On Mon, 7 Sep 2009, DaNsOuNd wrote:

> Witam,
>
> Mam następujące pytanie:
> Samochód dostawczy (Vat-1)zakupiony w 2007 roku na umowę K/P po czym został
> zgłoszony w US do działalności.

Intrygujące: jak? (w jakiej formie *zgłoszony* *w US* *do działalności*,
bo nie mam pojęcia co możesz mieć na myśli, o ile można zrozumieć
pośrednio "zgłoszenie" w roli deklaracji PCC, to "na DG"... nijak,
przecież obowiazku prowadzenia ewidencji PCC już nie ma! - a nawet
jak była, to AFAIR nie było obowiązku *zgłaszania* jej do US)

> Obecnie chcę go sprzedać. W jaki sposób
> powinienem go sprzedać? faktura czy umowa?

To są rzeczy nieporównywalne. Umowa to jedno i nie ma nic wspólnego
z dokumentem księgowym (rachunkiem lub fakturą).
Na pytanie czy "na fakturę" (w zakresie DG) czy "na rachunek" (wystawiany
do umowy *poza* DG) odpowiedź zależy od aktualnego statusu samochodu.
A "zgłoszenie do US" jest co najwyżej operacją dziwną, nie ma jednak
nic do tego np. czy i jak został on zaliczony do majątku ujetego
w DG.
Czy jest ewidencjonowany w WST, a jeśli był i został wykreślony - to ile
lat upłynęło? W UoPDoOF jest wyraźna cezura: 6 lat, nie sprawdzałem
nigdy jak to się "przenosi" na ryczałt, bo być może dla ryczałtu nie
przewidziano możliwości wyjęcia z wykazu.

> Cena brutto czy netto?

To też jest dziwne pytanie, naprawdę :]
Z definicji (w ustawie o cenach), o ile nie zastrzeże się wyraźnie
inaczej i co wolno zrobić tylko wobec niekonsumenta (czyli
przy sprzedaży "dla ludzi" tego robić *nie wolno*) "cena"
oznacza cenę brutto.
Czy może chciałeś spytać, czy cena będzie zawierała VAT, bo to
zupełnie inne pytanie? ;)
Nie - sprzedaż samochodów osobowych jest zwolniona, niedawno
sprawdzałem, a jako że był kupowany "na rachunek" (czyli bez
możliwości odliczenia VAT) to i korekta VAT (odliczonego) nie
wchodzi w rachubę, czyli kwestię *kwoty* VAT można sobie
odpuścić (niezależnie od statusu samochodu).

pzdr, Gotfryd
(KPiR, VAT)