eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki[press] Podatek progresywny zaskarżony do TK › Re: [press] Podatek progresywny zaskarżony do TK
  • Data: 2009-07-16 08:41:52
    Temat: Re: [press] Podatek progresywny zaskarżony do TK
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 15 Jul 2009, Tomek wrote:

    > Dnia 15-07-2009 o 11:29:37 Jacek_P <L...@c...edu.pl> napisał(a):
    >
    >> Baloo napisal:
    >>> Ale masz jakieś wsparcie?
    >>
    >> Tak. Nauke matematyki w okresie przed reforma. Wtedy slownictwa
    >> uzywano precyzyjnie, a niechlujnosc jezykowa tepiono.
    >
    > To bardzo proszę o rozwiązanie zadania z proporcji:
    >
    > Pan A zarabia B i płaci podatek C
    > Pan X zarabia Y i płaci podatek ...

    Żeby nie było - w zupełności się zgadzam.

    Ale czuję się zmuszony zaprotestować ;)

    >> Proporcjonalny oznacza, ze jezeli argument rosnie to i rezultat rosnie.
    >> Tylko tyle.

    To się za czasów *długo* przed reformą nazywało "monotoniczność", tak
    dla porządku.
    Ale może w międzyczasie jakaś zmiana była, to poproszę o prawnie
    obowiązujące źródła ;) (patrz niżej).

    Co do meritum.
    Owszem, stosuje się pojęcie "proporcjonalne do kwadratu" (bądź innej
    potęgi), ale oznacza to ni mniej ni więcej, tylko że *kwadrat* wyrażenia
    (bądź odpowiednio inna potęga, tudzież dowolna inna, *ściśle określona*
    w użytym opisie funkcja) jest "zwyczajnie" proporcjonalna do wartości!
    Nie ma mowy (w tym kontekście) i rozpatrywaniu jakiejkolwiek zależności
    między wartościami pierwotnymi (parametrami) a samymi funkcjami (lub
    jedną funkcją - zależnie co przyjmujemy za wielkości wzięte do proporcji),
    w szczególności ich monotoniczności.
    Używając takiego określenia stwierdza się proporcjonalność (czyli
    zależność *liniową*) *wyników* tego co opisano.
    Lub (zależność) hiperboliczną przy proporcji odwrotnej.

    Jeśli ktoś stwierdza proporcjonalność kwadratu jednej wielkości do
    sześcianu innej, to znaczy że stwierdza *liniową* zależność między
    *wynikami* nałożenia rzeczonych funkcji na parametr.

    Tak dla przykładu:
    Jacku, jaką przeszkodę widzisz do stwierdzenia, że tanges kąta jest
    odwrotnie proporcjonalny do kotangesa? (i uwadze polecam gdzie można
    wsadzić w takim przypadku wszelkie rozważania np. o monotoniczności).

    > Wykladnik tego wzrostu jest rzecza wtorna. Dlatego tez wprowadzono
    >
    > To może sięgnij do linka dalej:
    >
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Proporcja_(matematyka)
    >
    >>
    >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Proporcjonalno%C5%9B%C4
    %87_prosta
    >
    > No tak - ta jest 'prosta' żeby inna mogła być 'złożona':
    >
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Proporcjonalność_odwrot
    na


    Z konieczności, ze względu na często podnoszone (i to z rzadka słusznie)
    zastrzeżenia co do "źródłowości" wikipedii, zmuszony jestem zaprotestować :>

    W myśl stosownej ustawy ("...o języku..." czy jakoś tak), organem władnym
    rozstrzygać i określać prawidłowości i nieprawidłowości w języku polskim
    w zakresie jego prawidłowego używania na terenie Polski (!) jest
    Rada Języka Polskiego, należy więc powołać się na słowniki które są
    przez jej uczestników pospisywane:
    http://sjp.pwn.pl/lista.php?begin=proporcj

    Fakt przypadkowej zgodności z hasłami wikipedii jest trzeciorzędny ;)
    (wikipedia nie jest źródłem - stanowi natomiast doskonały p. zaczepienia :))

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1