eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPraca Ankieter podatkiRe: Praca Ankieter podatki
  • Data: 2007-02-03 00:05:53
    Temat: Re: Praca Ankieter podatki
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:eq0hd8$ln4$1@news.interia.pl...

    > Nie, to nie głupi będą dostawać w dupę, bo oni albo ukradną,
    > albo okradną, albo w ostateczności zabiją.
    > Im ich będzie więcej tym będzie im łatwiej.
    > To państwo będzie miało z nimi problem, a nie oni sami ze sobą.

    Kogo okradną? Siebie nazwajem? Mądrych? Nie wyolbrzymiajmy. Mamy
    na świecie przykłady, że bardzo duża strefa ubóstwa nie oznacza
    jeszcze wymordowania tych bogatszych (choćby Indie).

    > Rozdamy co mamy, pożyczymy ile nam dadzą a jak braknie to
    > dodrukujemy i będziemy mówić, że za naszych rządów było dobrze.
    > A co po nas mało nas obchodzi.

    Nie widzę związku z tematem dyskusji. Ja proponuję ustalenie
    prostych zasad. Każdy musi zadbać o siebie. Niczego nie chcę
    rozdawać. Jak ktoś chce dobrowolne ubezpieczenie społeczne czy
    zdrowotne, proszę bardzo. W pewnym bardzo podstawowycm zakresie
    (typu pomoc doraźna pogotowia ratunkowego itd.) może ono być
    obowiązkowe. Szerszy zakres każdy sobie wybiera jaki chce lub na
    jaki go stać, w tym może także wybrac wersję "żaden". W fikcję
    bezpłatnej słuzby zdrowia na wysokim poziomie dla wszystkich to
    chyba nie wierzysz, prawda?

    > Żeby to był jeden kowalski niebyłoby problemu.
    > To będzie większość kowalskich i to jest problem.
    > Przestań myślec w kategoriach jednostki, a zacznij myślec w
    > kategoriach państwa.

    Nie widzę w tym problemu. To byłoby zjwisko rozłozone w czasie, a
    nie gwałtowne pojawienie się watahy kowalskich. Zobacza kowalscy
    kilka przykładów, zaraz stana sie bardziej przewidujący.
    Generalnie wierze jednak w zdolność każdego do jakiejś tam oceny
    swojej sytuacji.

    > Obecnie to nie jest paranoja. Obecnie tylko wyskość składek jest
    > za wysoka. Całość systemu nie jest zła. Wystarcczy tylko liczby
    > zmienić.

    No ale przeciez ta wysokośc wynika z potrzeb utrzymania tego
    systemu. I nie wygląda na to, żeby ta wysokość mogła zmaleć.
    Pomijam tu oczywiście różnego rodzaju manewry natury księgowej,
    czyli przekładanie z jednej państwowej kieszeni do drugiej, żeby
    cyferki ładniej wyglądały.

    > Zrozum, że oni twoje informowanie mają gdzieś.

    I czemu niby mam sie tym przejąć. Dobór naturalny załatwi tutaj
    sprawę...

    >> Dziwna alternatywa. Przy takiej alternatywie wybieram rzecz
    >> jasna bramkę numer 2. Ale ja takiej alternatywy w realnym
    >> świecie nie widzę.
    >
    > Czego nie widzisz. A II filar to co to jest?

    II filar to jest gra pozorów. I ekstra mechanizm do transferów
    środków. Gram na futach na tym naszym warszawskim grajdołku, więc
    wiem co piszę...

    > Niestety w przypadku kasy taka sterowalność jest dokładnie
    > odwrotna.

    Ja wiem, terror górników psujących jednorodnośc systemu itd....
    Ale gdyby tak się zaprzeć (popatrz chocby na Wielka Brytanie za
    czasów Margaret Tatcher) to dałoby radę się takim zjawiskom
    przeciwstawić. Tak jak jest teraz, to uważam, że to musi upaść. A
    że z powodów, o których piszesz, wszyscy będą się bronić przed
    spektakularnym upadkiem FUS'u, to nie mam pojęcia jak się to
    skończ, ale mam wrażenie, że bardzo niedobrze.

    marekz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1