eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKsięgowanie ZUS › Re: Księgowanie ZUS - rozpisałam się
  • Data: 2002-05-21 20:57:11
    Temat: Re: Księgowanie ZUS - rozpisałam się
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik Maddy <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@i...pl...
    > Użytkownik Wojciech Suszycki (Brick B.) napisał:
    > > Powiedzcie mi proszę o co chodzi z tym księgowaniem kosztów wg. zapłaty.
    No
    > > bo faktury wg. zapłaty chyba nie tylko wg. daty wyst. faktury. Chodzi i
    inne
    > > wydatki?
    > Wojtku, przepisy daja mozliwośc wyboru - czy księgujesz koszty w
    > okresie którego dotyczą czy w momencie zapłaty. Jak sie już wybierzem
    > to trzeba się danego sposobu trzymac przez cały rok.
    > Niestety, księgowanie wg. momentu zapłaty nie dotyczy przychodów, a
    > tylko kosztów, dlatego też nie bardzo widzę korzyści z takie
    > rozwiązania, jak sie okazuje forsowanego przez sporą częśc moich
    > kolegów i koleżanek po fachu.
    > Niestety, nikt nie potrafi mi powiedziec gdzie tkwi korzyść.
    > Słuszała jakieś stęki ",... a bo prościej... a bo bezpieczniej... aaaa
    > bo tak..." i na tym sie kończyło.
    > Największe kuriozum jakie spotakałam, to system kasowy u
    > przedsiębiorcy budowlanego, który płaci swoim podwykonawcom po
    > otrzymaniu pieniedzy od inwestora (termin 60 dni), np. w maju wystawia
    > inwerstorowi fakture na 10tyz. zł i dostaje faktury od podwykonawców
    > na 6 tys. zł. memoroałowo ma zysk 4 tys.
    > Ale wg. metody kasowej, poniewaz podwykonawcom jeszcze nie zapłacił,
    > nie ma kosztów i podatek płaci od 10tys. zamist od 4 tys. Fajnie, nie?
    > A jeżeli inwestor sie spoźnia, to nasz przedsiębiorca "buli" podatek
    > dalej, bo nie ma pieniedzy żeby zapłacic podwykonawcom a więc nie ma
    > kosztów a przychody są. A jego księgowa z uporem maniaka wmawia
    > czlowiekowi, że "tak musi byc" i "takie sa przepisy". A biedak ledwo
    > zipie finansowo. Chłopak został przez mnie uświadominy tydzień temu i
    > troche nim rzuciło o ściane jak sobie policzył ile kosztował go głupi
    > upór "pani księgowej" przez ostatnie 3 lata.
    >

    Ja pierniczę! Ja to bym się na miejscu gościa dawno zastanowił, że coś jest
    nie tak.
    Ale w sumie jak człowiek prowadzi biznes to nie powinien zajmowac się
    przepisami tylko swoim biznesem-w Polsce musi.

    > Może, w jakiejs szczególnej sytuacji, metoda kasowa jest opłacalna,
    > ale przy wiekoszości działalności - wybaczcie, to lekki masochizm,
    > płacic podatki kiedy moża by ich zupełnie legalnie nie płacic albo
    > zapłacic duzo później.
    >
    > > A jak jest z rachunkiem za telefon firmowy? Data wyst? data zapłaty?
    data
    > > otrzymania?
    > A jaka metode Ty przyjąłeś? :-))
    > Jeżeli chodzi o KUP to księgujesz albo w momencie zapłaty, albo w
    > momencie otrzymania faktury, zalezy jaki wariant przyjąłeś.
    > Jeżeli chodzi o VAT, to odliczasz w terminie zapłaty wyznaczonym na
    > fakturze.
    >
    > Maddy
    >
    > --
    > Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    > m...@e...com.pl
    >

    Wielkie dzięki!
    Tak obszernie, tyle informacji :)) dzięki
    Ale pytam dalej bo ta sprawa dręczy mnie już dawno.
    Ogólnie przyjąłem zasadę wpisywania w koszty (zakup towaru, wydatki) z datą
    otrzymania. Ale po przeczytaniu artykułu na temat tego chamstwa, które
    stosuje US z datami wydania towaru/wyst.faktury zacząłem nie wpisywać dat
    odbioru na fakturach. Oznaczają one datę otrzymania faktury ale jednocześnie
    (co nie jest trudne do udowodnienia) datę odbioru towaru (Towar przyjeżdża
    do mojego sklepu razem z fakturą).
    Wiec księguję z datą wystawienia faktury. Nikt nie udowodni, że fak.
    dostałem drugiego dnia bo Dowody wydania towaru z magazynu w hurtowni zawsze
    ma tę samą datę co faktura.
    * Faktury, które otrzymuje pocztą (nie za towar) wpisuję z datą otrzymania.
    Znajomy wpisał raz fakturę (na solidną kwotę bo stalą handluje) z datą
    wystawienia 28-ego. A dostał pocztą 2-ego. I go US złapał na tym. Wyobraź
    sobie, że sprawdzili na poczcie!
    * Teraz jak z ZUS? Jeżeli mam księgować nie wg zapłaty to z jaką datą? wiem,
    że zdrowotne można odliczyc tylko jak jest zapłacone. ZUS - 15 -ego?
    (Pracowników mam - 3 fajne dziewczyny :))
    * Telefon wpisuję z datą zapłaty. Przeczytałem że telefon mozna jak jest
    zapłacony. I tu wychodzi, że jak ktos nie doczyta to się tak dzieje -
    chodziło o VAT. Powinienem wpisac z datą otrzymania do KpiR, a do ewidencji
    VAT jak zapłacę.
    Tylko jak to zrobić w moim programie jeżeli zapłacę telefon następnego
    miesiąca? Może prościej jest go płacić w tym samym miesiącu?
    * Dostaję też fakturę z Tele2 - korzystam z ich połączeń na komórki i
    międzymiastowe bo dużo tańsze. Na fakturze jest napisane "Usługa VOIP". To
    też rachunek za telefon?
    * Teraz Odsetki od kredytu bankowego, opłatę za prowadzenie rachunku, itp...
    wpisuję z datą otrzymania. Nieraz jest tak że mi się nie chce jeździć do
    banku długo więc mam wyciągi sprzed dwóch miesięcy. Ale wpisuję z datą
    otrzymania.
    * Fakturę za prąd też.

    Ostatnie w sprawie dat:
    * Jaką datę wydruku powinny mieć wydruki z programu.
    - Ksiązki przychodów (ja daję ostatni dzień miesiąca)
    - Ewidencji VAT (daję byle jak byle nie po 25-tym)

    Co Ty na to wszystko?
    Dziękuję za poświęcony czas. To już prawie wszystkie pytania. ;)) jak na
    razie :))

    pozdrawiam
    WS


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1