eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkirozliczenie firmy - porada dla początkującego - amortyzacja › Re: rozliczenie firmy - porada dla początkującego - amortyzacja
  • Data: 2002-04-19 20:05:15
    Temat: Re: rozliczenie firmy - porada dla początkującego - amortyzacja
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 19 Apr 2002, hubert depesz lubaczewski wrote:

    >+ Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> wrote:
    >+ > Daj się namówić na groups.google.com -> zaawansowane, dalej
    >+
    >+ dałem. przejrzałem pierwsze 50 trafień na hasło "amortyzacja samochodu".
    >+ nic nie rozumiem. ludzie pisza coś o stawkach, wartości 10-20kpln.

    No niestety - wybrałeś sobie najtrudniejszy możliwy przypadek :>
    (no, może dałoby się tylko *nieco* skomplikować, ale niewiele)
    Trudność polega na tym, że NIE CAŁY koszt samochodu podlega
    zaliczeniu w koszty - w związku z tym tylko CZĘŚĆ amortyzacji
    trzeba zaliczać. Cyrk na kólkach :], dosłownie.

    >+ jestem prostym informatykiem. z jakichs pomowód nie mogę/nie chcę
    >+ wynająć biura rachunkowego, tylko to zrozumieć, aby zrozumieć muszę
    >+ wiedzieć:
    >+ 1. co to jest amortyzacja (definicja, oraz określenie "życiowe")

    1. (konieczne): Środek Trwały; patent polegający na tym,
    żeby rzeczy drogie i długo używane musiały być kupowane
    *z zysku* - najpierw wykładasz gotówkę, później dopiero
    "odzyskujesz" podatek.
    2. Amortyzacja - mechanizm określający jak ww. patent
    jest rozliczany.

    Celem skomplikowania życia VAT nie podlega zasadom
    regulacji ww. patentu (rozlicza się go w momencie ZAKUPU,
    z zastrzeżeniem że komplikacja pt. "samochód rozlicza
    się nie cały" odbija się czkawką w VATcie - też "nie cały")

    Technologia:
    1. Ze swoich własnych pieniędzy kupujesz ŚT.
    2. Doprowadzasz go do stanu "kompletności i zdatności
    do użytku"
    3. Przejmujesz do użytkowania.

    Między 1 a 3 może upłynąć krótszy lub dłuższy czas,
    akurat w przypadku samochodu zazwyczaj jest to ten
    sam moment.

    W momencie "3":
    - bierzesz Ustawę i załącznik
    - patrzysz co to za kategoria ŚT - i na tej podstawie
    liczysz *ile* wartości ŚT wolno ci odliczyć
    w danym roku; niekiedy ustawa dopuszca "widełki"
    (zakres) odliczania.
    Te wartości MUSIAŁY się przewinąć we wzmiankowanych
    50 wątkach ! -:)

    Powyższe wartości wpisujesz do EŚT (skoro masz KPiR to
    *musisz* przecież mieć EŚT, nie ma siły ! Jak nie masz
    to naruszasz rozporządzenie ministra - więc masz).
    1/12 wartości "odliczenia rocznego" to jest rata
    amortyzacyjna.
    W przypadku samochodu (chciałeś - to masz) *stosowny
    ułamek* wartości samochodu zaliczasz "w koszty"; dla
    większości innych maszyn/urządzeń/... zalicza się
    zazwyczaj CAŁOŚĆ, ale "samochodziarzy" fiskus karze :]

    To co zaliczasz w koszty wpisujesz do kolumny KPiR pt.
    "inne koszty", podając jako dokument źródłowy pozycję EŚT !

    >+ 2. co i jak i w jakiej kolejności mam załatwiać aby móc skorzystać z
    >+ "amortyzacji" mając taki samochód jaki mam.

    Policzyć, wpisać (EŚT i VAT), policzyć, wpisać (KPiR).
    Wynik policzyć i wpisać (PIT-5) ;)
    Po roku policzyć i wpisać (EŚT) i da Capo al Fine, aż
    z obliczeń w EŚT wyjdzie zero lub wartość ujemna (sam chciałeś
    algorytmu :>)

    >+ niestety nie ma "mana" do przepisów - a w każdym razie ja nie znam
    >+ takiego który nie byłby napisany czymś co dla mnie jest
    >+ prawniczo-legislacyjnym bełkotem.

    Było zacząc od amortyzacji czegoś prostszego niż samochód :] !

    Pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1