eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiDotacje Paypal a urząd skarbowyRe: Dotacje Paypal a urząd skarbowy
  • Data: 2009-10-18 13:14:25
    Temat: Re: Dotacje Paypal a urząd skarbowy
    Od: Tomek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 18-10-2009 o 14:38:32 domino773 <d...@g...com> napisał(a):

    >
    >> > Czekajcie, czyli jak mam rozumieć to takie działanie które chciałbym
    >> > podjąć - darowizny za darmowy soft.
    >>
    >> Darowizna nie może być 'za'. Jak jest 'za' to jest to normalna zapłata.
    >
    > To czym w takim razie jest takie dobrowolne przekazanie środków ?
    > Tytułem czego odprowadzić ewentualny podatek i czy w ogóle?Rachunku
    > czy potwierdzenia nie wystawię, darczyńcy będą z całego świata, więc
    > nie mogę stosować się wyłącznie do przepisów o darczyńcach krajowych.
    > Czasem danych osoby płacącej nie mam.
    > Nie wierzę że nasze prawo jest tak zacofane, że nie przewiduje takiej
    > sytuacji i nie mówcie mi że jestem pierwszą osobą w polsce która o to
    > pyta, bo to jest naprawdę załamujące.

    Ja też tak miałem, nie przejmuj się :)

    > W internecie w ogóle nie ma
    > opisanego żadnego takiego przypadku, a przecież część naszych twórców
    > programów już dawno tak postępuje - ot choćby kilka programów do
    > odtwarzania filmów. Co, mam rozumieć że jak nikt nie pytał o to
    > wcześniej to znaczy że miliony osób działają nielegalnie ?

    Niektórzy zapewne wpisują o na PIT-a i tyle - do pierwszej kontroli jest
    OK, potem juz niekoniecznie. A że kontrola przychodzi za 5 lat albo nie
    przychodzi, a do tego takich twórców dużo nie ma, to nie słychać o
    pogromie.

    Inni wpisują do KPiR i kontrola się nie czepia. Ktoś może ma interpretację
    że trzeba to jako darowizny opodatkowywać i się do niej stosuje.

    To nie jest tak że przychodzi kontroll i ma wszystkie wararianty
    spisane w jakiejś książeczce - nie tak rzadko puszczają coś bokiem gdy
    podatek jest odprowadzony i nie ma jakiegoś bijącego w oczy 'wałka'.

    >
    > Już sam nie wiem jakim tworem jest taki program i takie działanie.
    > Przecież wartości programu nie mogę określić i się nie da, bo jest on
    > darmowy dla wszystkich i samo pobranie również. Coś jak programy
    > freeware, więc rozumiem że za publikowanie nie muszę płacić żadnego
    > podatku, bo nie ma podstaw do opodatkowania. Coś jest za darmo, to nie
    > można określić wartości i koniec.

    Do VAT to jest niedopłatna usługa, która może być opodatkowana ale nie
    musi.
    Gdyby okazało się że jest, to podstawą opodatkowania byłyby bodajże koszty
    nabycia lub wytworzenia - czyli IMHO także 0.

    >
    > Druga sprawa to jakieś dobrowolne "składki" na rzecz rozwoju, na piwo
    > dla mnie, na utrzymanie strony www itd.
    > Jest to dla mnie dochód, ale opodatkowany czy zwolniony. Na zdrowy
    > rozum, byłby to dochód dla mnie a zatem i państwu powinna należeć się
    > jakaś część. Tylko jako co, za co. Co to dla mnie za dochód i do czego
    > on się kwalifikuje ?

    A nie możesz wpisać na stronie - dobrowolna zapłata 1,2,5,10,20,50,100$
    - i już będzie prościej?

    >
    > Btw,
    > Prawo przypomina mi mojego dawnego pracodawcę dyrektora, który chciał
    > mieć pod kontrolą całą firmę. Doszło do tego, że ludzie z byle
    > (...)
    > z innymi graniczy z cudem a raczej staje się nierealne. I znów
    > powstanie "Nowy wniosek". I tak do zaj....nia. Tragedia jednym słowem.
    >

    Ciekawa analogia :)


    --
    Tomek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1