"DarkStar" <p...@g...com> wrote in message
news:1175348863.874448.262310@e65g2000hsc.googlegrou
ps.com...
>Ja swój NIP uzyskałem 230km od miejsca zameldowania, gdyż tam podjąłem
>pracę. Więcej - sam złożyłem wniosek, nie za pośrednictwem pracodawcy.
>Powiedziałem, że zaczynam pierwszą pracę na umowę zlecenie (wtedy taką
>miałem) i pani przyjęła druczek bez mrugnięcia okiem (to nie tylko
>inne miasto było, ale nawet inne województwo) - gwoli ścisłości -
>mówię o Wrocławiu, urząd Stare Miasto.

A wystarczyłoby, żebyś poszedł do innego US i nic byś nie załatwił.
Czasami US olewają art. 8 bo i tak wiedzą, że ten druk NIP-3 wróci do nich
za kilka dni w kopercie od pracodawcy.
Ale formalnie nie powinni ci go przyjąć.





>Najlepsze jest to, że później nie chcieli przyjąć mojego PITa w
>miejscu zameldowania, bo NIP miałem wrocławski, a rozliczałem się u
>siebie.

Bo pit składa się nie tam gdzie się jest zameldowanym, tylko tam gdzie jest
złożony ostani NIP-3
Mieli dwa wyjścia, odesłac cię do "twojego" urzędu lub poprosić cię o
złożenie NIP-3 ze wskazaniem na ich US.


:D Teraz wiem, że PITa należy składać tam gdzie się mieszka, a
niekoniecznie tam, gdzie się jest zameldowanym (nawiasem mówiąc,
powinni o tym w szkole mówić, lekcje wychowawcze by się przydały na
coś),

to fakt, podstawowa wiedza na temat prawa jest poniżej jakiejkolwiek normy.


> ale wtedy nie wiedziałem i nikt nawet z US nie raczył o tym
>poinformować, mimo że wiedzieli z czym mam problem. Ktoś kompetentny
>od razu by powiedział "chłopie, idź złóż tego PITa we Wrocławiu, tam
>ci go przyjmą, bo tam mieszkasz i pracujesz, to nic, że jesteś tu
>zameldowany", ale usłyszałem tylko "my go nie przyjmiemy, to nie nasz
>NIP".


Ciągle jeszcze "pokutuje urzędnik nasz pan" ale zauważyłem, że młode
dziewczyny mają już inne podejście.



>Podsumowując - US powinien wystawić Ci NIP nawet bez uzasadnienia,
>wystarczy, że powiesz, iż zaczynasz pracę i potrzebujesz NIPa.

Nie powinny.
Powinny uzasadnić na jakiej podstawie odmawiają wydania NIP.