eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNo i "wykrakałeś", Gotfryd ;-) › Re: No i "wykrakałeś", Gotfryd ;-)
  • Data: 2009-10-16 16:05:57
    Temat: Re: No i "wykrakałeś", Gotfryd ;-)
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał

    > Jakie sledztwo na parkingu? Na parkingu wylacznie bedzie ciagla fotka
    > wszystkich stojacych samochodow, potem analizator automatyczny, sprzeg
    > do CEPiK i lista gotowa.

    I tak na wszystkich parkingach w Polsce? We wszystkich miejscach
    przemieszczania się i postoju aut będą podłączone kamery non-stop
    filmujące, co się dzieje? Chyba za daleko wyszedłeś z wyobraźnią i
    faktycznie zaczyna to orwellem zalatywać.

    > Nie. Wlasciciele psow czesto tez. W katalogu Opla taka kratka
    > figuruje wlasnie jako kratka dla psa :)

    O ile kojarzę, to taką kratkę zakłada się przede wszystkim ze względów
    bezpieczeństwa, żeby ładunek nie przesunął się do przestrzeni pasażerskiej.
    Nie tylko w autach służbowych.

    > W Urzedzie Skarbowym? Od zawsze. To ty musisz udowodnic zasadnosc
    > KUP.

    Chcesz powiedzieć, że przychodzi urzędas, otwiera księgi, stwierdza sobie z
    fantazją "to nie są koszty uzyskania przychodu", zakłada nogę na nogę, a Ty
    się teraz musisz gimnastykować z tłumaczeniami, bo jak nie to kara?
    Przecież to on musi mieć_konkretne_podstawy do tego, by takie stwierdzenie
    wydać. W przeciwnym razie mógłby przychodzić do firmy co miesiąc, wymyślać
    jakieś bzdury, a firma zamiast skupić się na własnej robocie musiała
    udowadniać swoją niewinność.

    > Kontrola czego? Przyjazdów służbowych? No wybacz, ale o ile rozumiem
    > całkowicie prowadzenie ewidencji wyjazdów służbowych, to pierwszy raz
    > słyszę o ewidencji przyjazdów służbowych. Jak do Ciebie przyjeżdża
    > przedstawiciel handlowy albo prezes (bo może pracujesz na tym szczeblu
    > ;-),
    > to odnotowujesz w swojej dokumentacji ich przyjazd?

    > No to sie zacznie. Na prosbe kontrahentow.

    Ale co się zacznie? Nie ma żadnego prawnego obowiązku prowadzenia ewidencji
    przyjazdów i nikogo do tego nie zmusisz.
    A jeśli nie, to po grzyba kontrole krzyżowe, jeśli prezes firmy powie
    urzędasowi "A może i był u nas ten pan trzy lata temu w grudniu,
    popołudniu, ale kto by to teraz pamiętał?"

    Pozdr
    K

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1