eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipodatek katastralny - Tusk i PO › Re: podatek katastralny - Tusk i PO
  • Data: 2005-09-16 12:35:15
    Temat: Re: podatek katastralny - Tusk i PO
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    CC wrote:

    > Jak go ktos przyuwazy na ulicy to niech mu zada to pytanko.

    Jakie pytanko?
    Bo akurat PO należy do tych partii, które zapowiedziały wstrzymanie
    prac nad tym podatkiem.

    > Podatek katastralny to taki europejski podatek od nieruchomosci,
    >
    > wg. ekspertow jego wprowadzenie grozi utrata wlasnosci nieruchomosci
    > dla setek tysiecy biedoty ktora ma jakies domy i grunty odziedziczone
    > po dziadkach i rodzicach i sama zyje z marnej renty lub zasilku.

    A z czego płacą obecny podatek od nieruchomości? Pewnie wogle go nie
    płacą bo ich nieruchomość w jakiś sposób (może sama z siebie może za
    łapówkę) nie figuruje w rejestrze. Kataster to przede wszystkim rejestr
    nieruchomości z określoną wartością.

    > Podatek katastralny jest duzo wiekszy od obecnego podatku od
    > nieruchomosci i ci ludzie nie beda w stanie go zaplacic - wtedy te ich
    > domy i place zostana zajete przez sady i komornikow i zlicytowane a
    > nabywcami stana sie przypadkiem okoliczni radni, poslowie, ich
    > tesciowie i wnuczki.

    Wprowadzając podatek katastralny można określić stawki niskie lub
    wysokie. Jeśli rząd przestanie wydawać pieniądze na bzdury to może się
    okazać, że podatek katastralny od biedoty czyli od tych co mają stare
    rozsypujące się domy w nieatrakcyjnych lokalizacjach będzie niższy niż
    obecny podatek od nieruchomości. Niesprawiedliwy to jest obecny system
    gdy o wysokości podatku od nieruchomości decyduje jedynie powierzchnia
    a nie wartość. Za dużą szopę płaci się tyle samo lub więcej niż za
    pałac.

    Jedynym poważnym problemem w wypadku podatku katastralnego jest sposób
    i koszt wyceny nieruchomości. Niestety w naszym socjalistyczntym
    państwie nikt chyba nie odważy się na metodę najprostszą i najtańszą.
    Ta metoda polega na wycenie przez właściciela z prawem wykupu przez
    państwo i gminę za np 200% wyceny, a przez każdego za 300% tej wyceny.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1