Użytkownik "Cichy" <c...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ab67fi$4im$1@news.tpi.pl...
>
> "Piaskowa P." <m...@i...pl> wrote in message
> news:ab5qnj$kn3$1@h1.uw.edu.pl...
> > Mam nadzieje, ze nie NTG.
> > Moja tesciowa ponad 2 lata korzystala z tego "dobrodziejstwa" az w koncu
> > stwierdzila, ze starczy jej :) Wyslala wiec im faxem informacje, ze
> > rezygnuje od przyszlego miesiaca. Poniewaz w umowie jaka dostala na
> poczatku
> > nie ma ani slowa ze mozna ja wypowiedziec nie za bardzo wiedziala jak to
> > zrobic, ale myslala, ze pismo i jeszcze miesieczny okres wypowiedzenia
> > wystarcza.
> > Otoz nie. Dostala pismo, ze "nie mozemy uwzglednic Panstwa prosby o
> > rozwiazanie umowy przed uplywem biezacego okresu jej obowiazywania".
Umowa
> > byla podpisana na 2 lata. ktore niedawno minely, wiec Canal+
automatycznie
> > przedluzyl umowe na kolejne 2 lata (oczywiscie tej umowy juz tesciowa na
> > oczy nie widziala, a co dopiero mowic o podpisywaniu) i wychodzi na to,
ze
> > ma obowiazek korzystac z Canal+ do 2004 roku.
> > Powiedzcie mi - czy ja mam cos z glowa? Bo nie chce mi sie zmiescic w
> mojej
> > glowie, ze ktos moze mi nakazac placic przez 2 lata za cos czego nie
chce
> i
> > na co nawet nie podpisywalam nowej umowy??
> > Chyba kazda umowe cywilna mozna wypowiedziec lub rozwiazac?
> > A czy takie "automatyczne" przedluzanie umow jest zgodne z prawem?
> > Poradzcie co robic. Pozdrawiam,
> > Małgorzata
>
> Przeczytaj, proszę, jeszcze raz umowę. Być może jest tam taka klauzula
o
> automatycznym przedłużeniu ważności umowy, o ile żadna ze stron jej nie
> wypowie. Przyjrzyj się jeszcze raz paragrafom dotyczącym wypowiedzenia.
> Jeżeli ich nie ma, to po prostu niech teściowa przestanie płacić. To
> najlepsza metoda. Piłeczka będzie w ręku Canal+.
>
> Pozdrawiam,
>
> Dariusz Cichocki

Dziwna firma, ja mam to samo z Cyfra+ normalnie używałem płaciłem abonament
aż tu któregoś pięknego dnia wyłączyli ustrojstwo ??? Miesiąc walki z BOK
Cyfry (wyjątkowo oporny) udało się ustalić że sobie cos źle zaksięgowali,
oczywiście po wyłączeniu przestałem dostawać rachunki i wszystko by było ok
gdyby nie to że
jednak Cyfra+ upiera się przy swoim i twierdzi ze nie zapłaciłem (pomimo że
wysłałem faksem dowody wpłaty, jak dzwonię do nich to sytuacja taka sama jak
poprzednio - faktycznie są pieniądze ale nie tu gdzie powinny). Przysłali
pisemko z "prośbą" o zapłatę kary umownej itd... (która jest oczywiście dużo
wyższa niż w umowie, twierdzą że regulamin zmienił sie w maju 2001 a ja
byłem abonentem od czerwca 2001 i mam podpisany stary regulamin !!!, okazuje
się że Cyfra może zmieniać ten regulamin dowolnie i nie musi o tym
informować - tak usłyszałem w BOK'u).
To samo ze zwrotem sprzętu okazuje się że sprzętu tak po porostu nie można
oddać bo go nikt nie przyjmie, Cyfra+ musi przesłać formularz ale tego nie
zrobiła i co mam zrobić ? ani ja im nie mogę udowodnić że nie wysłali ani
oni mi ze wysłali ?! (formularz doszedł wraz z drukiem wpłaty kary umownej)

Dowiadywałem sie u znajomego dystrybutora o co tu chodzi, stwierdził że
bardzo dużo ludzi ma problemy z tą firmą i nie jestem żadnym wyjątkiem.

Od tej pory odradzam każdemu kto tylko chce to kupić, jeżeli ktoś lubi
problemy to polecam, 6 miesięcy spokoju a później sie zacznie przepychanka.

Remek
--
----------------------------------------------------
--------------------
WWW: http://ajax.umcs.lublin.pl/~rweska/
GG: 397586
----------------------------------------------------
--------------------