eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM › Re: KOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
    From: Tristan <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: KOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM
    Date: Wed, 22 Jul 2009 13:12:42 +0200
    Organization: Niezorganizowany
    Lines: 76
    Message-ID: <h46r39$ehe$1@news.interia.pl>
    References: <h34bto$85c$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <s...@p...org>
    <h34hoc$klp$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <s...@p...org> <h34rao$a5t$1@news.onet.pl>
    <s...@t...ceti.pl>
    <u...@4...net>
    <s...@t...ceti.pl> <h387ul$1ul$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h3c9bm$jmb$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h3gf1b$voj$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h41fgv$15f$1@news.interia.pl>
    <h41hhp$n5$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h41jja$fkl$1@news.interia.pl>
    <h41n5k$1m4$1@atlantis.news.neostrada.pl> <h429d7$i3e$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h43ti3$gp8$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h44d71$ini$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h45asp$2jo$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl> <h46om7$bp0$1@news.interia.pl>
    <s...@t...ceti.pl>
    NNTP-Posting-Host: 83.230.18.192
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.interia.pl 1248260009 14894 83.230.18.192 (22 Jul 2009 10:53:29 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 22 Jul 2009 10:53:29 +0000 (UTC)
    X-Authenticated-User: przemyslaw.smiejek % interia+pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:214807
    [ ukryj nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z środa 22 lipiec 2009 12:55
    (autor Jacek Osiecki
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <s...@t...ceti.pl>):

    > Ja wolę wiedzieć o tym przed zakupami ;) patrząc na informację o dostępnym
    > limicie.


    Ale to jest kolejne analizowanie.

    >>>> No jakbym miał paragony sumować w głowie, to bym się zgłosił na
    >>>> geniusza.
    >>> Wystarczy pilnować rzędu wielkości - a jeśli w jednym miesiącu wpadniesz
    >>> w wielki szał zakupowy, to zawsze możesz zajrzeć do serwisu banku i
    >>> sprawdzić jak wyglądają sprawy.
    >> No Sygma nie miała akurat zestawienia :D
    > Ale pewnie miała przynajmniej podany przyznany i dostępny limit.

    Nie. Tzn, można było zadzwonić i spytać, ale Online zero informacji.

    >> Stąd mi
    >> się to z Molem skojarzyło. Nie wiem czy czytałeś. To taki
    >> półgłówek-nieudacznik, który właśnie się cieszył, co mu bank dołożył
    >> kredytu na 2tysiące funtów z oprocentowaniem 20%. I co se policzył, że
    >> więcej na spłatę kredytu potrzebuje niż zarabia, to znów mu bank dołożył
    >> kredytu i kupował kolejny szajs.
    > Widać za młody byłem gdy to oglądałem, motywu z kredytem w ogóle nie
    > pamiętam. :)

    A bo to co oglądałeś, to były pierwsze 2 części. A o kredytach było na pewno
    w ostatniej (teraz już przedostatniej) ,,Broń masowego rażenia''.

    >>> 2k miesięcznie na gospodarstwo domowe to tak dużo, przy dwóch osobach
    >>> pracujących? Bez przesady z tymi półkami :)
    >> No dużo. Nie wydaję tyle kartą. Skoro zarabiam około 3kzł, około 1200
    >> idzie na opłaty, jedzenie się kupuje zazwyczaj gotówką, bo cudowanie z
    >> kartą po sklepikach i warzywniakach jest takie sobie, to ile mogę wydać
    >> kartą?
    > No widzisz, a ja praktycznie za wszystko płacę kartą: naprawa samochodu,

    Mechanik ma posa? To musi być jakiś luksusowy mechanik :D

    > paliwo,

    No tak, czyli 200zł miesięcznie.

    > codzienne zakupy żywnościowe w pobliskim ABC/polomarkecie,

    A w takim szajsie to ja nie kupuję :D Inna sprawa, że w naszym ABC to
    zapomnij o kartach.

    > zakupy
    > wędlin i mięsa (które nie straszą wyglądem po 1 dniu) w małym sklepiku w
    > którym mimo 5 osób obsługi kolejka często wije się przed lokalem,


    Ano. I tam są problemy z kartami.

    > ewentualne wyjście do restauracji jak już się zdarzy, większe wydatki typu
    > bilet lotniczy itd. Gotówką płacę za bułki w pobliskiej piekarni i za
    > warzywa/owoce w warzywniaku - nie wiem czy się uzbiera tego choćby 100zł
    > na miesiąc. Owszem, we wszystkich tych miejscach można płacić gotówką -
    > tylko po co? Musiałbym nosić w portfelu większą gotówkę (dla mnie >50 w
    > portfelu to już dyskomfort) i pamiętać o tym by latać do bankomatu.

    Ano, ale czasami prościej gotówką. Też wolę kartę, ale opór sprzedawców
    zniechęca.


    --
    Tristan

    Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
    lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
    by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1