-
Data: 2023-10-06 18:05:46
Temat: Re: Nie zaokraglili mnie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Fri, 6 Oct 2023 14:18:41 +0200, Piotr Gałka wrote:
> W dniu 2023-10-05 o 16:54, J.F pisze:
>>> Po 3 dniach opanowałem połowę imion i już tak zostało do końca spływu.
>> Gorzej, jak spływ 3-dniowy :-)
>
> To był szkoleniowy na Drawie. Cztery 2-tygodniowe turnusy każdego roku.
> Po spływie kadra (3..4 osoby) musiała ocenić kto się nadaje na
> przewodnika kajakowego a kto nie.
> Potem jesienią na wyjazdowej sesji w schronisku zdawało się egzamin z co
> najmniej 12 przedmiotów (może więcej). Przez 3 dni codziennie 4..5
> egzaminów każdy po godzinie, a nocami zakuwanie przedmiotów 'na jutro'.
> W sumie chodziło o to, aby za jednym zamachem zdobyć 3 uprawnienia:
> SKPT - Studencki Przewodnik Turystyki Kajakowej,
> PTK PTTK - Przodownik Turystyki Kajakowej PTTK,
Brzmi jak z ZSMP :-)
> Stara Drawa to 6-y, najwyższy stopień uciążliwości rzeki.
Naprawdę? jakies gorkie nie dokładają swoich trudnosci?
>> teraz w pracy - chyba więcej osob pamietasz ..
> W pracy to pudło. Jest nas tu trzech: ja, brat i jeden pracownik :)
> Jak kogoś znam latami, to go pamiętam. Problemem było szybkie opanowanie
> wielu osób.
> W mózgu jest kawałek wyspecjalizowany w rozpoznawaniu twarzy, bo
> swój/obcy było kluczowe do przetrwania. Według mnie ten kawałek u mnie
> poszedł na coś innego.
Z twarzami to i ja mam problem. Ale znajomych jeszcze jakos
rozpoznaję.
Imiona to osobna sprawa - jakos tak czesto na pierwszym spotkaniu nie
wydają się ważne, a potem to jak u Ciebie - żona by się przydała.
> Szybciej bym się nauczył listy osób.
Z listą osób nie ma problemu. Tak jak z listą TTL chocby :-)
> Problem sprowadza się do
> przyporządkowania - kto w realu jest kto z listy.
Tak jest.
>>> Praktycznie chodzi o to, że 50 urządzeń losuje sobie opóźnienie (0..31,
>>> (razy 10us)) wejścia na magistralę po zauważeniu, że jest wolna. Jakie
>>> jest prawdopodobieństwo, że wysyłanym ramkom będzie/nie będie groziło
>>> zderzenie?
>>
>> Collision Detection :-)
>> Gorzej, jak po kolizji jest następna i następna ... Ethernet ma to
>> dobrze zrobione ...
>
> Losowe opóźnienie to załatwia. Aby przypadkiem pseudolosowy generator
> nie miał tej samej sekwencji generowanie liczb losowych bazuje na typie
> i numerze urządzenia + jakiś algorytm krypto.
> Nasz RS485 jest ograniczony do 300m.
> Wchodzący na linię ma:
> - włączyć nadajnik,
> - odczekać 1us,
> - rozpocząć nadawanie (leci bit startu).
> Dodając czasy propagacji nadajnika, odbiornika i linii wychodzi, że
> najdalej po 4us wszyscy już wiedzą, że ktoś zajął linię.
>
> Każdy ma do każdej próby wylosować sobie nową liczbę losową i po
> zauważeniu, że szyna wolna musi co najmniej n * 10us odczekać.
Nie wiem czy znasz Ethernet, a konkretnie CSMA/CD
https://en.wikipedia.org/wiki/Carrier-sense_multiple
_access_with_collision_detection
Ale tu tez kiepsko napisali - dosc isotne jest, ze po kazdej kolejnej
kolizji ulega podwojeniu zakres losowanej liczby.
Czyli po pierwszej kolizji karty czekają 1 lub 2 okresy, jak znow
bedzie kolizja, to losują od 1 do 4, w kolejnych do 8, do 16 ...
az do 1024, i potem juz te do 1024 zostaje, ale po 16 próbach wysyłki
nadajnik przerywa i zgłasza błąd. 1/1024 to dosc mało aby losowane
liczby sie powtarzały.
> Właśnie się doczytał, że według normy ramki nie muszą być nadawane
> ciurkiem i przerwy między bajtami ramki do 20ms są OK. My w 20ms to, gdy
> jest co nadawać to co najmniej 10 krótkich, szyfrowanych ramek załatwimy
> a tu trzeba czekać.
> Jak kontroler odpytuje urządzenia to one mają chyba 200ms na odpowiedź
> (jest zalecenie, aby szybciej, ale nie wymóg). I teraz wyobraźmy sobie
> czytnik, który własnie odczytał kartę i szynę z kilkudziesięcioma nie
> spieszącymi się urządzeniami.
no ale w RS-485 chyba zawsze masz ten problem.
Urzadzenie odpowiada po jakims czasie, i albo czas skracamy,
albo ryzyko długiej pętli rosnie. Trzeba by asynchroniczne ramki
wprowadzic, jak w ethernecie ..
>> Duzo tych urzadzen? Jeden Dip-switch, i niech ustawiają.
>
> Od czytników często się wymaga odporności na warunki atmosferyczne. Są
> zalane masą wepuranową (nie pytaj co to dokładnie bo nie wiem).
> Wszelkie elementy mechaniczne to kiepski pomysł.
No tak. Zworki na srubkach, czy kontraktony z magnesami?
Czegos takiego gotowego chyba nie ma ..
J.
Następne wpisy z tego wątku
- 10.10.23 11:39 Piotr Gałka
- 10.10.23 12:03 J.F
- 10.10.23 18:21 Piotr Gałka
- 11.10.23 11:07 J.F
- 11.10.23 17:19 Piotr Gałka
- 16.10.23 14:38 Adam
- 16.10.23 14:57 RoMan Mandziejewicz
- 17.10.23 23:27 Adam
- 26.10.23 08:54 ąćęłńóśźż
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro