>> Moze oni uznali, ze nie wpłacam dobrowolnego chorobowego?
> Dokładnie tak robią.
> W pierwszej kolejności uznają, że nie zapłaciłeś
> składek dobrowolnych.
> Dopłać, napisz wniosek o przywrócenie terminu,
> to się przekonasz czy zawiesili ci chorobowe.

Nie bardzo rozumiem pojęcie "przywrócenie terminu"? Terminu czego?

Jesli *uznali*, że w kwietniu, maju i czerwcu nie zapłaciłem
chorobowego to:

1) Na ile czasu zawiesili mi mozliwosc otrzymania zasiłku?
To chyba było pół roku?

2) A co z moją nadpłatą (w stosunku do stawek bez chorobowego)?
Przecież niedopłaciłem tylko o 90 gr :-) DRA nie składam, więc
co oni z tym robią? Czarna dziura zjada?

3) Czemu się nie plują, że im sie coś nie zgadza i nie każą mi
składać jakichś wyjaśnień albo zaległych DRA?
(nie skladam żadnych DRA od b. dawna)...

Ja bym to naprawdę chciał załatwić po najmniejszej linii oporu,
bez pisania pism, bez wypełniania DRA. Mogę być "stratny" o prawo
do chorobowego przez jakiś czas, nie zależy mi na tym
(zwłaszcza jesli zawiesili mi to prawo jeszcze w kwietniu, przy pierszwej
pomylce o 30 gr., wiec jesli na pól roku, to niebawem je odzyskam).

Wszystko co pragnę wiedzieć, to czy mogę teraz po prostu dopłacić
zaległe 90 gr, tak, aby na kolejnych PIT-ach (tzn. PIT-5 już nie będzie,
więc mówmy o PIT-36) mieć taką kwotę odliczonąza "społeczne",
jak ma 99% osób prowadzących 1-os DG. Nie chcę się tu po prostu
wyróżniać.

Dzięki,

latet

do góry

latet napisał(a):

>> Dopłać, napisz wniosek o przywrócenie terminu,
>> to się przekonasz czy zawiesili ci chorobowe.
>
> Nie bardzo rozumiem pojęcie "przywrócenie terminu"? Terminu czego?

To znaczy, żeby uznali, że jednak Twoje dobrowolne ubezpieczenie
nadal funkcjonuje- czyli, że nie nastąpiła przerwa w opłacaniu
i że wyrażasz chęć kontynuacji.
Skoro nie zapłaciłeś w terminie, to znaczy wg przepisów, że utraciłeś
prawo do
przywilejów wynikających z tego ubezpieczenia..
Teraz musiałbyś, żeby nabrać praw wynikających
z tego ubezpoieczenia opłacać składkę przez 180 dni znowu terminowo,
gdyby nie mały drobiazg, o którym ponizej.


> Jesli *uznali*, że w kwietniu, maju i czerwcu nie zapłaciłem
> chorobowego to:
> 1) Na ile czasu zawiesili mi mozliwosc otrzymania zasiłku?
> To chyba było pół roku?
> 2) A co z moją nadpłatą (w stosunku do stawek bez chorobowego)?
> Przecież niedopłaciłem tylko o 90 gr :-) DRA nie składam, więc
> co oni z tym robią? Czarna dziura zjada?

Nic. Płaciłeś żeby zaliczyć kolejny okres 180 dni,
kiedy ubezpieczenie zacznie działać znowu, dgyby nie mały drobiazg :-)

> 3) Czemu się nie plują, że im sie coś nie zgadza i nie każą mi
> składać jakichś wyjaśnień albo zaległych DRA?
> (nie skladam żadnych DRA od b. dawna)...

A Ty myslisz, że ktoś tam siedzi i sprawdza na bieżąco Twoje
wpłaty? Będziesz coś chciał od nich,
to sprawdzą i sobie wyprostujesz
papiery.


> Ja bym to naprawdę chciał załatwić po najmniejszej linii oporu,
> bez pisania pism, bez wypełniania DRA. Mogę być "stratny" o prawo
> do chorobowego przez jakiś czas, nie zależy mi na tym

To po co opłacasz?

> (zwłaszcza jesli zawiesili mi to prawo jeszcze w kwietniu, przy pierszwej
> pomylce o 30 gr., wiec jesli na pól roku, to niebawem je odzyskam).

Odzyskałbyś 6 miesięcy od ostatniej pomyłki, gdyby nie mała
nieścisłość w przepisach.
Nie jest chyba do końca rozwikłany prawnie/technicznie problem
wypadania z ubezpieczenia, bo wypadłeś i płacisz nadal,
ale skoro się nie zgłosiłeś PONOWNIE do chorobowego,
to okres Ci nie biegnie.
ZUS jest w stanie wykorzystać ten mały kruczek, gdyby przyszło
wypłacić jakiś znaczące dla nich świadczenie
Dlatego uważam, że najlepiej jest napisać
pismo do ZUS w tej sprawie i mieć czarno na białym
odpowiedź, że jesteś objęty chorobowym.

> Wszystko co pragnę wiedzieć, to czy mogę teraz po prostu dopłacić
> zaległe 90 gr, tak, aby na kolejnych PIT-ach (tzn. PIT-5 już nie będzie,
> więc mówmy o PIT-36) mieć taką kwotę odliczonąza "społeczne",
> jak ma 99% osób prowadzących 1-os DG. Nie chcę się tu po prostu
> wyróżniać.

Te 90gr w PIT to nie znaczy nic,
wobec faktu, że jak nie wyjaśnisz sprawy w ZUS, to
nie wiesz za co płacisz.
Wiem, że nie chce Ci się nic pisać,
ale uwierz - warto.

do góry

>> Ja bym to naprawdę chciał załatwić po najmniejszej linii oporu,
>> bez pisania pism, bez wypełniania DRA. Mogę być "stratny" o prawo
>> do chorobowego przez jakiś czas, nie zależy mi na tym
> To po co opłacasz?

Bo jestem dziwny :-)
Np. do dzikiej furii doprowadza mnie istnienie obowiazku placania
abonamentu RTV i z dziką satysfakcją go nie płacę i nie mam zamiaru,
ale jesli będą go odgórnie doliczać do rachunku za prąd, to nie będzie
mi to kompletnie przeszkadzało, bo nie będę musiał wykonywać
tej osobnej, upokarzającej, sprzecznej z moimi poglądami, czynnosci
wpłacania abonamentu RTV.

Jednak w kwestii bycia stratnym o prawo do chorobowego, chodzilo
mi glownie o to, że bład w opłatach mialem ponad pól roku temu,
i sądziłem, ze to prawo mi już powoli wraca (gdyby nie ten twoj kruczek).


> > Dlatego uważam, że najlepiej jest napisać
> pismo do ZUS w tej sprawie i mieć czarno na białym
> odpowiedź, że jesteś objęty chorobowym.

To moze najpierw dopłacę te 90 gr (przy okazji najblizszej wplaty za
tydzień),
a potem napiszę pismo, że już dopłaciłem i chcę jak ten syn
marnotrawny powrócić do pełnych łask Ojca ZeUSa.
Choc z tego co piszesz to wyrównywanie tych 90 gr mija sie z celem,
bo mi to nic nie da - nie przywrócą mi przez to "wstecznie" prawa
do chorobowego a minionych miesiącach, zresztą po co mi ono,
skoro wtedy nie chorowałem.

Pozdrawiam,

latet

do góry

latet napisał(a):


> Choc z tego co piszesz to wyrównywanie tych 90 gr mija sie z celem,
> bo mi to nic nie da - nie przywrócą mi przez to "wstecznie" prawa
> do chorobowego a minionych miesiącach, zresztą po co mi ono,
> skoro wtedy nie chorowałem.

Ale jak dzisiaj (czego Ci nie życzę)
wpadniesz pod samochód i zostaniesz na pół roku
przykuty do łóżka, to będziesz się strasznie
irytował, że z powodu jakichś niewyjaśnionych
do końca 90 gr nie dosyć, że nie możesz zarabiać,
nie wypłacają zasiłku, to jeszcze musisz składki opłacać.

Skoro już zdecydowałeś się to chorobowe płacić, to wyjaśnij
jaki masz status w tej kwestii, bo jeśli Cię system wywalił
z tego ubezpieczenia, to to co płacisz teraz i wydaje Ci się że jest
chorobowym
może jest rozliczane jako nadpłata składki np emerytalnej czy rentowej.

do góry

<l...@l...pl> napisal(a):
>> No dopłacić, byle z właściwymi tytułami przelewów, bo potem będziesz
>> jeździł wyjaśniać. :)
>
> Tzn. jakimi wlasciwymi?
> Robie przelewy do ZUS z mBanku i tam nie ma miejsca na klasyczny tutuł,
> tam jest wszystko zautomatyzowane.

Właściwy miesiąc/rok deklaracji. Bo inaczej będziesz pisał sterty
makulatury z wnioskami o przeksięgowanie i jeździł tam kilka razy, bo za
każdym razem panie nie będą czegoś rozumieć w prostym piśmie.
--
Samotnik

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest
tylu idiotów." -- Stanisław Lem

do góry

> To moze najpierw dopłacę te 90 gr (przy okazji najblizszej wplaty za
> tydzień),
Tylko nie możesz sobie ot tak dopłacić tych 90 gr. One muszą wynikać z
deklaracji. Czyli w twoim przypadku z korekt tych miesięcu w których masz
niedopłatę. Robisz korektę - podajesz identyfikator 02 potem wpisujesz
poprawne wartości a niedpołatę dopłacasz. I dopiero piszesz pismo do zus

--
PawełJ

do góry

> Tylko nie możesz sobie ot tak dopłacić tych 90 gr. One muszą wynikać z
> deklaracji. Czyli w twoim przypadku z korekt tych miesięcu w których masz
> niedopłatę.

Ale niedopłata była tylko w przelewie, a nie w deklaracji.
Deklaracja była poprawna (tzn. wcale jej nie było, bo nie trzeba
składać, wtedy system w ZUS sobie zakłada, ze była taka jak
być powinna, czyli poprawna).

Latet

do góry

On Thu, 24 Nov 2005, cef wrote:

> latet napisał(a):
>> chorobowego to:
>> 1) Na ile czasu zawiesili mi mozliwosc otrzymania zasiłku?
>> To chyba było pół roku?
[...]
> Nic. Płaciłeś żeby zaliczyć kolejny okres 180 dni,
> kiedy ubezpieczenie zacznie działać znowu, dgyby nie mały drobiazg :-)
[...]
>> (zwłaszcza jesli zawiesili mi to prawo jeszcze w kwietniu, przy pierszwej
>> pomylce o 30 gr., wiec jesli na pól roku, to niebawem je odzyskam).
>
> Odzyskałbyś 6 miesięcy od ostatniej pomyłki, gdyby nie mała
> nieścisłość w przepisach.
> Nie jest chyba do końca rozwikłany prawnie/technicznie problem
> wypadania z ubezpieczenia, bo wypadłeś i płacisz nadal,
> ale skoro się nie zgłosiłeś PONOWNIE do chorobowego,
> to okres Ci nie biegnie.

O to to.
I zdaje się że korzystają.
W razie czego ZUS zwróci nadpłacone składki - oczywiście dopiero
po procesie przed WSA :>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Wed, 23 Nov 2005, Samotnik wrote:

> Ja to mam gorzej: trzy razy wplaciłem za dużo o ok. 2 zł. :) Co gorsza
> odliczyłem to ślepo w PIT-5. Ciekawe, czy jeśli (tfu tfu) kiedyś będzie
> kontrola, to będę się tłumaczył. :)))

Z czego ???
Przecież kilka razy wałkowaliśmy ten temat :), był chyba już i w RP
i GP....
W ustawie odnośnie składek społecznych zapisano wyraźnie: "zapłaconych
w roku podatkowym".
Zapłaciłeś ?
Było w tytule "składka społeczna" ?
No to o co chodzi ?
:)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Thu, 24 Nov 2005, Samotnik wrote:

> Właściwy miesiąc/rok deklaracji. Bo inaczej będziesz pisał sterty
> makulatury z wnioskami o przeksięgowanie i jeździł tam kilka razy, bo za
> każdym razem panie nie będą czegoś rozumieć w prostym piśmie.

E, chyba ciupinkę przesadzasz... u mnie podanie gdzie nadpłaciłem
(ile miało być, ile było), kiedy i nru id przelewu bankowego
plus na co ma być zaliczone na razie zadziałało...
Oczywiście w stylu "miało być: 100 zł, wpłacono: 102,50 zł,
nadpłata: 2,50 zł, proszę przeksięgować na...."

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry