eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPrawo przeciw namRe: Prawo przeciw nam
  • Data: 2004-12-31 18:16:51
    Temat: Re: Prawo przeciw nam
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 31 Dec 2004, Cavallino wrote:
    [...]
    >+ Ano.
    >+ Tyle że mnożenie złomów to zjawisko szkodliwe.

    Nie.
    Szkodliwe jest *istnienie* owych złomów na drodze.
    Jak ich będzie tylko mniej - to te co pozostaną będą
    niebezpieczniejsze dla pozostałych: nie będą się TAK
    liczyli że "trafią na złoma przeciwnika" :]

    [...]
    >+ Po prostu wwożenie śmieci do kraju powinno kosztować.

    Mnie nie przekonuje.
    Rozumiem że "przeznaczenie na śmieci" ma kosztować - wtedy
    każdy uwzględni to w cenie zakupu, obojętnie czy Poloneza
    czy Mercedesa.

    >+ > Natomiast *rzeczywiście* nie da się obronić tezy iż sumaryczna
    >+ > ilość samochodów używanych nie wzrośnie: wzrośnie.
    >+
    >+ Wzrośnie średnia wieku, pogorszy się średni stan techniczny - i to mocno
    >+ pogorszy.

    Trudna sprawa.
    IMHO wyznacznikiem "jakości" nie jest jednak stan średni - a minimalny.
    Weź rower (kto to polecał jazdę rowerem ? ;)) i sprawdź że żadnego
    wrażenia nie robi 95% kierowców jeżdżących zupełnie poprawnie a nawet
    biorących "poprawki" na rowerzystę.
    Z 4,5% da się jakoś przeżyć.
    Za to jakieś 0,5% "egzemplarzy" pamięta się czasem przez długie lata.
    IMO to samo dotyczy "złomów" - nie ma ZNACZĄCEJ różnicy czy tych
    "średnio złomowych" będzie 5% czy 20% - tak i tak będą jakoś dokuczliwi.
    Liczą się najbardziej te "zupełne złomy"...
    "Pamiętajcie o prawach Myrphyego" :)

    >+ > Mi tam bez różnicy czy "złomów które powinny być wycofane" jest
    >+ > 10% czy 20% :( - nie żartuję :]
    >+
    >+ A jeśli różnica będzie między 10 a 80%?

    Nie będzie.
    Jak wystąpi DOSTRZEGALNA różnica w jakości użytkowania dróg
    ze względu na złomy - to w końcu ktoś zabierze sie za to za
    co potrzeba czyli kontrolę techniczną.
    Nawet jak nie będzie doskonała to... łapówki wzrosną :>
    A poważnie rzecz rozpatrując - wtedy owszem, pewnie "jakość"
    wróci do normy.

    >+ > Płacimy obecnością "gratów" jakimś-tam ryzykiem. Prawda.
    >+ > Ale obecnością "hypermaszyn" TEŻ płacimy takim ryzykiem - w większości
    >+ > przypadków to kierowca samochodu z ABSem, przyspieszeniem 3g, poduszkami
    >+ > ze wszystkich stron i strefą zgniotu w którą "maluch" wchodzi w całości
    >+ > będzie tym który na zakręcie spróbuje wyprzedzać...
    >+
    >+ I lepiej niech to zrobi będąc pewien że mu koło na zakręcie nie
    >+ odpadnie......

    Jak dla kogo.
    Siedząc w Tico który jedzie z przeciwka wolałbym coś "lżejszego"
    z odpadniętm kołem (wyleci sobie na pobocze i już) niż maszynkę
    której kierowca pewien swego wjedzie czołowo...

    >+ W kilkunastoletnich autach wszystko to o czym piszesz już było, przy czym
    >+ działało kilkanaście lat temu, a czym starsze auta pozwolisz przywozić bez
    >+ barier tym bardziej niebiezpieczne one będą.
    >+ Choćby dlatego że te kupowane w Polsce to z reguły auta małe, słabe i nie
    >+ powodujące aż takiego poczucia bezkarności.

    Acha. To tu się zgadzamy :)

    >+ Znasz w ogóle ten pomysł na nowy podatek?
    >+ Bo coś mi się widzi że nie......

    ...dobrze ci się widzi :)
    Oponuję przeciw jakimkolwiek "doopodatkowaniom".

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1