 dni
> od daty wydania towaru lub wykonania usługi. Możliwe jest natomiast
> wystawienie potwierdzenia zapłaty.

Tia. A ustawę to ciekawe kiedy czytali (żeby sprawdzić, KIEDY faktura
podpada pod limit 7-dni wystawienia).

> Pytanie: W jaki sposób mam wystawić fakturę VAT (chodzi o datę wystawienia
> faktury), jeżeli minęło 7dni o dnia dokonania sprzedaży? Z tego co się
> orientuję, przepis mówi, że mam 7dni, aby fakturę wystawić. Czy tak?
>
> Odpowiedź nr 9650: Jeżeli nie występuje sprzedaż ciągła (termin wystawienia
> do 7 następnego miesiąca), wówczas wystawienie po terminie jest
> dopuszczalne, ale karalne.
>
> No to mnie zatkało.

Mnie by też zatkało :)

> Moje zdanie na temat tego serwisu - jest beznadziejny! A co Wy o nim
> myślicie?

Nie czytałem, z okazji ich odpłatności, ale z Twoich przykładów wynika
że powinni sobie zaaplikować darmowe przeczytanie 30 000 postów z tej
grupy tudzież odpowiednią ilość stron na publicznych darmowych forach www
Zero więcej niż typowy zaczynający DG, bo skoro chcą komentować... ;)

Oczywiście nie znaczy to wcale że większość ich porad podpada pod
takie wypunktowanie, pod jakie podpadli z Twojej strony :)
Niemniej... rzeczywiście, mogliby czytać własne odpowiedzi :P

pzdr, Gotfryd

do góry

On Sun, 13 Jan 2008, s...@a...pl wrote:

> biały, kopie żółte i różowe. A zatem różni się oryginał od kopi kolorem
> papieru. A zdaniem e-porady nie mogą. No to mnie kontrola juz udupi... Jesli
> przystawiacie pieczątki - uważajcie! Postawicie troche w innym miejscu na
> kopii i oryginał nie bedzie równał się kopii!

Prawdę mówiąc, to za część tego zamieszania odpowiada ustawodawca,
wprowadząc pojęcie kopii ktora nie jest kopią ("oryginalnej kopii",
różniącej się od oryginału treścia "kopia" oraz brakiem słowa
"oryginał") tudzież owym opisem narzucając iż to "papier" (a nie
jego treść) stanowi fakturę, z zastrzeżeniami do czego od zawsze
się na grupie zgadzamy :) (że powinny być "egzemplarze faktury"
i starczy, przy okazji treść można by PDFem wysyłać).

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Oczywiście nie znaczy to wcale że większość ich porad podpada pod
> takie wypunktowanie, pod jakie podpadli z Twojej strony :)
> Niemniej... rzeczywiście, mogliby czytać własne odpowiedzi :P
Nie mają czasu na czytanie tego co piszą, są za bardzo zapracowani.
Ba, nawet nie mają czasu na czytanie tego co się do nich pisze.

do góry