eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCo jest ST dla deklaracji VAT-7Re: Co jest ST dla deklaracji VAT-7
  • Data: 2006-10-26 12:15:08
    Temat: Re: Co jest ST dla deklaracji VAT-7
    Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > On Wed, 25 Oct 2006, Aretkka wrote:
    >
    > > Opierasz się na czwartym rozdziale (koszty uzyskania przychodów) ustawy
    > > o p.d.o.o.f.
    >
    >  Tak jest :) - wyłącznie *podatkowo*.
    >
    > > to prosze zapoznaj się z Rozporządzeniami Rady Ministrów w sprawie
    > > KŚT: Dz.U.z 1999r. nr 112, poz,1317, z 2002r., nr 18, poz.169 oraz z 2004r.
    nr
    > > 260, poz.2589
    >
    >  No obejrzałem.
    >  Klasyfikuje ST dla celów statystycznych, powołuje się toto również na
    > ustawę o *rachunkowości*.
    >  Zastrzegam że do sposobu rozpisywania ST w ewidencji PK (na księgach
    > handlowych) się nie wtykam, co faktu że na KH *podatkowo* również
    > powinien to być koszt - *nie ujęty* z p. widzenia podatku dochodowego
    > w ewidencji. Na pewno tak jest przy "wprost" przy KPiR - ewidencja
    > ŚToWNiP dla KPiR jest wprost (i osobno) zdefiniowana w ustawie
    > (nie powołuje się więc na zewnętrzne definicje).
    >  Uzasadnienie do PK:
    > 1. rozporządzenie nie może naruszać ustawy(!) - jeśli ustawa stanowi
    >  że ST o WP <3500 podatnik *może* traktować jako "zwykły koszt"
    >  i że wtedy *nie wpisuje* ich do EST, to rozporządzenie nakazujące
    >  zrobić inaczej narusza Konstytucję
    > 2. o ile wiem konieczność innego rozliczania ST dla celów rachunkowych
    >  i podatkowych jest normą, i w zasadzie jak komuś się wyliczenia
    >  podatkowe (dla ST) pokrywają z rachunkowymi to kwalifikuje się
    >  ścisły nadzór i ukaranie ;), umówmy się że wiem iż znacząca większość
    >  podatników tak robi "dla wygody" :] - ale prawidłowo dla określania
    >  zasad rozliczania ST *powinny* wychodzić choćby inne czasy
    >  amortyzacji "rzeczywistej" (dla celów księgowych) i stosowane
    >  wg wartości "urzędowych" (dla celów podatkowych).
    >   Nie wiem czy jest *możliwe* aby jakiś rzeczowy składnik był uznany
    >  za ST dla celów rachunkowych a nie uznany dla celów podatkowych,
    >  mam pytanie pomocnicze: czy UoR przewiduje *możliwość* nie zaliczania
    >  do ST rzeczonego młotka za 5 zł, co do którego *uznajemy* że będzie
    >  używany ponad rok? AFAIK - tak, ale ja się nie znam na PK, :O
    >
    >  Stanowiska że sprzętu o WP <3500 mimo użytkowania >1 rok można
    > *nie* wpisywać do EST prowadzonej dla celów podatkowych, bo tak wynika
    > *wprost* z ustawy - będę się twardo trzymał.
    >  Chyba, że ktoś wskaże mi przepis co najmniej ustawowy (może go uchylać
    > umowa m-narodowa) dotyczący *tej* ewidencji. Podatkowej!
    >
    >  IMO - fakt zaliczenia przedmiotowego młotka dla celów statystycznych
    > jako ST nie jest tożsamy z zaliczeniem go do EST dla celów podatkowych.
    >  Również zaliczenie go z powodów rachunkowych *być może* może być
    > rozbieżne z zaliczeniem dla celów podatkowych.
    >  Jest wysoce prawdopodobne, że zaliczenie rachunkowe i statystyczne
    > jest to samo i tylko "próg istotności" przyjęty w politycze rachunkowej
    > pozwala na określenie granicy obowiązkowości wpisu do EST rachunkowej.
    >  I nie żartuję: tego, czy w razie konieczności wypełniania druków
    > RG-coś-tam (dla GUS) nie należy tego co potoczne nazywa się "wyposażeniem"
    > (bo nie tylko idzie o wyposażenie ewidencjonowane, >1500 zł na KPiR
    > i limitu "istotności" na PK - ale wszelkie, włącznie w owym młotkiem)
    > również doliczyć do ewidencjonowanych - powiedzieć się nie podejmuję.
    >  Może tak być.
    >  Jednak dla celów *podatkowych* czegoś czego podatnik *nie chce* zaliczyć
    > do ST w jedynego powodu - że ma WP <3500, bez względu na czas używania,
    > ewidencjonować w EST *nie musi*.
    >
    > pzdr, Gotfryd
    ---------
    Nie gniewaj się, że nie odpisuję pod kazdym "podniesionym problemem".:-)
    Moja wiedza na temat "Ewidencji Środków Trwałych" jest taka:
    1) na początku każdej działalności gospodarczej obowiązkowo nalezy założyć EŚT
    2) nie ma znaczenia, w jaki sposób jest prowadzona księgowość
    3) np. w pierwszym roku zaprowadzisz PKPiR, w drugim roku musisz prowadzić
    pełną księgowość a w trzecim roku prowadzenia działalności znów wracasz do
    PKPiR. A EŚT jest ciagle jedna i ta sama.
    4) Ustawa ważniejsza niż wykonawcze rozporządzenie.Zawsze tak było.:-) Tylko
    czy w ustawie o p.d.o.o.f. kazano zrobić "coś" Radzie Ministrów.
    5) Jest możliwe:-), by rzeczowy składnik ujety w EŚT nie miał wpływu na dochód
    i ....podatki.
    Przykład, proszę bardzo. : Tworzysz miejsce pracy osobie niepełnosprawnej.PFRON
    refunduje Ci wózek widłowy za 50 tysięcy. Wózek musisz wprowadzić do EŚT,
    wpisujesz stawkę umorzenia i inne dane. W księdze EŚT naliczasz miesięczną
    amortyzację, ale do PKPiR nie księgujesz w koszty. Chyba, że, chyba, że za
    wózek płacisz 70 tysięcy, to róznicę 20 tysięcy amortyzujesz w koszty co
    miesiąc wg stawki.
    6. Co do uznania młotka za środek trwały, to przemilczę:-)) Nie! powiem: jak
    ktoś chce , to niech nanosi do EŚT i 100 młotków i jak ma duzo czasu i dużo
    chęci, to niech to po zużyciu protokołem zlikwiduje z EŚT. Po zdjęciu ze stanu,
    niech nie zapomni wywieżć tego szmelcu na złom a kwitu zaksięgować w Przychody.
    I..... to byłoby tyle.:-)
    Pozdrawiam Areta


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1