eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak to zaksiegowacRe: Jak to zaksiegowac
  • Data: 2004-10-05 12:50:43
    Temat: Re: Jak to zaksiegowac
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:

    > In article <cjtu7h$afh$1@atlantis.news.tpi.pl>,
    > Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
    >
    >
    >>Zaraz, zaraz, wiesz na pewno o czym tu mowimy?
    >>Dlaczego twierdziłeś wczesniej że bycie kasowcem (VATowym, MP, bo
    >>wlasnie sam przyznałes że o tym przesa cały czas myslałeś) nie ma
    >>znaczenia jeżeli to on ma rachunek do zapłaty a nie jemu płacą???
    >>
    >
    > Bo pytanie było o miesiące, w których należy ten rachunek ujmować (za
    > telefon on jest, co też istotne). I odpowiedź nawet jedna konkretna też
    > była.

    Odpowiedź był i dotyczyła podatnik rozliczającego VAT wg. zasad
    ogólnych. Odpowiadający także zalozył że pytający nei jest kasowcemw
    VAT. Widac to się jakos samo narzucało.

    Jeżeli ktoś jest malym podatnikiem rozliczającym sie kasowo to
    szczególne przypadki go nie dotyczą. Było na ten temat jakis czas temu
    na stroni MF nawet. Kasowiec rozlicza wszystko kasowo bez wzgledu na
    szczególne momenty i inne zbereźieństwa. ;-)
    Jeżeli jest w VAT kaswocem (z tego artykułu który przytoczyłeś a którego
    NIE PRZECZYTAŁEŚ) to odlicza VAT jak zapłaci, nie wczesniej.


    > Zaraz - a jak nie jest kasowcem, to może odliczyć nawet jeśli nie
    > zapłaci?

    A nie może??????? Skasowali wczoraj przepis mowiący że odlicza się w
    miesiący otrzymania faktury lub w miesiącu nastepnym? A w niektorych
    przypadkach (telefony np.) w miesiącu w ktorym przypada TERMIN PŁATNOŚCI
    wyznaczony na fakturze, który to termin z faktyczną zapłata nie ma nic
    wspólnego?

    >
    >
    >>Obowiązek podatkowy powstaje, jezeli nie otrzma się zapłaty, po 90
    >>dniach ale prawo do odliczenia tylko po zapłacie.
    >>
    >
    > W tym konkretnym przypadku również dopiero z upływem terminu zapłaty.

    Przypadki szczególne terminu odliczenia nie dotyczą szczególnego
    podatnika jakim jest MP. Patrz wyżej.
    Sam wyskoczyłeś z MP - rozliczanie kasowe. Więc teraz pij to piwo.

    >
    >>Prawdę powiedziawszy nie przypuszcza żeby pytający mogł być małym
    >>podatnikiem w rozumieniu stawy o VAT.
    >
    > Rozumiem, że masz na myśli MP zadeklarowanego.
    >

    W rozumieniu ustawy o PTU małym podatniiem jest ten kto spełnia warunki
    i jednocześnie zadeklaruje się. Zadeklarowanie określonego sposobu
    rozliczania VAT jest warunkiem koniecznym do bycia MP w rozumieniu
    ustawy o PTU. Jak zaczniesz dalej tak przekręcac pojęcia to Ci wyjdzie
    że powinni Cie zapuszkować, tyle przepisów już złamałes.

    Ustawa na początku mówi że małym pdoatnikiem jest... ale potem używa
    okreslenie Mały Podatnik tylo dla ZADEKLAROWENGO MP. Ok, może
    nieprecyzyjnie to sformułowano i trzeba potrenowac parę lat czytanie
    ustaw ("co poeta chciał powiedzieć" to glowne motto w czasie nauki) ale
    taki jest sens zapisu, inaczej lepiej sie pakowac i spadac na Nową Zelandię.

    >>Oj, ja mam wrażenie że masz na myśli wszystko ale nie wiadomo dokładnie
    >>co konkretnie. Wide Twoja pierwsza wypowiedź o nieistotości zapłaty w
    >>przypadku zakupów dokonywanych przez MP.
    >>
    >
    > Mam prośbę - nie przerabiaj tego, co napisałem.
    >

    No dobra. Powiedzmy więc - wide Twoja wypowidź świadcząca o całkowitym
    niezrozumieniu problemu MP w VAT. Problemu który samobójczo sam wyciągnąłes.

    >>I ja i Gotfryd (jak mi się wydaje)
    >>
    >
    > Mnie się wydaje, że on akurat uprawia nauczanie metodą ciągnioną (za
    > ucho).

    Ciąganie za ucho najczescie pobudza do samodzielnego myślenia. Pewnie ma
    to związek z poprawą krażenia w obrębie mózgoczaszki. ;-) Wprawdzie
    lepiej kiedy delikwent rusza mózgownica bez takich atrakcji, ale jak nie
    ma innej metody... ;-)

    > Ups. To chciałbym uściślić. MP ze względu na obrót (tak pojmuję "w
    > rozumieniu ustawy" - Ty chyba inaczej?) to ja jestem (dokładnie - żona
    > jest), nie wybrałem rozliczania kwartalnego ani "metody kasowej". Jeśli
    > sposób, w jaki rozliczam VAT, nazywa się "kasowy", to się właśnie o tym
    > dowiaduję. Jestem skazany na wymarcie? Jeśli tak, to dlaczego?

    Jeżeli Twoja żona (w transie somnambulicznym chyba, skoro teraz nie
    pamieta) zglosiła się do kwartalnego rozliczania VAT w systemie kasowym
    to ma problem. Wymrze, bo UKS to najlepsze narzędzie selekcji
    "naturalnej" wśród podatników.
    Jednak jeżeli się nie zadeklarowała, to nie jest małym podatnikiem,
    spełnia jedynie warunki do zadeklarownia sie jako mały podatnik a to
    duża różnica.

    >
    >>I pozostaje otwarte pytanie - jakę metodę ujmowania kosztów przyjął.
    >>Bez tego NIE MOŻNA określić kiedy powstał koszt, gdy wydatek dotyczy
    >>innego okresu a zapłata innego.
    >>
    >
    > Tu się przyznam, że nie rozumiem. Możesz mnie odesłać w okolice, gdzie
    > sobie doczytam?

    Ustawa o podatku dochodowym od osob fizycznych. Art. 22 ust 4-6.
    Dla każdego przedsiębiorcy któremu przejdzie przez myśl samodzielne
    rozliczanie podatku dochodowego to jest abecadło.

    Gotfryd cie juz nią szturchał.
    Gotfryd, potargaj proszę delikwenta za ucho, może w końcu sięgnie do tej
    ustawy. Masz większa wprawe, ja za mało delikatna jestem, znowy ktos się
    obrazi i zabierze zabawki z tej piaskownicy ;-)

    Maddy z ciężką ręka uzbrojoną w ustawę... twarda oprawa, prezent dla
    prenumeratora czegoś tam ;-)

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1