On Thu, 17 Mar 2005, Piotr A. Dybczyński wrote:

>+ Ja chyba zostałem źle zrozumiany....:-((((

Zostałeś dobrze zrozumiany.
Jako osobnik słabo rozeznany w samochodologii stosowanej proszę
o podanie podstawy prawnej pozwalającej uznawać za KUP "sumę
wszystkiego" :)

>+ Kolejno:
>+
>+ Na pytanie Samotnika:
>+
>+ > czy księgujecie naraz całość miesięcznego zestawienia
>+ > wydatków, w jednej pozycji, czy osobno poszczególne faktury wymienione
>+ > w zestawieniu?
>+
>+ opix odpowiedział:
>+
>+ > zestawienie jest jakby w idei uproszczeniem ale jak ktoś uparty i czasu
>+ > mu nie szkoda
>+
>+ co ja zrozumiałem jako przyzwolenie na księgowanie pojedynczych faktur (np. za
>+ paliwo) w KPiR i wzbudziło to moje "niepomierne zdziwienie".


No a mnie dziwi INNE księgowanie niż "pojedynczych faktur".
Na jakiej podstawie prawnej ??
Ze znanych mi podstaw :) wynika WYŁĄCZNIE że KUP można dokumentować
rachunkami i fakturami (z rzadka DW do paragonu) czyli dowodami
księgowymi. Ponadto dla wydatków na samochód nie wpisany do ST
jest *limit* w postaci kilometrówki.
Ale ten limit nie stanowi KUP !!
KUP stanowią wydatki - a przeciez te dokumentowane są fakturami !

Oczywiście ja nie wykluczam że *istnieje* przepis pozwalający
wpisywać "sumę z faktu" - apeluję o jego wskazanie cobym się
doszkolił :)

>+ Napisałem więc:
>+
>+ > Jeśli mówimy o kilometrówce, w rozumieniu "prywatny samochód w DG" to jak
>+ > można wpisywać do KPiR faktury za paliwo?
>+ >
>+ > Kosztem jest suma "wszystkiego" do wysokości limitu i w "jednym kawałku".
>+
>+ Chciałem w pierwszym zdaniu wyrazić swoje zdziwienie, zakładając że wiem o
>+ czym mówimy.

No więc wiesz.
Ja pytam: jakim prawem do KPiR wpisuje się wydatek np. na paliwo NIE
wpisując jako dokumentu księgowego faktury ale "sumę wszystkiego"
i gdzie ta suma jest liczona (no bo przecież NIE w kilometrówce
która TYLKO limit wyznacza :)) ?

>+ A w drugim chciałem napisać jak powinno być (moim zdaniem).

Ależ co ty chciałeś to też jasno wynika :)
Ja pytam:
JAKIM PRAWEM ?
Artykuł/paragraf/ustęp/punkt/podpunkt.....

>+ Może powinienem napisać tak:
>+
>+ Kosztem jest suma "wszystkiego"

j.w.
Co jest dowodem księgowym "sumy wszystkiego" ?

>+ Teraz OK?

OK.
Tylko podstawy prawnej nie znam :)

Zeznaję iż dla potrzeb rozliczenia VAT na delegacji celem
możliwości wpisania dalej tylko SUMY wymyśliłem łamańca
prawnego: uznanie delegacji za część ewidencji VAT :>
(a co, nie wolno ? ;))
Ale na księgowanie "kilometrówki w kawałku" nawet na taki
łamaniec nie mam pomysłu :)
W odróżnieniu od ewidencji VAT przy KPiR prawodawca nie
pozostawił dowolności co do formy.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)